Siedzę i przeklinam pod nosem. Znów okazałam się outsiderką

.
Tym razem postanowiły nażreć się kremówek (w tym celu wydelegowały jedną do cukierni). Każda zażyczyła sobie po 2-3 sztuki

, a ja stanowczo podziękowalam, albowiem sama zaczynam z powrotem wyglądać jak jedna wielka kremówka

i bardzo chcialabym postęp tego dramatycznego procesu w miarę możliwości spowolnić.
Ale w sumie, to chyba mi wszystko jedno. Pani naczelniczka patrzy na mnie takim
wilkiem, że nie mam już właściwie żadnej nadziei. Ciężko będzie bez kasy, ciężko będzie znaleźć jakąś nową pracę

, ale z prawdziwą ulgą myślę, o tym, że wreszcie nie będę musiala codziennie wysluchiwać tych ich debilnych dyskusji.
Tatuś ma włożyć dzisiaj Przemusiowi na spacerek cieplejszą kurteczkę
A mnie jest zimno na dworze, bo żadnej cieplejszej nie posiadam. Mialam sobie kupić, ale w swojej babskiej próżności wzięłam i zanabyłam taką, która - owszem - jest ładna, ale za to stanowczo za cienka nawet jak na średnią zimę
Tylko czapkę z szalikiem udało mi się kupić śliczne, cieplutkie, w kolorze 'ciepłej' śliwki
Chyba po raz pierwszy w życiu nie tylko nie wyglądam w czapce jak półgłówek, ale nawet wręcz fajnie
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]