Czy mógłby ktoś pomóc mi w doborze kropli Bacha? Feliway chyba nic nie działa, przynajmniej na razie nie widzę efektów (włączony od tygodnia).
2 tygodnie temu znalazłam kotkę na ulicy i wzięłam ją do domu na DT. Kotka jest bardzo proludzka, ale niestety syczy i warczy na nasze 2 kocury (kastraty). Kocury na szczęście ignorują ją, bo inaczej posypała by się sierść... Nie ma łapoczynów, ale kotka, wystarczy, że widzi z daleka któregoś, to zaczyna buczeć i warczeć. Kiedy podchodzą bliżej, syczy. Bywa, że kładzie się na środku przedpokoju i kocury muszą omijać ją szerokim łukiem. Kiedy je, a w pobliżu jest któryś z chłopaków, warczy, jakby się bała, że zabiorą jej jedzenie. Planuję jej sterylizację, może to coś da.
Tak czy inaczej chciałabym, żeby kotka zaczęła tolerować koty, inaczej bardzo ciężko będzie jej znaleźć dom bez kotów. Zresztą na psa też syczała u weta...
Drugim problemem jest Dizelek, kot bardzo spokojny, ale trochę "ciapowaty". Boi się kotki, dzisiaj w nocy miauczał tak, jakby "płakał", kiedy na niego syczała. Drugi kocurek Kaszkaj jest silniejszy (czasami i on potrafi strzelić Dizelka łapą, ale ogólnie chłopaki dogadują się, czasami nawet wylizują nawzajem).
Jestem zielona w temacie, a nie mam za bardzo czasu na przeczytanie ponad 70 stron wątku. Będę wdzięczna za pomoc.

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.