Kubuś [*] FELV+ w DS! Dziękujemy! Kubuś miał kochający DOMEK

[tamiss]

[Catnaperka]

[Hanulka]

dzis jeszcze nie dzwoniłam do Andżeliki.. najpóźniej wieczorem napiszę..

[BOZENAZWISNIEWA]

Dziś z Kubusiem znów gorzej..odwraca główkę od jedzenia, na dziąsłach "kalafiory" i z pysia cały czas ropa.. słaby jest..
Andżelika codziennie jest z nim u weta

Kciukasy potrzebne

NIEUSTAJACO TRZYMAM,ZA KUBUSIA

[edii]

Ja też cały czas o nim myślę.

[osiek39]

Co dzien zagladam... i czekam na dobre wiesci... Czy los musi trzymac w szachu to maleństwo? Czy nie dosc juz wycierpial?
Kubulku!! Zdrowiej!!

[honda11]

Kubusiu

[honda11]

Kubuś dostanie z Funduszu Immudologicznego 90 zł. co powinno starczyć na 2 dawki Zylexisu

Andżelika czy Kubuś już kiedyś Zylexis dostawał?

[Catnaperka]

Kubulku

[Hanulka]

Kubuś dostanie z Funduszu Immudologicznego 90 zł. co powinno starczyć na 2 dawki Zylexisu

Andżelika czy Kubuś już kiedyś Zylexis dostawał?

honda11 serdeczne podziękowania

odpowiem ja, bo andzeliki nie ma na forum teraz.. pewnie u weta albo w kociarni, nie dostawał na pewno, to kotek znajda..
Andżelika napisze więcej..

[zuzzik]

właśnie dotarłam
trzymaj się Maleńki!!!
Dasz radę!!!

[Catnaperka]

Kubulku, wieczorową porą

[honda11]

Kubuś dostanie z Funduszu Immudologicznego 90 zł. co powinno starczyć na 2 dawki Zylexisu

Andżelika czy Kubuś już kiedyś Zylexis dostawał?

honda11 serdeczne podziękowania

odpowiem ja, bo andzeliki nie ma na forum teraz.. pewnie u weta albo w kociarni, nie dostawał na pewno, to kotek znajda..
Andżelika napisze więcej..

Te pieniążki będą z Funduszu, nie ode mnie ,
ja tylko zgłosiłam Kubusia do wsparcia immunologicznego

Kubuś powinien dostać 3 dawki Zylexisu.
Podaje się go często w 1,3 i 9-tym dniu. Zresztą wet powinien wiedzieć.

[andzelika1952]

Kubuś od wczoraj jest na Gentamycynie . Jeśli to nie pomoże to już nie wiem. Wczoraj także otrzymał pierwszy zastrzyk Zylexisu. Musi ich otrzymać pięć / podobno teraz tak jest , dawniej były trzy dawki/. Żadne krople , maści do oczu nie pomagają. Ktoś mi doradził ,że dobry jest Floxal , ale okazało się że po zakropieniu po jakimś czasie powieki i śluzówki krwawiły. Otrzymywał już Solcoseryl , Tobrex , Atecortin , Floxal . Łagodzi troszkę stan zapalny tylko Gentamycyna w kroplach.
Nadal ma ogromny katar , który wypływając z nosa drażni mu skórę. Smaruję mu te miejsca Balsamem Szostakowskiego. Ustąpiło tylko ślinienie się, może już połykać. Broni się jednak przed karmieniem strzykawką i odwraca główkę . Żyje chyba tylko dzięki kroplówkom , które podajemy dwa razy dziennie. Karmię go 4-5 razy , zawsze coś mu doleci do żołądka. Po każdym karmieniu przepłukuję mu buźkę rumiankiem lub trochę rozcieńczonym Balsamem Szostakowskiego.
W tym wszystkim widzę ,że to On trzyma mnie przy nadziei ponieważ potrafi jeszcze cichutko pomruczeć przy myciu bródki i obdzielić mnie całuskiem usmarkanym noskiem Dzisiaj u weta wyglądał przez okno i był bardzo zainteresowany śnieżycą i przechodzącymi ludźmi.

Dziękuję wszystkim za pomoc .

[Kocia Lady]

to tak jak Tygryska była w stanie tragicznym, weci kazali ją uśpić, ale dzięki pani Danusi i jej uporowi, zaangażowaniu, podawaniu kroplówek około 10 dni, kicia jak nie ta sama... a też zasygnalizowała chęć do życia, cichutkim mruczeniem...