Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

Avian pisze:No tak.
To juz wiem, komu siostra pozazdrościła czarnego kota

Wiadomo obie jesteśmy czarownicami i na Łysej Górze każda ma swój kamień, mamy miotły, a teraz czarne koty

Nasza ciocia ma tyż czarnego kocura Salema, który waży około 9 kg

ii gryzie, jak nie dostanie żarcia :strach:

.
Przy nim Ola to Oleńka :mrgreen:

MarciaMuuu pisze:Nasza ciocia ma tyż czarnego kocura Salema, który waży około 9 kg ii gryzie, jak nie dostanie żarcia .
Przy nim Ola to Oleńka

No wiesz nie wiadomo jak wprowadzę restrykcje, ograniczenia i ruch to może Ola też mnie dziabnie, a już na pewno się obrazi :lol:

agnieszka1565 pisze:
Avian pisze:No tak.
To juz wiem, komu siostra pozazdrościła czarnego kota

Wiadomo obie jesteśmy czarownicami i na Łysej Górze każda ma swój kamień, mamy miotły, a teraz czarne koty

Nooo, ale tej kotki nie da sie na miotle zabrać na Łysą Górę :twisted:

Dla niej bardziej prom kosmiczny jakiś by się nadal :mrgreen:

Schudniemy i pofruniemy :lol:

Kira wazy 6kg :twisted:

Ona to nigdzie nie pofrunie :twisted:

Spała dziś w moich nogach

. Nie maltretowała mnie

.

Jak na kotę to sporo

MarciaMuuu pisze:Dlaczego moje kocice mogą nie darzyć Kotyka sympatią...

Bo potrafi umyć sobie to i owo, a nie każdy tam siega

Bo potrafi wskoczyć TAM

To, że potem nie wiedział, jak zleźć to juz insza inszość

Kotyk to rozumie. Znalazł więc sobie nowych przyjaciół. Oni go akceptują .

haha,ale to fajnie zrobiłaś Marcik :piwa:

Słodki czarnulek :1luvu:

Alle Ty masz fajny pokoik,poddaszowy rozumiem
Zajefajnie mi się podobają takie pokoiki :1luvu:

amyszka pisze:
MarciaMuuu pisze:Nasza ciocia ma tyż czarnego kocura Salema, który waży około 9 kg ii gryzie, jak nie dostanie żarcia .
Przy nim Ola to Oleńka

Zimowe i mroźne dzień dobry

MarciaMuuu pisze:Dlaczego moje kocice mogą nie darzyć Kotyka sympatią...

Bo potrafi umyć sobie to i owo, a nie każdy tam siega

Bo potrafi wskoczyć TAM

To, że potem nie wiedział, jak zleźć to juz insza inszość

Kotyk to rozumie. Znalazł więc sobie nowych przyjaciół. Oni go akceptują .

Dopiero zobaczyłam tę historyjkę :ryk:

Poznań zasypało

Zasypało? Te trochę śniegu :twisted:

Zielonookie Kotołaki i "ludzkie kocię" cz. 7:) i Kotyk :)

Kto przegląda forum