K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 01, 2010 12:56 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Jutro wieczorem mam dyżur - jeżeli kamień z Guido jest w Chatce to zabieram go i w przyszłym tygodniu pójdzie pod mikroskop scaningowy i jeszcze na jakieś drugie badanie ;)

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 01, 2010 14:00 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Mara S pisze:Jutro wieczorem mam dyżur - jeżeli kamień z Guido jest w Chatce to zabieram go i w przyszłym tygodniu pójdzie pod mikroskop scaningowy i jeszcze na jakieś drugie badanie ;)

Dziekuję Mara . Kamień jest w witrynce , w woreczku foliowym opisany. Taka analiza pozwoli nam stwierdzić , co jest nie tak w organiźmie GUIDO, że silny , duży kocurek (jeszcze wtedy nie kastrowany) wyhodował takie coś :(

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Śro gru 01, 2010 16:46 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

spółdzielnia Hutnik milczy na razie ale nic to, zaatakuję ich wkrótce ponownie :)

mam dużo dobrych wiadomości ale na razie nie mogę pisać o szczegółach
jestem na dobrej drodze do sfinalizowania bardzo atrakcyjnych cenowo sterylek dla kociaków ze schroniska, mam nadzieję, że rozpoczniemy współpracę w przyszłym tygodniu :ok:
ponadto byłam na spotkaniu w Urzędzie Miasta gdzie zaprezentowałam obecną sytuację bezdomnych kotów oraz zaproponowałam pewne kompleksowe rozwiązania, oczywiście związane przede wszystkim ze sterylizacją/kastracją bezdomniaczków. No i nie zostałam "spuszczona po teflonie" jak w zeszłym roku i na poczatku tego.
a teraz? - pełne zrozumienie problemu i chęć współpracy 8O no cóż pewnie administracje "cisną" na podjęcie tematu przez miasto.
oczywiście jak nie zobaczę pierwszego "ciachniętego" kota na koszt miasta to nie uwierzę, ale grunt do współpracy powstał :ok:

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Śro gru 01, 2010 17:03 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Filomen pisze:spółdzielnia Hutnik milczy na razie ale nic to, zaatakuję ich wkrótce ponownie :)

mam dużo dobrych wiadomości ale na razie nie mogę pisać o szczegółach
jestem na dobrej drodze do sfinalizowania bardzo atrakcyjnych cenowo sterylek dla kociaków ze schroniska, mam nadzieję, że rozpoczniemy współpracę w przyszłym tygodniu :ok:
ponadto byłam na spotkaniu w Urzędzie Miasta gdzie zaprezentowałam obecną sytuację bezdomnych kotów oraz zaproponowałam pewne kompleksowe rozwiązania, oczywiście związane przede wszystkim ze sterylizacją/kastracją bezdomniaczków. No i nie zostałam "spuszczona po teflonie" jak w zeszłym roku i na poczatku tego.
a teraz? - pełne zrozumienie problemu i chęć współpracy 8O no cóż pewnie administracje "cisną" na podjęcie tematu przez miasto.
oczywiście jak nie zobaczę pierwszego "ciachniętego" kota na koszt miasta to nie uwierzę, ale grunt do współpracy powstał :ok:



Gratuluję, super :D Jak Ty to wszystko ogarniasz ? Jesteś niesamowita :ok:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Śro gru 01, 2010 17:51 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Iweta pisze:
Filomen pisze:spółdzielnia Hutnik milczy na razie ale nic to, zaatakuję ich wkrótce ponownie :)

mam dużo dobrych wiadomości ale na razie nie mogę pisać o szczegółach
jestem na dobrej drodze do sfinalizowania bardzo atrakcyjnych cenowo sterylek dla kociaków ze schroniska, mam nadzieję, że rozpoczniemy współpracę w przyszłym tygodniu :ok:
ponadto byłam na spotkaniu w Urzędzie Miasta gdzie zaprezentowałam obecną sytuację bezdomnych kotów oraz zaproponowałam pewne kompleksowe rozwiązania, oczywiście związane przede wszystkim ze sterylizacją/kastracją bezdomniaczków. No i nie zostałam "spuszczona po teflonie" jak w zeszłym roku i na poczatku tego.
a teraz? - pełne zrozumienie problemu i chęć współpracy 8O no cóż pewnie administracje "cisną" na podjęcie tematu przez miasto.
oczywiście jak nie zobaczę pierwszego "ciachniętego" kota na koszt miasta to nie uwierzę, ale grunt do współpracy powstał :ok:



Gratuluję, super :D Jak Ty to wszystko ogarniasz ? Jesteś niesamowita :ok:

nooo i trzymam kciuki za powodzenie akcji :)
czy już wbiłam się na seteczkę ??
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 01, 2010 19:01 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Madziula- jeszcze nie ;)
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro gru 01, 2010 19:37 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

MartynaP pisze:Madziula- jeszcze nie ;)

Ale mam nadzieję że lada chwila wybije :) .
Mam nadzieję , że wszystko będzie już teraz szło ku lepszemu - piszcie wszyscy proszę, choćby podnosząc wątek - po to żeby zamknąć tę setkę .
Jeszcze chwila i zaczniemy nową część wątku , życzmy sobie wszyscy żeby była lepsza od poprzedniej :ok: Kto może - nich się przyczyni do zamknięcia tej setki :mrgreen:

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Śro gru 01, 2010 19:55 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

O, może ja ;)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Śro gru 01, 2010 20:11 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Filomen pisze:spółdzielnia Hutnik milczy na razie ale nic to, zaatakuję ich wkrótce ponownie :)

mam dużo dobrych wiadomości ale na razie nie mogę pisać o szczegółach
jestem na dobrej drodze do sfinalizowania bardzo atrakcyjnych cenowo sterylek dla kociaków ze schroniska, mam nadzieję, że rozpoczniemy współpracę w przyszłym tygodniu :ok:
ponadto byłam na spotkaniu w Urzędzie Miasta gdzie zaprezentowałam obecną sytuację bezdomnych kotów oraz zaproponowałam pewne kompleksowe rozwiązania, oczywiście związane przede wszystkim ze sterylizacją/kastracją bezdomniaczków. No i nie zostałam "spuszczona po teflonie" jak w zeszłym roku i na poczatku tego.
a teraz? - pełne zrozumienie problemu i chęć współpracy 8O no cóż pewnie administracje "cisną" na podjęcie tematu przez miasto.
oczywiście jak nie zobaczę pierwszego "ciachniętego" kota na koszt miasta to nie uwierzę, ale grunt do współpracy powstał :ok:

Ewa super :ok: :1luvu: bo tak najważniejsze w tym wszystkim to prawdziwe systemowe rozwiązania, przecież wszystkie wiemy że na osiedlach są tysiące kotów którym poprzez takie działanie jak Kocia Chatka nie jestesmy w stanie pomóc w żaden sposób, jak będzie pierwsze ciachnięcie na koszt miasta to musimy to koniecznie oblać :wink: no i dobrze ż ewreszcie w naszym mieście nastapiło jakies poruszenie, że ludzie zaczęli atakować UM w rózny sposób, bo do tej pory problem bezdomnych kociaków był zamiatany pod dywan.
Ewa mam nadzieję, że jak wreszcie uporamy się z tymi naszymi kocio-chatkowymi sprawami, remontami itp wreszcie będziemy mogły wspomóc Cię w innych sprawach.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 01, 2010 20:15 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

gosiakot pisze:
MartynaP pisze:Madziula- jeszcze nie ;)

Ale mam nadzieję że lada chwila wybije :) .
Mam nadzieję , że wszystko będzie już teraz szło ku lepszemu - piszcie wszyscy proszę, choćby podnosząc wątek - po to żeby zamknąć tę setkę .
Jeszcze chwila i zaczniemy nową część wątku , życzmy sobie wszyscy żeby była lepsza od poprzedniej :ok: Kto może - nich się przyczyni do zamknięcia tej setki :mrgreen:

Gosia tylko się tak nie spieszcie z tą setką, bo watek nowy zakładam ja a będzie to możliwe najwcześniej późnym wieczorem lub nocą w sobotę to moja ulubiona pora zakłądania wątków oby nas do tej pory moderator nie upomniałam, że przkroczymy setke :mrgreen:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 01, 2010 20:56 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

terenia1 pisze:
W weekend nieodwołalnie uruchamiamy drugą część kociarni - więc gdyby w sobotę po południu i w niedzielę byli chętni do pomocy to zapraszamy :!: :!: :!:

KTOŚ CHĘTNY DO POMOCY

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 01, 2010 22:08 Re: kocia chatka

No ja ta sobote tez moge tylko do poludnia :? Wiec chyba odpadam bo jak znam rozklad jazdy Tereni to raczej popoludnie wchodzi w gre :lol: . A co do 100-ki to ja juz walnelam z herbata, inczej bym sie nie odmrozila po powrocie z pracy :mrgreen: ach ten KZK GOP :evil:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 01, 2010 22:36 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

He, he chyba ja???? Walnęłam też herbatkę z rumem żeby odśnieżyć chałupę :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro gru 01, 2010 22:37 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

A i w obecnej sytuacji kadrowej - jak załatwiacie zmiany w KRS to jezdem chetna do przystąpienia do Stowarzyszenia :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro gru 01, 2010 22:55 Re: K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

[quote="majencja"]A i w obecnej sytuacji kadrowej - jak załatwiacie zmiany w KRS to jezdem chetna do przystąpienia do Stowarzyszenia :mrgreen:[

serdecznie zapraszamy do nas oficjalnie i formalnie :-)

a ja padam na pysk dzisiejszy dzień mnie zameczył ale jutro opowiem, jak n padne całkiem :(

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agushka, Google [Bot] i 68 gości