3city - następca Bruncisława

» Śro gru 01, 2010 19:20 3city - następca Bruncisława

Pogoda jaka jest każdy widzi.

A w Gdańsku bezdomniaczek śpi na liściach.
Zrobiłam mu budkę ze styropianu, ale została ona obsikana przez kocura, który jest z domu wychodzącego i czuje się panem podwórka.
viewtopic.php?f=1&t=110459&start=825

Kot do niedawna w dość dobrej formie obecnie kuleje na łapkę - odmrożona ?

Kot śpi na widoku, na wymoszczonym przez siebie gniazdku z liści. Przy obecnej pogodzie wygląda to koszmarnie.

Przy próbie podjeścia do niego ucieka. Do zostawionego jedzonka przychodzi chętnie.

Jak takiemu półdzikusowi powiedzieć że ma spać w budzie ? Bo taki dom lepszy niż żaden....

Dostawic druga budke, moze uznaje ze ta nalezy do szefa i boi sie wejsc,.

Podnoszę, ważne!
Kot śpi na liściach, przytulony do ściany bloku......straszny widok :cry:

na dodatek kuleje na tylną łapkę, możliwe, żeby sobie ją odmroził...?

Czy ktoś z Gdańska ma do odstępienia materiał na budkę ?

Albo przynajmniej da cynk, gdzie mogę takowy zdobyć...?

Może wkładać mu do budki coś smacznego przed karmieniem, może się skusi?

podrzucę.

Kocimiętką popryskaj w środku ,może to pomoże?

Właśnie popryskałam no i przyszedł władca podwórka i obsikał budkę wzdłuż i wszerz.

A ta bieda nie zważając na temperaturę i śnieg leżakuje na liściach (teraz może już śniegu)
Depresja? Tyle razy ile go widziałam to właściwie cały czas leży zwinięty w kłębek. Widziałam go w biegu jak uciekał przede mną, albo podchodził do miski.
A tak ciągle leży.........

Nie przeżyje tych mrozów :cry:

w Gdańsku w nocy ma być "tylko" -7

Tylko!!!!
Juz jest słaby,a będzie coraz gorzej

A jakaś piwnica nie wchodzi w grę?

-tak tylko pytam,bo pewnie gdyby wchodziła,nie pytałabys o radę ,tylko wpuściła.....

Dlatego tylko w cudzysłowie.... Poza tym biorąc pod uwagę prognozę np. dla Poznania - tam ma być -30 to jest tylko...

Marta jak dziś była u niego zauważyła że zaczął kuleć. Pewnie masz rację że to równia pochyła, ale nie mam mu jak pomóc.

Okna do piwnic pozamykane i raczej żadne szanse żeby zostały otwarte.

Możę gdyby tego podwórkowego wodza nie było, i nie olał budki przynajmniej by się kicio ogrzał na sianku w budzie.

Ponawiam pytanie: kto ma na zbyciu pięć kawałków styropianu, z którego można zrobić budkę??
Evalla, żadnego z tych okienek nie da się otworzyć?
Pojadę jutro z jedzeniem i gorącym mlekiem, będzie miał z czego czerpać energię...

To chyba faktycznie jedyne wyjście to druga budka,tylko czy nie będzie za późno????

3city - następca Bruncisława

Kto przegląda forum