[WAWA] Poszukiwani karmiciele z całej Ochoty rej. i n-rej.

[delfinka]

Byłam dzisiaj na Paluchu i płakać się chce, serce pęka.....widziałam tylko pieski, bo koty, oglądałam tylko w katalogu, ale pewnie nie mają dużo lepszych warunków niż pieski (

nie mają.

[delfinka]

Beatris, to zdjęcie dla mnie jest wystarczające, ale myślałam, aby pokazać aktualne karmicielkom.
Uczuliłam Panie, one są wspaniałe, ale nie mieszkają bezpośrednio w Twoim sąsiedztwie, blisko, ale po drugiej stronie Grójeckiej.

[Beatris86]

No właśnie aktualnych nie mam, bo były na kompie i komórce a jedno i drugie się psuje ciągle. Mam tylko 2 robione w marcu ale tylko mordka z boku, bardzo niewyraźne i kotka siebie na nich w ogóle nie przypomina, nawet ja bym nie poznała jej. Dziękuję za zaangażowanie )))))))))))))))))

[Beatris86]

Pomyślałam, że można by zrobić jakąś przedświąteczną zbiórkę pieniążków na Panią Danusie, która mieszka przy ul. Spiskiej i dokarmia codziennie koty. Dowiedziałam się od Pani z Caritasu, że ta Pani wszystkie swoje skromne środki przeznacza na kotki, sama nie ma prawie nic, mieszka na poddaszu, gdzie zamiast szyb jest dykta, więc w taką pogodę to pewnie temperatura w mieszkaniu jest minusowa, pewnie nie ma też prądu, bo z czego by miała go opłacić. Tak więc myślę, że taka zbiórka pieniędzy byłaby miłym przedświątecznym gestem. Można też przekazać jakieś przedmioty np. ciepły sweter, bo tej Pani na pewno brakuje wielu rzeczy. Ja postaram się jutro wrzucić na koci bazarek jakieś fanty, z których dochód przekazałabym dla P. Danusi

[Semmitar]

2 tygodnie temu wyprowadziłem się z Ochoty, kotów tam nie dokarmiałem, nie natknąłem się również na jakieś "spacerujące".
Teraz co prawda mieszkam w Łomiankach ale w miarę możliwości pomogę.
Pozdrawiam
Semmitar