Poznań Główny - koty i kocięta...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 02, 2010 19:04 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

Na łąkę to się idzie prosto. Jak będziesz na peronie 1 to idziesz w stronę tyłu dworca głównego. Mijasz go i za takimi barakami po prawej stronie. Trzeba zejść z murku. Tam jak się dobrze rozejrzysz będziesz widziała budki. Albo na śniegu ślady kocich łapek. A graciarnia to jest przy peronie 4a, po lewej stronie koło takiego pojedynczego pomarańczowego wagonu. I jest zamykana furtką. Tam jest lepiej kotom bo im nie wieje.
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Czw gru 02, 2010 22:34 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

itaka pisze:Zacznę od początku:
- byłam na dworcu nakarmić koty: jeden czarny był na parapecie i zjadł prawie całą małą puszkę mokrego. Cztery były na łące i spały w dużej budzie jak przyszłam. One zjadły 2 puszki. W Graciarni były 2 i też spały w nowych budkach one zjadły 1 puszkę. Wszystkim dałam jeszcze suchego.
- śniegu po kolana na łące więc wróciłam cała mokra i zmarznięta :oops:


Ale się cieszę, że budki przypadły naszym Kociastym do gustu :D
Itaka, bardzo Ci dziękuję, ze dzisiaj poszłaś!

itaka pisze:- co do kotów z dworca zachodniego: kotów tam NIE ma ( na całe szczęście ). Byłam dzisiaj tam w barze wypytać i pani mówiła że kiedyś dawno temu jakiś chodził, ale że już długo nic nie przychodzi. Sądzę że nie ma sensu tam kłaść budek.

No to przynajmniej dobra wiadomość.
Tylko mam nadzieję, ze ten kot dołączył do jakiegoś stada i nic mu się nie stało.

itaka pisze:No i odnośnie kotów z wolnych torów i mostu dworcowego, to czy one też są dokarmiane :?: Kurcze zastanawiam się co z nimi zrobić jak tam te dźwigi wjadą. To są pewnie dzikusy. Może jakaś kotolubna stajnia by się znalazła albo gospodarstwo :roll:


Ja do tej pory nigdy nie dawałam im jedzenia tam, gdzie one przebywają, bo szczerze mówiąc dopiero w tym tyg. Marta pokazała mi, gdzie to jest.
Ale kilka razy widziałam, jak mniej więcej z tamtej okolicy przychodził jeden kot, gdy zostawiałam karmę tym kotom z tyłu dworca.
Przechodził właśnie przez tory.
Jak już się najadł, to szedł tam spowrotem.
Ale ja widziałam tylko jednego i tylko kilka razy.
Teraz ostatnio już go nie widywałam, żeby tak chodził.
Ale tak mi się wydaje, że może to jest ten jeden z tych nowych osobników, które widuje teraz w tym stadzie koło dworca - taki biało - czarny, dość duży kocur.
Z ta stajnią albo gospodarstwem to mógłby być dobry pomysł, tylko pytanie jak te koty zaaklimatyzują się w nowym miejscu.
I nie wiadomo ile ich jest...

itaka pisze:I jeszcze jedno pytanie. Czy na dworcu są jeszcze jakieś kociaki ?


W tym stadzie na łące już nie widać żadnych.
Chyba, że mówimy o tych młodych kotkach, które urodziły się na wiosnę...
W graciarni też chyba już żadnego nie ma.
Wydawało nam się z Martą, że może być jeszcze jeden, ale już kilka razy go szukałam i zawsze są co najwyżej 3 dorosłe, tzn. jeden z nich jest trochę mniejszy i może jak było ciemno, to właśnie tego kotka brałyśmy za malucha.

Co do stada przy wolnych torach i Składowej - nie mam pojęcia, bo ja nie widziałam tego stada :(

kasia_5000

 
Posty: 3099
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 03, 2010 13:37 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

Dziewczyny, w związku z tym, że mamy chyba wystarczającą liczbę budek, proponuję - po konsultacjach z Kasią - wstrzymać się z jutrzejszym budkowaniem. Ustalamy teraz kwestie logistyczne związane z dostawieniem 4 kolejnych domków - dwóch zbudowanych w zeszłym tygodniu przez dzielną ekipę forumową pod wodzą jerzykowki oraz dwóch od alveaenerle. Wszystkie staną jeszcze w ten weekend. Domawiam też transport drewnianego, dużego domku od safiori - trzeba go będzie pewnie docieplić styropianem, ale tak poza tym wygląda na gotowy do zamieszkania przez kilka kotów. I jest jeszcze jedna budka od koconek, którą postaram się odebrać od niej i dostawić na dworzec w przyszłym tygodniu. Myślę, że najpierw najlepiej będzie zobaczyć, czy to zaspokoi potrzeby mieszkaniowe dworcowiaków i w zależności od potrzeb umawiać się na kolejne budkowanie. Jak myślicie?

Nie zmienia, to faktu, że jestem bardzo wdzięczna wszystkim którzy zaoferowali swoją obecność na jutrzejszym spotkaniu budowniczych! ;-) :ok:

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Pt gru 03, 2010 14:20 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

A ja mam głupie pytanie - tam do tych kotów to może każdy iść?
To sa takie otwarte dla każdego tereny? To jest teren PKP, czy w razie czego mówić, że jest sie z ekipy "kociej" i powoływać na zgodę władz?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt gru 03, 2010 14:25 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

Mam nadzieję, że jutro uda się kochanej Petce przyjechać na moje bezdroża :wink: Wówczas przekażę jej wszystkie kocyki i sianko do wyściełania budek, które będzie wiozła. Mój samochód nadal jest stacjonarny :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt gru 03, 2010 14:26 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

Wcale nie głupie to pytanie:)
Ja też na początku myślałam, że może będzie jakiś problem i trzeba się tłumaczyć.
Ale nie. Każdy może sobie iść.
Tzn. przynajmniej do tej pory nikt nie robił żadnych problemów.
Nawet jeden Pan, który się przedstawił, że jest z "ochrony środowiska" (cokolwiek to znaczy), pokazał mi w tej graciarni, gdzie włączyć światło.
Tam na tej łące tez nikt nic nie mówi, mimo, że widziało mnie kilku kolejarzy.
Oni są dość przychylnie nastawieni do osób karmiących koty.
Tylko łapanki co u niektórych wywołują sprzeciw...

kasia_5000

 
Posty: 3099
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 03, 2010 14:48 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

Zrobilam przelew na 40pln w ktorym zawarte jest ;) :
20pln - za bazarek kartkowy od agara
13pln - za to samo od wanila
5pln - ode mnie na fundusz kociakow za grudzien
2pln - za poprzedni bazarek co to zle policzylam

Czekam jeszcze na jedna wplate, jak dotrze to przeleje.
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Pt gru 03, 2010 14:50 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

skwareek pisze:Zrobilam przelew na 40pln w ktorym zawarte jest ;) :
20pln - za bazarek kartkowy od agara
13pln - za to samo od wanila
5pln - ode mnie na fundusz kociakow za grudzien
2pln - za poprzedni bazarek co to zle policzylam

Czekam jeszcze na jedna wplate, jak dotrze to przeleje.


Bardzo dziękuję!

Zapowiadany już od dłuższego czasu bilans wpłat i wydatków zrobię w weekend... :oops: :oops: :oops:

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Pt gru 03, 2010 21:05 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

Jesli nikt sie nie wybiera, moge skoczyc jutro na PKP.
Obrazek

Polanka

 
Posty: 371
Od: Pon lis 01, 2010 18:45
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 03, 2010 21:08 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

MartaK pisze:
skwareek pisze:Zrobilam przelew na 40pln w ktorym zawarte jest ;) :
20pln - za bazarek kartkowy od agara
13pln - za to samo od wanila
5pln - ode mnie na fundusz kociakow za grudzien
2pln - za poprzedni bazarek co to zle policzylam

Czekam jeszcze na jedna wplate, jak dotrze to przeleje.


Bardzo dziękuję!

Zapowiadany już od dłuższego czasu bilans wpłat i wydatków zrobię w weekend... :oops: :oops: :oops:

To zrób, bo wiesz, ludzie chętniej wpłacają, jak mają pełen obraz :D
Tak to już jest. :mrgreen:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 03, 2010 21:46 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

Polanka pisze:Jesli nikt sie nie wybiera, moge skoczyc jutro na PKP.


Hej, dzięki, ale jutro Marta wybiera się z Petką zawieźć na pkp budkę od jerzykowki, więc pewnie od razu zostawi karmę.
W niedzielę natomiast itaka będzie wyjeżdżać, więc też będzie na pkp i nakarmi koty.

Polanka, jeśli dałabyś radę, to poniedziałek jest nieobstawiony.

Ja wyjeżdżam we wtorek i wracam w środę, więc w te dwa dni będę na pkp i nakarmię towarzystwo.

kasia_5000

 
Posty: 3099
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 03, 2010 21:55 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

A i jeszcze chciałam podziękować itace za dzisiejszą pomocą z zawiezieniem worka słomy na dworzec i jednej budki. Teraz koty powinny mieć jeszcze cieplej, bo pod kocykami z polaru mają jeszcze słomę :)

Budki przypadły im do gustu :)
Widać, że śpią lub siedzą w budkach, bo w środku było trochę śniegu i kocyki już nie są takie czyściutkie.
Koty nakarmione, niektóre to już nie mogły się doczekać, aż wyłożymy karmę i sobie pójdziemy ;)

kasia_5000

 
Posty: 3099
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 03, 2010 22:04 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

Najlepsze wiesci w takim razie-budki sie podobaja i jest mala kolejka do karmienia :D w poniedzialki i wtorki dworzec jest mi zazwyczaj nie po drodze, ale jesli nikt nie bedzie mogl sie wybrac, odwiedze kocurki. spokojnie moge podejsc np. w czwartek
Obrazek

Polanka

 
Posty: 371
Od: Pon lis 01, 2010 18:45
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 03, 2010 22:18 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

A jak wygląda sprawa z domkiem od safiori? Czy już został przekazany? Jak to taki model , który służy moim podopiecznym to spokojnie 6 kotów pomieści. Nawet 8 zgodnych ze sobą też. Dodam tylko, że ociepliłam go wewnątrz wykładziną dywanową. Łatwo przybija się gwoździami.Mam na zbyciu puszysty dywanik i drugi mały , taki wełniany.Gdzie to podrzucić?

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Pt gru 03, 2010 22:30 Re: Poznań Główny - koty i kocięta...

Dziewczyny, a zostawiacie im jakąś wodę do picia?
Ja mam zawsze dylemat na działkach - jak kociska radzą sobie z piciem w taki mróz ... woda po godzinie zamarznięta :?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 640 gości