Schronisko Sosnowiec - brakuje miejsca na kwarantannie :-(

[Filomen]

zapraszam na naszą stronę na facebooku, na film o schronisku

[Dorota Wojciechowska]

zapraszam na naszą stronę na facebooku, na film o schronisku

może się uda wkleić odsyłacz http://www.facebook.com/home.php#!/page ... 8513154345 - no tak odsyłacz dziala ale tylko dla osób ktore moja konto i logowanie na facebook-u

[Filomen]

próbowałam z odsyłaczem i nie działa

[Dorota Wojciechowska]

Schroniskowe się przypominaja i o pomoc proszą

[Filomen]

właśnie wróciliśmy z naszego dyżuru - schroniskowego chatkowego oraz pielęgniarskiej wizyty domowej

w schronisku zaczynamy od szpitalika:

kocurek czarny - trzeba go szczepić i potem kastracja (mam nadzieję) i na adopcje, badania w normie nic nam nie przychodzi go glowy co powoduje takie pragnienie

Zezula pręguska - coraz fajniesza, ale - na pyszku grzyb - jest fungiderm w słoiczku, daję na patyczek do uszu i smaruję, ponadto Imunodol 1x dziennie, miała dostawać i raczej tabletek nie ubyło lakcid oraz provera 1/2 tabletki (jest napisane na kartce)

Kwarantanna zdrowa:
1 - Kotka pręgowana
2 - Nowa pręgowana dzika lub bardzo wystraszona, nie pozwolila się zbliżyć do siebie, syczy. Nie zjadła przy nas nic
3-4 preguski szare mama z córeczką bardzo sympatyczne kicie
5 - szalejące maluchy - 1 pręgowany i 2 czarno białe krowizny. Niby KK ale nie trafiły do szpitalika . Troszę oczka nie brudne ale nie ma kataru i kaszlu. Dostały catosal, unidox 1/4 tabletki - do jedzenia powinien iść lakcid i imunodol tez mozna rozkruszyc (jest a szpitaliku), nie dotarlam do Lidki po cykloferon, nie wyrobilam sie
maluchy niby dzikie ale spokojnie je można brać - czyściłam uszy i oczy bez problemu
6 - biało czarna kotka
7 - biało - pręgowana szczęściara - bo jak wracałam zadzwonił pan, który jutro ją adoptuje, bardzo sympatyczny przyjedzie prawopodobnie do południa
8 - niestety przy nas przyniesiony domowy, nie kastrowany kocurek. jak zwykle znaleziony

wszytkie koty z wyjątkiem 2 zostały odpchlone, odrobaczone, uszy wyczyszczone - pchły aż po niektórych skakały
gdyby komuś wydawalo się, że zmienilismy rzeczywistość w schronisku o 180 stopni to się myli. Jeszcze duzo nam brakuje chociażby podstaw - odrobaczanie i odpchlanie na dizeń dobry.

Marta - jeśli się Wam jutro uda proszę o odpchlenie i odrobaczenie 2

w poniedziałek będę dzwonić w sprawie szczepień, podobno mamy 30 szczepionek trzeba poszczepić towarzystwa bo w boksach juz miejsca.

Nie dotarlam na Adopcje ale był tam Piotr i nasze wolontariuszki Ada i Ewa, twierdzą zgodnie, ze wszystko gra, ale sprawdźcie prosze szczegolnie rudzielca, w przyszłym tygodniu zalatwiam mu kastarcję

[Filomen]

dodam tez ze nie piszemy na wątku o wszystkich problemach w schronisku, opiece medycznej, zasadności przypadków eutanazji, karmie itp. Staramy się wyjasniać wszelkie kwestie sporne bezposrednio, ale nie dajmy się zwieść - to nadal to samo schronisko.

