Siostrzyczka i Fuczek - już u siebie!!! :))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 02, 2010 11:30 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

info od Krzyśka :D
Malutka znacznie lepiej, wyniki są obiecujące, stan ostry już minął, są duże szanse, ale rozmawiał będę jutro z Wypychową

Kciuki, żeby to była trwała poprawa
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 11:36 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

Ooooooooooooooo jak dobrze Obrazek

Wielkie kciuki Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 12:04 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

Cuda się zdarzają :1luvu:
Maleńka zdrowiej :ok: :ok: :ok: :ok:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Czw gru 02, 2010 12:50 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

FANTASTYCZNA wiadomość :!: Uff...
Za cudowną maludę kciuki nieustająco zaciskam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw gru 02, 2010 14:08 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

Dobra to ja piszę trochę więcej, mam sekundę czasu. Malutka ma podwyższony AspAT, ALAT w porządku. Amylaza nieznacznie podniesiona, reszta wyników w normie. Dziś dostała ode mnie insulinę zobaczymy co będzie dalej. Teraz jest na kroplówce, odbieram ją po 18. Skubana polubiła panią doktor, rozwaliła się jej na kolanach i mruczała :mrgreen:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw gru 02, 2010 14:47 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

czyli najgorsze już za małą?

bardzo się cieszę, wierzę, że tak młodziutki organizm da radę!!!!!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 14:48 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

Satyr77 pisze: Skubana polubiła panią doktor, rozwaliła się jej na kolanach i mruczała :mrgreen:

A pani doktor nie chce dwójki słodkich kociaczków? :mrgreen:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 16:50 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

Z niepokojem wchodziłam dzisiaj na forum-zawsze boje się,że przeczytam złe wiadomości :(
Na szczęscie moje obawy były niepotrzebne!-czytam,że z maleńką naprawdę lepiej i to bardzo cieszy!!!! :piwa:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw gru 02, 2010 17:10 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

kiche_wilczyca pisze:
Satyr77 pisze: Skubana polubiła panią doktor, rozwaliła się jej na kolanach i mruczała :mrgreen:

A pani doktor nie chce dwójki słodkich kociaczków? :mrgreen:
ano właśnie, dobre pytanie :ok:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 19:03 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

Dzisiejsze wyniki badań
Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 19:22 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

Cieszę się że z malutką lepiej :)
i trzymam mocno kciuki za dalszą poprawę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 21:54 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

Dobrze, że coraz więcej wiadomo o kondycji Siostrzyczki. Niech zdrowieje :ok: :ok: :ok: i podbija jak najwięcej ludzkich serc :ok: :ok: :ok: żeby szybko dobry dom się znalazł dla rodzeństwa.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw gru 02, 2010 22:09 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

Cieszę się że powoli wychodzicie na prostą :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 03, 2010 9:08 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

Satyr77 pisze:... . Amylaza nieznacznie podniesiona...


Gdzie? 8O

Satyr77 pisze:... reszta wyników w normie...


no nie bardzo, ale te przekroczone nie są jakoś dramatyczne... rozumiem, że insulina a'propos zawyżonego cukru? i jak mała się po niej czuje?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 03, 2010 9:10 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka-nadal walka :((

Tak, insulia podawana jest w związku z cukrem. Po niej mała czuje się świetnie :)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 115 gości