Przyjmiemy fajne fanty na bazarki na wroclawskie kociaste:)

jessi74 pisze:aha, wczoraj złapany braciszek Moruska, Mrusia i Buni - co się ostał sam na ulicy , z mamą
mama też złapana - na sterylkę , nie będzie rodziła już nikomu niepotrzebnych kotów , bardzo mnie to cieszy

Tak Szczepan już u nas. Później wrzucę jego zdjęcie. Jutro przegląd weterynaryjny.

super ze Kocio bezpieczny :ok:

Szczepan na szybko

turkawka pisze:Szczepan na szybko

NO ŚLICZNY! to bliźniak mojego Mrusia :kotek:

śliczny

Szczepan sklada się głównie z brzucha. Jest bardzo miziasty i mruczalski. Wywala się na plecy i oczami tylko prosi "Drap, drap"

turkawka pisze:Szczepan sklada się głównie z brzucha. Jest bardzo miziasty i mruczalski. Wywala się na plecy i oczami tylko prosi "Drap, drap"

ten "brzuch" go zgubił wczoraj :mrgreen:

bo kilka razy wracał się do jedzenia :mrgreen:

w ogóle łapanka była bardzo śmieszna , pomimo mrozu i długiego stania na dworze

No probowalismy dać tabletkę. Pierwsza próba nieudana. Druga myslalam, ze tez, ale nigdzie nie moglam pozniej znalezc tej pastylki, wiec pewnie Aniprazol jednak znalazł się w brzuszku

Ale z niego miziak. Szok.

Ale śliczny, wogóle dziewczyny jesteście super ,że udało się go złapać :1luvu:

Jeszcze nigdy nie widziałam, żeby tak mały kot zrobił tak dużo kupy. Urobek w kuwecie z jednego kota równał się mniej więcej urobkowi Szpilki i Sznurka z trzech dni.

turkawka pisze:Jeszcze nigdy nie widziałam, żeby tak mały kot zrobił tak dużo kupy. Urobek w kuwecie z jednego kota równał się mniej więcej urobkowi Szpilki i Sznurka z trzech dni.

hi hi hi, bo on dobrze je to i dobrze s.. ;-)

turkawka pisze:Szczepan na szybko

śliczny jest :1luvu:

super , że nie jest już na ulicy, tylko bezpieczny w dt no i super i że jego mama już nie będzie więcej rodzić.

Agness78 pisze:Ostatnia szansa na zakupy o 20:00 koniec bazarku
Bazarek na wsparcie DT we Wrocławiu, Zapraszam : viewtopic.php?f=20&t=120478

turkawka pisze:Szczepan na szybko

turkawka pisze:Szczepan sklada się głównie z brzucha. Jest bardzo miziasty i mruczalski. Wywala się na plecy i oczami tylko prosi "Drap, drap"

No ja się nie dziwię że on się składa głównie z brzucha, bo to jest kot w typie mojego Mietka - chodzi mi przede wszystkim o ten błagalny wzrok pod tytułem "Daaaaajjjj" :mrgreen:

Mieczysław ma identyczne spojrzenie :lol:

Gibutkowa pisze:No ja się nie dziwię że on się składa głównie z brzucha, bo to jest kot w typie mojego Mietka - chodzi mi przede wszystkim o ten błagalny wzrok pod tytułem "Daaaaajjjj" Mieczysław ma identyczne spojrzenie

Nie, nawet tak się nie drze o jedzenie. Wręcz czasami nie dojada do końca, bo dookoła jest tyle innych ciekawych rzeczy...

A brzuszek już mu spadł po odrobaczywieniu. Dzisiaj dostanie ostatnie ostanią porcję Aniprazolu, tak na wszelki wypadek.

Esz.. a ja ciagle czekam na moje mlode tymczasowiczki...
i tak sie o nie boje..

Przyjmiemy fajne fanty na bazarki na wroclawskie kociaste:)

Kto przegląda forum