Piękne kociątko chce do domu!

Żeby tylko się nie zaziębił po drodze, taka zima.. co prawda przepiękna, ale zimna

Nie tracę nadziei, że jednak Weihaiwej pojedzie aż do Krakowa :1luvu:

Bozia jej to w kotach wynagrodzi :wink:

Paluszek pisze:Wszystko wskazuje, że Asmi przyjedzie do nas. Cieszymy się bardzo Dziękuejmy też za pomoc w transporcie. W czwartek będzie w domu

Nie znalazłam testów paskowych o które prosiłaś,wiec Asmi nie ma wykonanego badania pod kątem białaczki.

No już wiem z pw, że jednak się przedłuży. Z tymi testami na białaczkę przemyślałam - jeśli czekamy, to może zrobić te, na które się czeka dłużej? Bo co ja zrobię, jeśli się okaże, że nie daj boże (odpukać) ma? Mam dwie małe Jeżynki, jeszcze niezbyt odporne, chociaż szczepione, ale nie na białaczkę. Zróbmy testy, a potem transport lub ja przyjadę. Czekamy wiec i dalej szukamy transportu - czy ktoś jedzie w stronę Krakowa w naspnym tygodniu?

OK.
O transport jeszcze popytam.

Weihaiwej bardzo Ci dziękuję za chęć pomocy w transporcie :1luvu:

Zatem czekamy...

Dziewczyny, w razie czego będę jechać znowu na święta, czyli... oj, za trzy tygodnie:( Mam nadzieję, że do tego czasu znajdzie się inny transport, ale jeśli nie, to moja oferta jest aktualna również później

Zobaczymy. I bardzo dziękujemy. Może się uda wcześniej?

Jak tam śliczności?
Pociągi w ogóle nie jeżdzą. W końcu okaże się że jednak skorzystamy z pomocy Weihaiwej...

Co u malizny?

Jak wyniki badań?

Chyba miały być po tygodniu... Dalej czekamy...Niecierpliwie.

Asmi już jest w domu, jest przesłodki, zapraszamy do tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=84060&p=6820903&hilit=Nikusiowo#p6820903
Dziękujemy, Legnica i Weihaiwej!!!

Piękne kociątko chce do domu!

Kto przegląda forum