[mar_tika]

Jutro będe w schronisku do poludnia podam leki ,obrobię koty i porobię fotki

[Dorota Wojciechowska]

A tu bardzo sympatyczne wieści.
Odezwała się do mniez forum osoba na naszą prośbę o pomoc wszelaką w schronisku.
I tak to oto staliśmy sie szcęsliwymi posiadaczami- a w zasadzie nasze schroniskowe koty jedzonka.
Podziękowałam i zapytałam czy mogę upublicznić nick, jak będzie zgoda to podam do wiadomości.
Narazie baaaardzo ale to baaaardzo dziękujemy darczyńcy ++

++++

[Alienor]

Kimkolwiek jest darczyńca, wielkie dzięki w imieniu kociastych

[mar_tika]

A tu bardzo sympatyczne wieści.
Odezwała się do mniez forum osoba na naszą prośbę o pomoc wszelaką w schronisku.
I tak to oto staliśmy sie szcęsliwymi posiadaczami- a w zasadzie nasze schroniskowe koty jedzonka.
Podziękowałam i zapytałam czy mogę upublicznić nick, jak będzie zgoda to podam do wiadomości.
Narazie baaaardzo ale to baaaardzo dziękujemy darczyńcy ++

++++

o super.A ja kurczaka zakupilam, więc w niedzielę kociaki będą miały kurczakową ucztę:)

[Filomen]

ja tez podejde jutro z Piotrkiem, bo kotów tyle przez tydzień przyszło, ze miejsca brak, wpadłam dziś na chwilę bo tłok był Piotr, Dorotka, Monia z córka (moja kolezanka) i Alienor

nie spisałam wszytkich, jutro musze je dokladnie pooglądać -ale mniej wiecej:
szpitalik - Pręguska Zezula - troszkę jeszcze pociąga nosem, rujka się wyciszyła, trzeba ja ciachnąć szybko, grubas z niej sie zrobił
nowy Kocurek piękny persowaty czarny - słodycz - niekastrowany, ma biegunkę - odstawiłam mokre, ma zalecony stulmisan, ale jeszcze dolozyłam nifuroksazyd i do jedzenia intestinal suchy, jest w metalowym pudeleczku, w zasadzie to bedzie bo na razie jest w saszetkach bo nie zdazyliśmy przerzucić do pudełka

Adopcje - 6 kotów
jutro musimy cos wymyslić z wybiegiem bo jest straszliwie zimno z obecną dziurą i nawet zamarzła im woda w srodku, nikt nie wpadł na to ze jak jest zimno w nocy to trzeba zamknąć klapke! zatkalismy i uszczelnilismy szmatami a jutro cos wymyślimy z porad Lidki bo one lubia w dzien wychodzić, a teraz mają szlaban

Drugi nowy pers jest na adopcjach tez sliczny szczepiony podobno, Rudasek niestety troszke kicha, buraska zaszczepiona przeniesiona z kwarantanny też ale sie nie dziwie jak tak wymarzły
ponadto Rudasek na lekko podkrawioną śluzowke dupkową, nie wiem moze miał zatwardzenie,
zrobiliśmy próbę przeniesienia Czarnego Kocurka tego co tak pije, bo był szczepiony - nie widziałam tego ale panowie o mało się nie zagryźli - walka była straszna i czarny wrócił do boksu. Musimy jak najszybciej uciąc im jajca.

Kwarantanna nowa - duzo nowych kotów napiszę jutro i to podrostki

[Filomen]

A tu bardzo sympatyczne wieści.
Odezwała się do mniez forum osoba na naszą prośbę o pomoc wszelaką w schronisku.
I tak to oto staliśmy sie szcęsliwymi posiadaczami- a w zasadzie nasze schroniskowe koty jedzonka url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9c3d94423fb0a77c][/url]

bardzo dziękujemy

[mar_tika]

Będe jutro w schronie między godz 9-12.
Zdam relację smsm

[Filomen]

Marta
nie wiem jak sie wyrobimy ale tez pewnie do poludnia, muszę przygotować też liste pytań do "kerownictwa" bo nie wiem czy koty odpchlone, odrobaczone ? Brak ankiet , wypadało by być codziennie a nie da się

[Lidka]

Mam kawałki kurtyny pcv. Szerokość 40cm, 30cm i chyba 20 (nie chce mi sie rozwijać, żeby sprawdzić). Te szerokie są grube ale może przez to lepiej izolują.
Jakby co wycyganiłam to w ubiegłym roku z ARMETu na Roździenskiego, może będzie bliżej.