Księżniczka, Futrzaki i Bengale. Ciut fot.

Dostałam coś z nowego domku Seyonka, podzielę się z Wami

http://www.youtube.com/watch?v=AP7jYPuGn5w

obejrzałam
piękny jest

Słodziaczek :mrgreen:

A jaki spokojny - prawie go nie poznałam :lol:

jaka straszna ta słomka, porusza się niekontrolowanie :ryk:

Czy mnie sie wydaje ,czy ten maluszek jakos szybko rosnie

-juz widac,ze nie tylko slodziak ,ale i dzielny kot rosnie :mrgreen:

ten maluszek już matkę przerósł

Mysza pisze:ten maluszek już matkę przerósł

Czyli dobrze mi sie wydawalo,ze jaksi taki duzy kocurek z niego :kotek:

Mysza pisze:jaka straszna ta słomka, porusza się niekontrolowanie

normalnie napada na chłopaka
ta słomka niecna

A my w weekend byliśmy na wystawie...

Pierwszy raz w życiu zabrałam Filipa i Krecika na jedną i tę samą wystawę FIFe (TICA w takiej konfiguracji już za nami).

No i znowu wyszło, że Filip ma w sobie to coś...

Filip w sobotę zachowywał się średnio, coś był nie w humorze i bardzo chciał się ewakuować z sędziowskiego stolika. Do tego stopnia, że musiałam się oderwać od pracy przy sąsiednim i przyjść go wziąć na rączki.

Krecik był jak zawsze cudnie trykający.

Po czym ... sędzia powiedział Krecikowi, że jest kochany i ma boski charakter, ale Filip jest ... po prostu słodki i uroczy i on musi go wybrać.

Biedny Krecik, coś mu nie idzie kariera

W niedzielę Krecik był sam, Filip został w domu, ale być może nawet jakby był na wystawie, niczego by to nie zmieniło - sędzia była zakochana w Kreciku bez pamięci. Do tego stopnia, że gdy koty czekały na BIS w klatkach na ringu, wyjęła go sobie, zabrała na stolik sędziowski, przytulała i pokazywała innym sędziom :lol:

Ale największy sukces osiągnęła Sharanka, którą nowi państwo zabrali na wystawę i która w niedzielę pokonała najpierw konkurencję w kolorze, otrzymując EX1, a potem konkurencję sfinksów i rusków, dostając nominację do BIS :!:

Ma ktoś fotki z niedzielnego BIS? :twisted:

eee no a ja tego podczas BISu nie wiedziałam

Atka stajniaczyła obecność Sharanki na wystawie. :evil:

a wcale że nie
nawet nasza pani wet jak była to ją oglądała

Atka pisze:A my w weekend byliśmy na wystawie...

Pierwszy raz w życiu zabrałam Filipa i Krecika na jedną i tę samą wystawę FIFe (TICA w takiej konfiguracji już za nami).

No i znowu wyszło, że Filip ma w sobie to coś...

Filip w sobotę zachowywał się średnio, coś był nie w humorze i bardzo chciał się ewakuować z sędziowskiego stolika. Do tego stopnia, że musiałam się oderwać od pracy przy sąsiednim i przyjść go wziąć na rączki.

Krecik był jak zawsze cudnie trykający.

Po czym ... sędzia powiedział Krecikowi, że jest kochany i ma boski charakter, ale Filip jest ... po prostu słodki i uroczy i on musi go wybrać.

Biedny Krecik, coś mu nie idzie kariera

W niedzielę Krecik był sam, Filip został w domu, ale być może nawet jakby był na wystawie, niczego by to nie zmieniło - sędzia była zakochana w Kreciku bez pamięci. Do tego stopnia, że gdy koty czekały na BIS w klatkach na ringu, wyjęła go sobie, zabrała na stolik sędziowski, przytulała i pokazywała innym sędziom

Ale największy sukces osiągnęła Sharanka, którą nowi państwo zabrali na wystawę i która w niedzielę pokonała najpierw konkurencję w kolorze, otrzymując EX1, a potem konkurencję sfinksów i rusków, dostając nominację do BIS

Ma ktoś fotki z niedzielnego BIS?

ma Irafał i wkleił w watku wystawowym i ma ewkaa

anulka111 pisze:
Atka pisze:
Ma ktoś fotki z niedzielnego BIS?
ma Irafał i wkleił w watku wystawowym i ma ewkaa

Nie z BIS-a trzeciej kategorii nie mam, bo bym już tu wstawiła :roll:

ja w ogóle nie widziałam Sharanki na wystawie :crying:

Tak to jest jak sie ktos tajniaczy i skad teraz beda wziete fotki?

Księżniczka, Futrzaki i Bengale. Ciut fot.

Kto przegląda forum