Koty ze śniegu-Toruń ul.Strzałowa

akcja łapanka :mrgreen:

jest zaplanowana na jutro, więc kciuki poprosimy

na makrele przyjdą na 100%!

heheh . też mamy swoje sposoby.
Zapraszam jeszcze na bazarek...

mocne kciuki za akcje łapankową :ok:

Trzymam kciuki bardzo bardzo bardzo mocno!!! Moja Rysia też

) Obydwie mooooooooooooooocno trzymamy i czekamy na wieści!!!!

Nie mogłam wczoraj zasnąć po przeczytaniu, uspokoiłam się troche po wpisie Asi że Fundacja pilotuje sprawę. Bb trzymam kciuki za powodzenie jutro :ok:

Jaka dobra dusza zabiera maluchy na tymczas?
Niezły artykuł w Nowościach, wszyscy będą wiedzieć o kogo chodzi

i dobrze, niech się wstydzą dranie.
Zapraszam na bazarek dla kotków: viewtopic.php?f=20&t=120766

Hmm, coś mi się ten bazarek nie podświetlił? chyba nieaktywny? Muszę trochę poćwiczyć Becia :mrgreen:

Dzisiaj minimalnie cieplej.. Oby się udało złapac kotki, czekamy na wieści

Jakieś wieści dobre, czy nic, bo cisza.

Kociaki już złapane i tkwią w mojej łazience do czasu transportu do DT.

I teraz tak...
Trzy są dzikie, jedno jest bardzo dzikie.
Trzy udało mi się unieruchomić i odpchlić. Jedno dostało klasycznej furii dzikiego kota przytrzymywanego na siłę.

Kociaki mają ok. pięciu miesięcy - górne kły są już stałe [przynajmniej u tej jednej kotki z wrzodem rogówki, która pozwoliła sobie zajrzeć do ryja].
Na oko wszystkie są w dobrym stanie ogólnym - poza tym wrzodem.

No, kociątka to to nie są...

Czekałam na dobre wieści:)

Gosiara pisze::ok: Czekałam na dobre wieści:)

Wiesz, patrząc na to towarzystwo w mojej łazience, wcale nie jestem przekonana, czy te wieści są na pewno dobre.

Koty ze śniegu-Toruń ul.Strzałowa

Kto przegląda forum