To genialnie, że była jeszcze jedna adopcja! Basia
No pewnie, że srebrny jest miziasty! Miziałam się dzisiaj z nim i miziałam. I tylko raz wbił pazurka

Ale jest kochany! Barankuje, misiaczy się, biega, wspina się
Jeszcze tylko Kretka, Dyzia, Rupert, Nora, Kazio, Bezogoniasty (ma imię?), Prymulka, Czarny z końca i jego towarzysz, Prychulec z klatki obok i z klatki na dole (pod Norą) i caaaaała reszta towarzycha - DO DOMU!
