Hospicjum 'J&j'. <ZAMYKAMY>

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 27, 2010 18:56 Re: Hospicjum 'J&j'.

Ja wiem Agnieszko, że w Aru to życie się tylko tliło...tylko smutno właśnie dlatego, że młody, cudny kociak a tu masz...Trzymam kciuki za resztę rodzeństwa.


BTW dziś koczowałam kilka godzin w szkole przed Twoim domem - dziecię mi śpiewało na "VII Czerniewickich Spotkaniach z Piosenką" :mrgreen:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Sob lis 27, 2010 19:00 Re: Hospicjum 'J&j'.

Sama karłowatość nie jest tragedią. Najgorsze są sprzężone z karłowatością inne wady wrodzone.
Dzisiejsza sekcja Aru potwierdziła kompletną niewydolność nerek. Jedna nerka z wodonerczem, bez warstwy rdzennej. W drugiej liczne kamienie, zatkany moczowód. Achalazja przełyku i wiotkość krtani i tchawicy.
Mała nie miała żadnych szans na ratunek.

Skontaktowałam się z domem Ansu. U niej wszystko oki - mała rośnie i jest bardzo grzeczna, nie choruje. Ale i tak odesłałam ich kontrolnie do Doc.

Akela - kroplówki.

Asia_Siunia pisze:
BTW dziś koczowałam kilka godzin w szkole przed Twoim domem - dziecię mi śpiewało na "VII Czerniewickich Spotkaniach z Piosenką" :mrgreen:

A ja dopiero niedawno wróciłam od Doc.
Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, to jakoś byśmy się zorganizowały na kawkę.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 27, 2010 19:14 Re: Hospicjum 'J&j'.

To Ansu:
Obrazek

Fotka świeżynka. 8)
Lżej mi...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 27, 2010 19:17 Re: Hospicjum 'J&j'.

ale z niej kawał kocicy się zrobił :1luvu: Garfieldowata troszkę :wink:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Sob lis 27, 2010 19:19 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn - 8O 8O 8O ale wieeelki rudy potfór :!:



Byłam z małżem ...Kupiłam za to prezenty z frywolitek babciom, świecę caritasu, opchałam się super ciastem a i kawa była! No i Julka wyśpiewała I miejsce w swojej grupie wiekowej :mrgreen: .

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Sob lis 27, 2010 20:17 Re: Hospicjum 'J&j'.

Ale śliczna ruda kociczka, jaka grubiutka się zrobiła, no i za swoim panem grzecznie siedzi, widać, że się kochają.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lis 28, 2010 10:25 Re: Hospicjum 'J&j'.

Za oknem śnieżek. Nie, żeby od razu śnieg, ale las pojaśniał przyprószony śnieżną mżawką.
Sennie się zrobiło.
Tila po wczorajszej wyprawie do Doc spała twardo aż do rana. Aż mi się wierzyć nie chce, że ona jest taka grzeczna w autobusie - uwielbia jeździć.

Ogion ma się bardzo dobrze. Tylko jakieś `odgłosy paszczą` wydaje. Nie ma kataru, a oddycha tak, jakby w nosie miał nie-wiadomo-co. Krwiak w pachwinie powoli się zmniejsza. Za tydzień powinniśmy zrobić kontrolne RTG.

Akela - w miarę. Zastanawiam się, czy uda mi się go wcisnąć w poniedziałek na wizytę u Doc, razem ze sterylką Sky. Przydałoby mu się USG.

Grendel - chyba mu zaczęły nerki dokuczać. Myślę, że trochę się popłuczemy.

Noel - grzyb kwitnie, pęcherz nadal z infekcją.


Reszta jakoś.


Asia_Siunia pisze:No i Julka wyśpiewała I miejsce w swojej grupie wiekowej :mrgreen: .

Asiu, pogratuluj Julce ode mnie. :D
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lis 28, 2010 11:15 Re: Hospicjum 'J&j'.

U nas też troszkę sypnęło i widniej się zrobiło.
Spokojnego dnia, Agn :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie lis 28, 2010 12:11 Re: Hospicjum 'J&j'.

Zawiozłam dziś Kikuju. Zobaczymy jak będzie, trzymajmy kciuki aby się tam dobrze odnalazła i ułożyła sobie przyjazne stosunki z innymi kotami.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lis 28, 2010 20:28 Re: Hospicjum 'J&j'.

To kciuki dla Kikuju. Niech się integruje. :ok:


Martwię się o Przyjaciółkę, która usiłuje się wyplątać z chorej zależności. Relacje międzyludzkie mnie przerastają...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lis 28, 2010 23:34 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn -dziękuję pogratulowałam od Ciebie Julce :wink: - ale się ucieszyła !!!


Trzymam kciuki za Ogiona, Grendela, Noela i Akelę :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pon lis 29, 2010 8:03 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn pisze:To Ansu:
Obrazek

Fotka świeżynka. 8)
Lżej mi...


Ansu?? Nie do poznania!!
Ale wielka dziewczyna!!
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lis 29, 2010 8:13 Re: Hospicjum 'J&j'.

justyna p pisze:
Agn pisze:To Ansu:
Obrazek

Fotka świeżynka. 8)
Lżej mi...


Ansu?? Nie do poznania!!
Ale wielka dziewczyna!!

Noo dzieci rosną :roll:
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lis 29, 2010 9:43 Re: Hospicjum 'J&j'.

Zima... :?
`Najfajniejsza` pora roku jeśli chodzi o wyprawy do Doc. :roll: No nic to - musimy sobie poradzić. Dziś, oprócz Sky, muszę zabrać też Bakoo, coś się dziewczynka przytkała i z tą jej miednicą to mogą wyniknąć większe kłopoty, wolę, żeby Doc ją obejrzał.


Mam też ogromną prośbę o wsparcie.
Ten miesiąc był ciężki, jeśli chodzi o wydatki na opiekę wet. Muszę w końcu przeprowadzić kompleksowe odrobaczanie stada [i nie tylko to]. Gdyby ktoś mógł nas wspomóc - byłabym bardzo wdzięczna.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lis 29, 2010 11:36 Re: Hospicjum 'J&j'.

Ha! Wykoncypowałam. 8)
Koty dostały od Kryni08 wielką torbę. Włożyłam do tej torby nosiłkę, taką z gąbki i kocyki. Powinno być w miarę. Do autobusu mamy bliziutko, od autobusu też. Byle tylko autobus się nie spóźniał. :roll:

Mam kłopoty z Grendelową kroplówką. Wenflon zakłada się temu kotu bardzo łatwo, ale ma tak kruche żyły, że założony poprawnie wenflon wypina się z żyły, gdy Grendel się przekłada w transporterku i część kroplówki idzie pod skórę. Właściwie do każdego wlewu jest wenflonowany od nowa.
Dziś nam się udało i jak na razie 100ml poszło w żyłę. Jeszcze tylko druga setka.

A kciuki za Sky?
Malutka ma dziś sterylkę przecież. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 88 gości