Kot Trojański vs nowi lokatorzy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 27, 2010 14:45 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

Bardzo pilna sprawa, TDT na tydzień potrzebny w trójmieście..a ja akurat wyjeźdżam :(
viewtopic.php?f=1&t=120685
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie lis 28, 2010 11:36 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lis 28, 2010 13:49 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

Danusia :)
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie lis 28, 2010 13:51 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

Obserwuję troję siedzącą na parapecie. Patrzy na śnieg. I jak tak to oglądam..kot, parapet, za oknem biało.. w głośnikach piosenki świąteczne... Odzywa się to moje cholerne wzruszenie. Kulę w gardle mam.. Jest tak pięknie....
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie lis 28, 2010 16:47 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

KaleidoStar pisze:Obserwuję troję siedzącą na parapecie. Patrzy na śnieg. I jak tak to oglądam..kot, parapet, za oknem biało.. w głośnikach piosenki świąteczne... Odzywa się to moje cholerne wzruszenie. Kulę w gardle mam.. Jest tak pięknie....


u nas nie ma śniegu :(
ale obejrzałam własnie świateczny film :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lis 28, 2010 17:32 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

dobry wieczor Aniu i Trojko :1luvu:
u mnie jest snieg i jest zimno..
wczoraj odsniezylam samochod i po 4 godzinach wygladal tak samo bialo :evil:
a dzis jest w dodatku slisko,wiec narazie autko postawilam na kolki i nigdzie nie jezdze :mrgreen: :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon lis 29, 2010 10:53 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

hej zimowo :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lis 29, 2010 11:22 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

Zimowo zimowo :D

A ja kocham mojego kota. Wiecie, co zrobiła?
Sprzątałam jej kuwetę. Bez pośpiechu, bo akurat qpala zrobiła. Wyszorowalam, wymyłam...postawilam opartą o kaloryfer, żeby wyschła.
Troja przed chwilą zaczęła marudzić coś. W końcu podeszła do kłębu folii poremontowej..patrzę, a ona coś drapie i najwyraźniez zamierza...
Zerwałam się krzycząc, że nieee, nieeeee!
Przestala.
Poleciałam do lazienki, kot za mną. Postawiłam pustą kuwetę.. Ona już w środku. Jak na złość, nie mogłam otworzyć torby ze żwirkiem, ręce mi się trzęsą.. A ona już drapie w tej pustej kuwecie. Udalo się, otworzyłam.. sypię jej przed nosem, ale myślę..cholera, spłoszy się.
A tam spłoszy...Wygarniała mi ten żwir z torby do kuwety :D Ja się cofnęłam.. I pooooszłooo wielkie siooooo.
Moja dzielna, mądra kicia no. Jestem z niej taka dumna.. Że tak poczekała....
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon lis 29, 2010 12:17 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

witaj zimowo Aniu :1luvu:
faktycznie Trojka to bardzo rozumna koteczka :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon lis 29, 2010 14:15 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

Taa... zmieniam zdanie. Wlasnie probowala powachac depilator. Wlaczony...
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon lis 29, 2010 14:23 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

KaleidoStar pisze:Taa... zmieniam zdanie. Wlasnie probowala powachac depilator. Wlaczony...


no coz to tylko ciekawosc..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon lis 29, 2010 14:31 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

Moja Elza jeszcze pomaga depilatorowi sunąć po moich nogach. Siedzi, obserwuje i paca łapką co jakiś czas :lol:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 29, 2010 15:01 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

Może w tym sezonie wytworne kocie damy depilują wąsy :twisted: :?:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto lis 30, 2010 10:55 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

Hejka :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lis 30, 2010 16:25 Re: Kot Trojański, czyli jak nie lubilam czarnych kotów...

ello Aniu na wyjezdzie i czekajaca Trojko :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 348 gości