Wątek dla nerkowców - IV

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw lis 25, 2010 17:01 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Inkaa jeżeli Hermes woli między łopatkami to wkłuwaj się tam i już. Między łopatki było mi nawet łatwiej się wkłuwać niż w bok. Jak odciągasz skórę (robi się taki trójkątny namiocik) i wbijasz w środek "wejścia" sprawdź czy nie wbijasz się pod zbyt dużym kątem- w mięsień pod spodem, ani za płasko- w skórę. Igła powinna być wbita co najmniej na 1cm (lepiej więcej bo trochę się wysuwa jeżeli kot się rusza).

Yenna podczas kroplówek jest na kolanach TŻta i kocyku. Głaszczemy ją a ona sobie złorzeczy pod nosem. Yenna jeżeli trzyma ją ktoś kto się denerwuje np mój syn reaguje dużo gorzej. Jeżeli robisz kroplówki sama to musisz się najpierw uspokoić, nie myśleć że będzie źle, że Hermes się będzie wyrywał, nie bać się (to niełatwe ale pomyśl sobie, że lepiej 100 razy sknocić ale się nauczyć niż nie próbować wcale i poddać się bez walki).

Musi się udać!
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 28, 2010 21:40 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Slonko, dzięki za wsparcie! Na razie kroplówy podajemy u weta, do wtorku. W środę badanie krwi, no i... trzymajcie kciuki i ogonki, co by wyniki były ciut lepsze... Po tej serii znowu zrobimy podejście do kroplówek w domu.

Ale mam pytanie z innej beczki. Podpowiedzcie proszę, co podawać futrzakom na problemy w paszczy? U Hermesa znowu pojawiły sie początki nadżerki i krew z ząbków. Z paszczą nie ma szans zrobić porządku, zatem musimy działać zapobiegawczo, tylko czym??? Wet nr 1 proponuje steryd :? , jutro będę to konsultować z wetem nr 2, ale czy macie z tymi problemami jakieś doświadczenia? Czytałam, że sterydy to nie jest najlepsze rozwiązanie, ale czym jeszcze mogę walczyć z nadżerkami? Hermesowi pojawił się już lekko nieprzyjemny zapach z buźki no i apetyt od razu mniejszy :(

Z góry dzięki za podpowiedzi!
Nasza kocia rodzinka:
Hermes [*] za TM od 7.02.2011, Niuńka i Szara

inkaa82

Avatar użytkownika
 
Posty: 179
Od: Nie paź 03, 2010 14:44

Post » Nie lis 28, 2010 22:42 Re: Wątek dla nerkowców - IV

"Odkażająco" działa stomadhex, ale nie wiem czy przy tego typu problemach będzie efektywny...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon lis 29, 2010 8:09 Re: Wątek dla nerkowców - IV

mam nadzieję, że ta wiedza nie będzie mi potrzebna.
mama miziaka

Mama miziaka

 
Posty: 117
Od: Wto wrz 25, 2007 12:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 29, 2010 17:21 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Mam kolejny wynik posiewu.
U Binga bez zmian :(
Ta sama bakteria, to samo miano - tylko antybiogram już inny.
Amoksycylina sprawiła tylko, że się na nią uodpornił
Buuu

jaguarius

 
Posty: 292
Od: Nie lis 11, 2007 15:40

Post » Pon lis 29, 2010 17:36 Re: Wątek dla nerkowców - IV

jaguarius pisze:Mam kolejny wynik posiewu.
U Binga bez zmian :(
Ta sama bakteria, to samo miano - tylko antybiogram już inny.
Amoksycylina sprawiła tylko, że się na nią uodpornił
Buuu

Zaproponuj wetowi 2 x dziennie ( 1/4 Furagin + 1/4 Uromaxin )
Nie masz już alternatywy chyba.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 29, 2010 18:41 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Kaśka miała robione w sobotę USG nerek i gdyby nie 3 cm cysta pomiędzy nimi to było by dobrze. Za tydzień ma kolejne USG.
Powiedzcie mi czy może grozić posiadanie tej cysty???

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 29, 2010 19:33 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Inkaa a dajesz coś zobojętniającego kwasy żołądkowe (nadżerki). Jeżeli u Hermesa stan dziąseł to wynik kamienia to gdzieś w wątku ktoś polecał dodatek do wody- płyn który rozpuszcza kamień nazębny i poprawia stan dziąseł- to już jakiś czas temu było a nie bardzo mam teraz czas szukać.... Sterydu poza jakąś dramatyczną sytuacją raczej bym unikała. Za to jeżeli zęby są w bardzo złym stanie przemyślałabym ich usunięcie w tzw bezpiecznej narkozie. Oprócz bólu który sprawiają często są siedliskiem bakterii, które bynajmniej nie pomagają nerkom....

A ja czekam jeszcze na posiew... Biochemia mało optymistyczna- CREA 4,8 (poprzednio 5,4), UREA 210 (poprzednio 162).... Morfologia też już nieco anemiczna... A Yenna ciągle średnio-nędzno- stabilna.... Chociaż ostatnio apetyt znowu słabszy...

Czy ktoś z Was coś wie o Ketostrilu? To jedyne co znalazłam na obniżenie mocznika... Chciałabym spróbować ale nic nie wiem poza ulotką.. Może ktoś próbował?
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 29, 2010 20:09 Re: Wątek dla nerkowców - IV

ja pisałam o Vet aquadent - pół nakrętki na szklankę wody, nie wypitą się wylewa po 24 h.
Bingo i Pyza piją chętnie, a nadżerki u niego się nie powiększają
Zdaniem moich wetów (wszystkich :twisted: ) nie ma przeciwwskazań przy PNN. U nas się sprawdza.

