3 "nadprogramowe" koty u Kalinuwki- idzie ku dobremu!

to niech mu się uda :ok:

Nadal nic się nie dzieje w sprawie adopcji, jakieś małe zapytania i tyle.
Kalina miała już nieprzyjemności od rodziny, do której należy pustostan. Obawiają się, że od tych kilku kotów prześmiardnie im to puste mieszkanie :roll:

Nowe fotki Sezamka, zobaczcie, jak wypiękniał!

Zrobię mu dzisiaj kilka ogłoszeń, żeby tylko ktoś go wypatrzy, to chociaż będzie o jednego mniej...

Kompletna klapa, nikt nie dzwoni, nikt nie pisze.. czekam aż mnie ciotka z kotami za próg wystawi

Kotuchny mają kiepsko. Mieszkanie nie jest ogrzewane, mróz wszedł na okna, nic przez nie nie widać. Dorzuciłam im polarków i tyle tylko mogę dla nich zrobić.
Zero odzewu na ogłoszenia, cisza.

Miło mi poinformować, że Gapcio zamieszkał wczoraj w nowym domu

Ma tyle zabawek, że można pomyśleć, iż zamieszkał w przedszkolu.
Jak będę miała zdjęcia z nowego domu to wrzucę. Póki co Gapcio zaprzyjaźnia się z kotką rezydentką, piękną tricolorką Migusią.

dobre wieści miło przeczytać

czy kociaki trafiły już do domków?

Edytka1984 pisze:czy kociaki trafiły już do domków?

Niestety nie... Były telefony, ale kontakt urywał się po pierwszej rozmowie/mailu. Liczę, że teraz zacznie się sezon na maluchy, a Feluś to taki fajny maluch.. Serce mnie boli, że siedzą w klatkach, a teraz jeszcze zmienią im się warunki lokalowe.. Ciotka, w dużym pokoju, w którym teraz są, ma zamiar zrobić suszarnie, a my przeniesiemy się do małego. Pytała mnie ostatnio ile jest kotów, doliczyła się dwóch, a ja jej mówię, że są jeszcze dwa. Musiałam to powiedzieć..