Ok. Pszczyny - potrzebna pomoc w złapaniu dwóch dzikusów!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lis 29, 2010 19:10 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

Jest jednak młodych 5. Trzy zamieszkały w chlewiku. Dobrze, bo tam cieplej. Dwa są w stodole. Chyba z ich mamą. Jedyną, która jeszcze nie została złapana...
Mają lekko zaropiałe oczy. Trochę się o nie boję...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon lis 29, 2010 20:08 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

:(
Te Kociaki powinny być leczone
skąd wziąć DT dla nich
ach smutno

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon lis 29, 2010 20:17 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

One są zbyt dzikie by je wziąć na DT. Nie da się ich złapać tak po prostu. Uciekają... Tabletki w karmie. Albo zamknąć w klatkach w lecznicy i leczyć.
Taki pomysł też był.
Może by warto pomyśleć, ale nie ma pieniędzy na to... Sam pobyt to koszt 12 - 14 zł... za dobę. A leki?.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon lis 29, 2010 21:15 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

Nowy bazarek:
viewtopic.php?f=20&t=120810&start=0

ZAPRASZAMY!!!
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lis 30, 2010 19:34 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

Zapraszamy ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro gru 01, 2010 11:27 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

Może ma ktoś pomysł jak im pomóc?
Może się ktoś podejmie oswajania i leczenia - pomogę bazarkami zbierać pieniądze.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw gru 02, 2010 9:53 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

Nikt nie ma pomysłu :(
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt gru 03, 2010 0:02 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

Kto pomoże , kto :?
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt gru 03, 2010 8:13 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

Koty młode w chlewiku. Opiekunka mówi, że tam mają cieplej dużo niż w stodole. Zrobiła im specjalny boks, ze świeżą słomą. Jedzą suchą karmę, którą kupiłam już prawie dwa tygodnie temu. Niedługo się skończy...
Oprócz tego chleb w mleku (nie mogę jej tego mleka wybić z głowy)...

Poradźcie jakąś tanią mokrą karmę, która byłaby lepsza od resztek ze stołu i bułki w mleku...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt gru 03, 2010 8:28 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

A Winston, który można kupić w Rossmanie? Nie wiem po ile puszki, ale saszetki widziałam poniżej złotówki.

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pt gru 03, 2010 8:50 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

Ale to jest dobre?
Bo nie chcę im zamieniać złego, na jeszcze gorsze... Może to co tam dostaną z resztek, przy robieniu obiadu, podroby jakieś im opiekunka też rzuca i ta bułka w mleku lepsze niż taka karma? No nie wiem. Nie umiem tego porównać. Moje koty w domu dostają dosyć dobre jedzenie, ale są dwa, a nie 10. Gdyby było 10, to nie wiem, czym i jak bym je karmiła :(... Ech...
Mnie to przerasta.

Ale nic to. Trzeba zagryźć zęby i działać :)!
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt gru 03, 2010 10:58 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

No najwyższych lotów ta karma nie jest :?
Na zooplusie są często promocje na wielopaki puszek czy saszetek i to tanio wychodzi. Np ostatnio widziałam saszetki Animondy - 20szt., za sztukę wychodziło jakoś ok. 1,60zł a normalnie na sztuki to min. 2,50 kosztują i więcej.

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pt gru 03, 2010 13:36 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

Wiem. Zaopatruję się (koty tzn.) w zooplusie. Tam nawet Bozita nieźle wychodzi w sumie... Jest w dużych paczkach. Na dwa koty się nie nadaje, ale na te w stodole? Muszę przemyśleć :).
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob gru 04, 2010 9:21 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

Zrobiłam kocikom zdjęcia wczoraj, gdy przywiozła kotkę po sterylizacji i zabrałam ostatnią:

Obrazek

Obrazek

Ostatni, piąty maluch siedzi w stodole jeszcze. Opiekunka planuje go złapać do klatki łapki i przenieść do chlewika. Może się tam zadomowi z rodzeństwem.
W stodole był z tą kotką, którą właśnie wczoraj zabrałam..., ale teraz by tam został sam. Czarna kotka po sterylce przywieziona też wypuszczona w chlewiku z młodymi.

One strasznie drobne są te młode koty. Z wiosny, a takie maluchy. W lutym planuję i je wysterylizować. O ile się utrzymają do tego czasu...
Ale mają tam ciepło, mają jedzenie, wodę... Suchego jeszcze starczy na długo - niezbyt chętnie je jedzą. Karmicielka im daję kiełbasę dla psów od rzeźnika.
Mam nadzieję, że to przegotowane jest bo pewno wieprzowe...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob gru 04, 2010 14:37 Re: Młode ze stodoły z KK - DT, DS, leczenie!!! (ok.Pszczyny)

RudyiSrebrnyKot pisze: Moje koty w domu dostają dosyć dobre jedzenie, ale są dwa, a nie 10. Gdyby było 10, to nie wiem, czym i jak bym je karmiła :(... Ech...


Ja mam osiem kotów i jedzą chyba nienajgorzej.
Zaopatruję się w zooplusie, dzięki któremu jeszcze nie zbankrutowałam :wink:.
Moje jedzą m.in. Bozitę, którą kupuję w pakietach po 64 sztuki, cena jednostkowa kartonika wychodzi mi po 3,57 zł. To naprawdę niezła cena, za karmę z tak dużą zawartością mięsa. Kupuję też felixy po 400 gram i saszetki felixa. W większych pakietach czyli np. 12 tych dużych puszek cena jednej puchy 400 gramowej wychodzi po 3 zł, saszetki z kolei (tyle, że w pakiecie po 60 sztuk) kosztują po 1,07 zł (teraz jest promocja).
Z suchego kupuję Boscha Sanabelle - za dwa worki po 10 kg płacę 219 zł, czyli po 11 zł za kilogram, to naprawdę świetna cena. A to dobra, i lubiana przez koty karma.
Z mięsa moje koty jedzą serca wołowe i wieprzowe (te ostatnie wprost uwielbiają. Tak, tak, słyszałam o tajemniczej chorobie Ayuszkiego, ale ani razu nie spotkałam się ani na forum, ani poza nim z żadnym przypadkiem kota, który na tę chorobę zapadł nie słyszałam, więc się przestałam przejmować i daję im wieprzowe), które kosztują 5 zł za kilogram i poleca je też moja pani wet. W odróżnieniu od podróbów typu nerki czy wątroba nie zawierają szkodliwych produktów przemiany materii, to czyste mięso. Plus oczwiście piersi z kurczaka, wołowinkę od święta, od czasu do czasu rybkę pluus jakieś extra fajne saszetki.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości