Szarotka w wielkim mieście :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 02, 2010 22:07 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

Wieści coraz lepsze i oby tak dalej :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 22:12 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

oliczku pisze:waga aktualna Szarości to 2550 g. Czyli 300 g. postępu
oj trochę za szybko, ale cieszę się bardzo, bardzo, bardzo :)

żółte myszki są THE BEST, kupuję je u przesympatycznej Pani na giełdzie w Łodzi, jakoś tak zachęcająco grzechoczą, że koty nie przestają się nimi bawić przez długi czas

obroża z cyrkoniami fiu fiu
:1luvu:

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 22:26 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

No przecież nie miałam serca na początku odbierać jej jedzenia, ale teraz już ma trochę ograniczane posiłki :)
Taka sama ilość, ale 2 razy dziennie.

Uciekam zmęczyć kota zabawami, aby w nocy nam po głowach nie chodziła :)

oliczku

 
Posty: 69
Od: Pt lis 05, 2010 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 02, 2010 22:33 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

Ciocia Olga cieszy się bardzo :D
Rośnij Szarlotko duża, okrąglutka :mrgreen:
Jakby to mój chłopina powiedział- " się jej należy" :oops:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 07, 2010 0:15 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

Dzisiaj po raz pierwszy Szarość napsociła, zrzuciła wszystko ze stołu,tłukąc jednocześnie dwa kubki. Zaklęłam siarczyście na ten hałas, Szarość się schowała do kąta, wyszła po pół godziny i co? i na stół wskoczyła! Przeklęłam siarczyście po raz drugi, kotka zeszła ze stołu i położyła się obok kaloryfera.
Zamówiłam w jakimś sklepie internetowym legowisko wieszane na kaloryferze, bo widzę, że Ona lubi kaloryfer :)

oliczku

 
Posty: 69
Od: Pt lis 05, 2010 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 07, 2010 12:12 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

Taaak... Uczą nas sprzątać wszystko ze stołu te nasze kicie kochane...

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw gru 09, 2010 11:39 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

Szarości, Ty lepiej na stół nie wskakuj...ja się już oduczyłem...
Po jednym małym klapsie i lawinie siarczystości...okazało się że sie stłukł ulubiony kubek mojej Wielkiej Nieowłosionej Kocicy (dzisiaj goliła siersć na nogach :strach: jak tak mozna...) zresztą od tej pory jak tylko czynie zakusy na stól tak zaraz lece do góry i potem zaraz na dól, mowie Ci , nie warte to mojego zachodu.

Fotki bys jakies nowe wrzuciła, bo nie ma czego u Ciebie podglądać :P

Henio

Athalyse

 
Posty: 648
Od: Nie paź 03, 2010 19:21
Lokalizacja: Myslowice / Szombierki BYTOM

Post » Czw gru 09, 2010 11:54 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

Po stole fanie się chodzi, trzeba tylko uważać żeby nic nie pozrzucać :)

Szprotka

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 09, 2010 21:35 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

Athalyse pisze:Szarości, Ty lepiej na stół nie wskakuj...ja się już oduczyłem...
Po jednym małym klapsie i lawinie siarczystości...okazało się że sie stłukł ulubiony kubek mojej Wielkiej Nieowłosionej Kocicy (dzisiaj goliła siersć na nogach :strach: jak tak mozna...) zresztą od tej pory jak tylko czynie zakusy na stól tak zaraz lece do góry i potem zaraz na dól, mowie Ci , nie warte to mojego zachodu.

Fotki bys jakies nowe wrzuciła, bo nie ma czego u Ciebie podglądać :P

Henio

Klapsów to ja nie chcę, ale matka namierzyła znowu dzisiaj, że byłam na stole i palcem pogroziła...
Moja Stara też taka jakaś gładka, tłumaczę jej, żeby nie robiła tak, bo zima, bo tak jakoś głupio, ale Ona jakaś nierozumna i odpowiada mi wtedy: Co chcesz Szarotko? futra się pozbywa i wolę do niej nie podchodzić, bo jeszcze wpadnie na pomysł zgolenia mojej sierści i jak ja będę wyglądać? jak pawian jakiś! :twisted:

Heniek, chcesz pooglądać, to chodź się na mleko umówimy, a nie takie internetowe podglądactwo uprawiasz :lol:

oliczku

 
Posty: 69
Od: Pt lis 05, 2010 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 10, 2010 20:05 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

Mleko...Mleko...
mnie obowiązuje kocia prohibicja... :/
A do Wawy mam za daleko, szlag :(
więc foty! Foty! i jeszcze raz foty!!!

Athalyse

 
Posty: 648
Od: Nie paź 03, 2010 19:21
Lokalizacja: Myslowice / Szombierki BYTOM

Post » Pt gru 10, 2010 23:24 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

A foty po co? Heniek, zapewniam że jestem piękną kocicą :D
Podglądacz internetowy się znalazł, o!
Szoł mi siebie :)

oliczku

 
Posty: 69
Od: Pt lis 05, 2010 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 11, 2010 22:02 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

oliczku pisze:Był dziś Pan Weterynarz (...) Pobrał krew
zapomniałam spytać, czy krew poszła na czerninę, czy są już wyniki z labu?
8) czerny humor mnie dopadł 8)

Mam nadzieję, że wszystko w porządku.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 12, 2010 0:29 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

oliczku pisze:A foty po co? Heniek, zapewniam że jestem piękną kocicą :D
Podglądacz internetowy się znalazł, o!
Szoł mi siebie :)


a to zapraszam na mój wątek Moja Droga :s2:

Athalyse

 
Posty: 648
Od: Nie paź 03, 2010 19:21
Lokalizacja: Myslowice / Szombierki BYTOM

Post » Nie gru 12, 2010 0:59 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

Zaznaczę sobie :D .
Śledzę losy Szarotki od początku zmagań dziewczyn z uroczymi Paniami :mrgreen:
Bardzo się cieszę że Szarotka znalazła taki fajny domek :kotek: , a Tobie Oliczku gratuluję zakocenia :piwa:
Oto Czarna i Szara czyli małe piekiełko w domu :)
ObrazekObrazek

STEFAN [*] 8.04.2006
RUDY [*] 26.09.2010
BURA [*] 02.12.2010
Nigdy Was nie zapomnę .........
viewtopic.php?f=1&t=117775&p=6785790#p6785790

Viveron

 
Posty: 191
Od: Wto sie 03, 2010 22:09
Lokalizacja: co.Dublin

Post » Nie gru 12, 2010 14:11 Re: Szarotka w wielkim mieście :)

Edytko, wszystko w należytym porządku, tak powiedział dochtór, bo wyników do łapki jeszcze nie dostałam. Porównał te wyniki z poprzednimi.

Kota-Szarota została w Warszawie, a ja w Łodzi jestem, ma całodobową opiekunkę :) Z informacji telefonicznych wiem, że jest O.K :)

oliczku

 
Posty: 69
Od: Pt lis 05, 2010 23:30
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, MB&Ofelia, MruczkiRządzą i 132 gości