Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 30, 2010 19:07 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

zycie za wszelką cenę to nie życie. mogłam go zostawić, podawać mu leki przeciwbólowe i wyć razem z nim. trzeba wiedzieć kiedy pozwolić zwierzęciu odejść i nie można być egoistą. będzie nam cięzko, ale zwierzeciu już nie.
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lis 30, 2010 19:11 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Agula, Twoja decyzja została podjęta dla Reksa, z miłości do niego. Podejmowałam raz w życiu taką decyzję i rozumiem jak Ci cięzko. Przytulam. :?


babajaga pisze:To nie dla mnie książka. :mrgreen:

Ale Marley odchodzi po 12 latach życia, a książka opowiada o jego całym życiu i wielkim wpływie psa na życie ludzi :)
Świetnie napisana i można powiedzieć, kultowa wśród psiarzy.

Może mały fragmencik? ( dodatkowo bywam uparta )
http://www.pierwsze.pl/ksiazki/marley-i ... gment.html
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 30, 2010 19:16 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Anda pisze:Agula, Twoja decyzja została podjęta dla Reksa, z miłości do niego. Podejmowałam raz w życiu taką decyzję i rozumiem jak Ci cięzko. Przytulam. :?

Ja też musiałam taką decyzję podjąć jak po ponad 16 latach z nami umierał mój pies :( Jego nieszczęściem było pomimo wieku dość mocne serce :( Dlatego wiem co czuje agul-la i wiem też, że trzeba dużo odwagi i miłości do zwierzęcia - silniejszej niż własny egoizm......żeby z nim być.......
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lis 30, 2010 19:20 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Moi rodzice też zdecydowali się na taki krok, Homer nie cierpiał... A że potem wszyscy ryczeli, a przede wszystkim mój tato to już tak musi być, że się cierpi, czasami takie decyzje są konieczne :-(

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lis 30, 2010 19:39 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

po prostu .....
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 30, 2010 19:42 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Przeczytałam Ando (dodatkowo bywam ciekawska), faktycznie wesoła historia, ciepła i przyjemnie opowiedziana. Ale teraz muszę raczej pisać niż czytać. Niestety :roll:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lis 30, 2010 19:47 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

a czy koty wiedza, że reksa już nie ma?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lis 30, 2010 19:54 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Myślę, że nie wiedzą, tzn nie do końca. Przecież on czasem wychodził z domu i potem wracał. Jeśli zauważą to w nocy.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lis 30, 2010 19:56 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

noc już była jedna bez niego. moja mama twierdz, że rysiu szukał go dzisiaj,ale ona ma skłonności do przesady więc nie wiem czy w to wierzyć.
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lis 30, 2010 19:59 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Sama zobaczysz, ty najlepiej znasz swoje koty. Jak Felek został u weta po kastracji to Guzik go szukał w domu.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lis 30, 2010 20:01 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

AYO pisze:Wszamało mi posta ale spróbuję odtworzyć główne przesłanie..

NIKT nie odpowiada za to, że KTOŚ inny ma kłopoty ze zrozumieniem ze względu na upośledzenie samego aparatu rozumienia - RZEKŁEM :mrgreen:


AYO masz teraz pare gram wiecej miedzy nogami, ze nie jestes kobieta?

Przepraszam agul-la, nie znam Twoich futerek i tego co odszedl tez nie, ale wyrazy wspolczucia moge tez powiedziec i wirtualnie przytulic.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto lis 30, 2010 21:58 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

A próbowałyście serów z suwalszczyzny?? babojago to prawie jak z Bagien :)
Sa fantastyczne.
To sa sery dojrzewające, robi je kilka osób w okolicy Wiżajn. Maja certyfikaty. Kupiłam kiedyś w Lublinie i po prostu pożarłam w ciągu dnia :oops:
Bez konserwantów i innych chemii.
Zamówiłam właśnie u pani Teresy siedem - zobaczymy - czosnkowe, ziołowe i jeden wędzony smietankowy.
Oj dziewczyny, ale się cieszę :).
Jakby co mogę dac namiary:)
Na allegro sprzedaje taki pan, ale są droższe. W Lublinie płaciłam 40zł /kg a u pani Teresy 20/kg. Jeden ser waży ok 40dag.
Szkoda, ze jesteście tak daleko, zaprosiłabym wszystkie na sery z winem wytrawnym. Mniam.
Tu jest allegro :)
http://allegro.pl/ser-podpuszczkowy-z-w ... 04425.html
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 30, 2010 22:01 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Sery z winem i oliwkami to jest coś co babajagi lubią najbardziej. Z podlaskich specjałów jadłam tylko sery korycińskie. Nie rzuciły mnie na kolana ale taki z czarnuszką był nawet niezły. Lecę oglądać to co podesłałaś.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lis 30, 2010 22:05 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Ale o czym mówisz Anda ?

Sery z suwalszczyzny... :1luvu:

Wigry
binduga
Goła Zośka
.
.

ZAPACH :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 30, 2010 22:14 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

AYO pisze:ZAPACH :1luvu:

SMAK!
:1luvu: :mrgreen:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 156 gości