PcimOlki wysłałam nowy antybiogram dr Nesce, obiecała że jutro odpisze. Zobaczymy co zaproponuje, w razie czego namówię swoją miejscową wet na ten furagin. Dzięki za rady

jaguarius

 
Posty: 292
Od: Nie lis 11, 2007 15:40

Post » Pon lis 29, 2010 20:22 Re: Wątek dla nerkowców - IV

jaguarius pisze:ja pisałam o Vet aquadent - pół nakrętki na szklankę wody, nie wypitą się wylewa po 24 h.


Dzięki Jaguarius- właśnie o tym Twoim płynie myślałam....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 29, 2010 20:31 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Slonko, na co dzień podaję Alusal - ten podobno działa na kwasy żołądkowe, no i wiąże dodatkowo fosfor. Jeżeli chodzi o bezpieczną narkozę - tę sprawę konsultowałam z kilkoma wetami i przy tym stanie nerek żaden nie chce się podjąć takiego zabiegu. Wg. lekarzy jakakolwiek narkoza przy jego wynikach jest nie wskazana i zagraża życiu kota :(

Dzisiaj zaglądaliśmy do Hermesowej buźki - wet1 stwierdziła zapalenie plazmatyczno-limfocytarne - jest to typowa choroba pyszczka u kotów, nie związana bezpośrednio z nerkami, a bardziej z przewlekłymi chorobami zębów (np. kamień). Ale, oczywiście na zdrowie nerek także rzutuje... Dodatkowo, zauważyliśmy, że na podmiebieniu są zarumienienia. Na to wetka proponuje albo steryd (którego wolałabym uniknąć), albo antybiotyk (na L..., ale kurcze zgubiłam karteczkę z jego nazwą, podobno "w miarę" bezpieczny dla kotów z PNN). W środę mamy wizytę na Uniwerku, więc będziemy jeszcze konsultować temat dalej... Tylko jak tu kota zawieźć do weta, jak ma być -10 :|

Dzięki za podrzucenie tego Vet aquadent - na pewno wypróbujemy!
Nasza kocia rodzinka:
Hermes [*] za TM od 7.02.2011, Niuńka i Szara

inkaa82

Avatar użytkownika
 
Posty: 179
Od: Nie paź 03, 2010 14:44

Post » Pon lis 29, 2010 22:01 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Ja zakładam na transporter grube poncho- przez golf wkładam rękę i łapię za rączkę. Poncho jest zwykłe, ludzkie z grubej wełny. W środku wykładam kołderką dziecięcą tak, że kot siedzi w kłębie w środku. I wtedy szybciutko do auta :wink: Ponczo zazwyczaj budzi duże zainteresowanie (jest w paski i z frędzlami i troczkami) ale sprawdza się świetnie. Polecam.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 29, 2010 22:35 Re: Wątek dla nerkowców - IV

mamy zalecony baytril - znacie ten antybiotyk? ktoś stosował z powodzeniem?

jaguarius

 
Posty: 292
Od: Nie lis 11, 2007 15:40

Post » Pon lis 29, 2010 23:00 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Enrofloksacyna. Stosował. Czy z powodzeniem - zależy co uważa się za powodzenie. U Olka sama Enrofloksacyna działała miernie. Łącznie z cefaleksyną - jako tako.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 30, 2010 1:22 Re: Wątek dla nerkowców - IV

Slonko_Łódź pisze:Inkaa a dajesz coś zobojętniającego kwasy żołądkowe (nadżerki). Jeżeli u Hermesa stan dziąseł to wynik kamienia to gdzieś w wątku ktoś polecał dodatek do wody- płyn który rozpuszcza kamień nazębny i poprawia stan dziąseł- to już jakiś czas temu było a nie bardzo mam teraz czas szukać.... Sterydu poza jakąś dramatyczną sytuacją raczej bym unikała. Za to jeżeli zęby są w bardzo złym stanie przemyślałabym ich usunięcie w tzw bezpiecznej narkozie. Oprócz bólu który sprawiają często są siedliskiem bakterii, które bynajmniej nie pomagają nerkom....

A ja czekam jeszcze na posiew... Biochemia mało optymistyczna- CREA 4,8 (poprzednio 5,4), UREA 210 (poprzednio 162).... Morfologia też już nieco anemiczna... A Yenna ciągle średnio-nędzno- stabilna.... Chociaż ostatnio apetyt znowu słabszy...

Czy ktoś z Was coś wie o Ketostrilu? To jedyne co znalazłam na obniżenie mocznika... Chciałabym spróbować ale nic nie wiem poza ulotką.. Może ktoś próbował?


Ketosteril to lek ludzki, który rzeczywiście ma za zadanie obniżyć mocznik i jest to w tej chwili jedyny lek na naszym rynku. Niestety o ile w PNN u psów miewa zastosowanie - choć bardzo rzadko, u kotów niestety się nie sprawdza, co więcej może wywołac bardzo powazne skutki uboczne. Niestety nie pamiętam już szczegółów, bo dowiadywałam się o to 2 lata temu, kiedy także chciałam zastosować u mojej nerkowej kitki. Jednym z lekarzy odradzających była również dr Neska.

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości