Wątek dla nerkowców - IV

[Slonko_Łódź]

Ketosteril to lek ludzki, który rzeczywiście ma za zadanie obniżyć mocznik i jest to w tej chwili jedyny lek na naszym rynku. Niestety o ile w PNN u psów miewa zastosowanie - choć bardzo rzadko, u kotów niestety się nie sprawdza, co więcej może wywołac bardzo powazne skutki uboczne. Niestety nie pamiętam już szczegółów, bo dowiadywałam się o to 2 lata temu, kiedy także chciałam zastosować u mojej nerkowej kitki. Jednym z lekarzy odradzających była również dr Neska.

Dzięki Koconku- będę omawiać z wetami zagrożenia. Yennie mocznik rośnie niezależnie od kreatyniny i nie bardzo wiem co zrobić żeby z tym walczyć... Został Kestosteril.... Muszę podrążyć temat.

[adelka99]

Wiem, że nie powinnam tu pisać. Ale nie będę na razie zkładać nowego wątku. Jeśli ktoś może/ma ochotę/zna się to proszę o pomoc.krótki komentarz. Dziś zrobiłam kolejne badanie i mam jonogram. Znalazłam w necie normy i wydaje mi się, że kota ma troszkę ponad normę wyniki.
Sód 157 nmol/L
Potas 5,4 nmol/L
Chlorki 120 nmol/L

Czy te wyniki są ok? Szukałam trochę w necie i mało znalazłam, a ja laik jestem Wy z odczytywaniem jonogramów macie częściej do czynienia niż ja.

[PcimOlki]

Wiem, że nie powinnam tu pisać. Ale nie będę na razie zkładać nowego wątku. Jeśli ktoś może/ma ochotę/zna się to proszę o pomoc.krótki komentarz. Dziś zrobiłam kolejne badanie i mam jonogram. Znalazłam w necie normy i wydaje mi się, że kota ma troszkę ponad normę wyniki.
Sód 157 nmol/L
Potas 5,4 nmol/L
Chlorki 120 nmol/L

Czy te wyniki są ok? Szukałam trochę w necie i mało znalazłam, a ja laik jestem Wy z odczytywaniem jonogramów macie częściej do czynienia niż ja.

Te wyniki są wszystkie w okolicach górnej granicy normy.

[adelka99]

Wiem, że nie powinnam tu pisać. Ale nie będę na razie zkładać nowego wątku. Jeśli ktoś może/ma ochotę/zna się to proszę o pomoc.krótki komentarz. Dziś zrobiłam kolejne badanie i mam jonogram. Znalazłam w necie normy i wydaje mi się, że kota ma troszkę ponad normę wyniki.
Sód 157 nmol/L
Potas 5,4 nmol/L
Chlorki 120 nmol/L

Czy te wyniki są ok? Szukałam trochę w necie i mało znalazłam, a ja laik jestem Wy z odczytywaniem jonogramów macie częściej do czynienia niż ja.

Te wyniki są wszystkie w okolicach górnej granicy normy.

Wiem właśnie

[inkaa82]

Adelka, czym nawadniasz kota? Bo np. wysokie chlorki i sód mogą być skutkiem intensywnego kroplówkowania. U nas np. wet odradził płyn Ringera, właśnie ze względu na wyniki przy górnej granicy normy i zalecił naprzemiennie NaCl oraz Nacl+glukoza. Wyniki się unormowały. Co do potasu - z tego, co zdążyłam się dowiedzieć (ale podkreślam, że nie jestem żadnym fachowcem w temacie PNN, też dopiero wszystkiego się uczę) potasem powinno się martwić przy niskiej granicy normy (wtedy kot gorzej się czuje). Na str. 20 wątku podoby problem jak ty miała Trissm - może tam coś znajdziesz na ten temat? A poziom fosforu badałaś?

A ja podnoszę temat "bezpiecznej" dla nerkowca narkozy. Jutro chciałabym ten temat jeszcze raz przewałkować z wetem. A i ostatnio złapałam Hermesa, jak lizał mi żeliwne drzwiczki do kominka. Może to mieć coś wspólnego z poziomem żelaza?

[PcimOlki]

Tutaj czysty NaCl raczej odpada - zagrożenie hipernatremią. Raczej należało by sód zbijać. Bez fosforu i wapnia nic nie wiadomo.
Czy lizanie może mieć coś wspólnego z brakiem danego pierwiastka - być może, ale chyba trudno to by było udowodnić.

[Slonko_Łódź]

inkaa tak naprawdę to chyba żadna narkoza nie jest całkiem bezpieczna, również dla kota bez pnn. Moi weci twierdzą, że są narkozy mało obciążające nerki, krótkie i "odwracalne" zastrzykiem. Nie miałam okazji sprawdzić jak to działa bo Yenna zęby ma nie najgorsze.... Trzeba rozważyć potencjalne zyski i straty...

[Jana]

Szczuruś ma paszczę do sanacji, zęba do wyrwania - ale nie będziemy tego robić, bo według moich wetek każda narkoza zaszkodziłaby mu bardzo. Wiem, że one stosują naprawdę nowoczesne i bardzo dobre narkozy, odwracalne itp., a jednak nie chcą ryzykować ze Szczurkiem. To ja też nie.

[inkaa82]

No właśnie u nas jest to samo, weci przy wysokich wynikach narkozy wszelkiego typu odradzają i sanacja odpada

[adelka99]

Adelka, czym nawadniasz kota? Bo np. wysokie chlorki i sód mogą być skutkiem intensywnego kroplówkowania. U nas np. wet odradził płyn Ringera, właśnie ze względu na wyniki przy górnej granicy normy i zalecił naprzemiennie NaCl oraz Nacl+glukoza. Wyniki się unormowały. Co do potasu - z tego, co zdążyłam się dowiedzieć (ale podkreślam, że nie jestem żadnym fachowcem w temacie PNN, też dopiero wszystkiego się uczę) potasem powinno się martwić przy niskiej granicy normy (wtedy kot gorzej się czuje). Na str. 20 wątku podoby problem jak ty miała Trissm - może tam coś znajdziesz na ten temat? A poziom fosforu badałaś?

A ja podnoszę temat "bezpiecznej" dla nerkowca narkozy. Jutro chciałabym ten temat jeszcze raz przewałkować z wetem. A i ostatnio złapałam Hermesa, jak lizał mi żeliwne drzwiczki do kominka. Może to mieć coś wspólnego z poziomem żelaza?

No właśnie Tośka nie jest kotkiem nerkowym. Nerki ok. Kot nie ma kroplówek. Miała chory pęcherz, teraz ma leukocytoze i limfocytoze.

[PcimOlki]

...
No właśnie Tośka nie jest kotkiem nerkowym. Nerki ok. Kot nie ma kroplówek. Miała chory pęcherz, teraz ma leukocytoze i limfocytoze.

Z powodu?

[1969ak]

Na forum weterynaryjnym GW w zeszłym tygodniu przetoczyła się dyskusja, że kotom nie wolno podawać glukozy. I bądź tu mądry
Teraz mój Bazyl dostaje 3 razy dziennie Nacl + glukoza i sam Nacl (w równych proporcjach), poziom sodu jest jak u kota adelki99 i od półtora miesiąca utrzymuje się na tym samym poziomie.
Dr Neska odstawiła Ringera, potem włączyła i odstawiła PWE i poleciła to.

Czym zbić sód?

[inkaa82]

A u nas nowe wyniki, wkleiłam w viewtopic.php?f=1&t=118216&start=150 i zapraszam do sieciowych konsultacji

I jeszcze pytanie, jak dawkujecie Chela Ferr? Wyszły nam niedobory żelaza...

[jaguarius]

Dr Neska odstawiła Ringera, potem włączyła i odstawiła PWE i poleciła to.

u nas odstawiła rigera, ale ze względu na podniesiony wapń. Zaleciła PWE na zmianę z nacl z glukozą.
Teraz będę robiła znowu badania, ciekawe jak jonogram

1969ak Ty i mój Bingo się chyba znacie a przynajmniej to Ty zakładałaś jego wątek na miau 3 lata temu
(Bingolini jest z Korabiewic)

[1969ak]

Znamy się, znamy, świat jest mały Mój nerkowy Bazyl też jest z Korabiewic.

PWE odłączyła, bo bardzo ponad normę poskoczył potas. Po zmianie jest w górnej granicy ale mieści się w normie.

inkaa82 moja wet wyliczała z wagi i wyszło jej, że mam podawać kapsułkę dziennie, z kolei inna powiedziała mi, żeby nie przekraczać 1/2 (nie wiem jak to zrobić )