Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 26, 2010 19:21 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Coraz większym optymizmem napełnia mnie ten wątek :) przywraca wiarę w ludzi, we wspaniałych ludzi :) dobrze wiedzieć, że są takie wyjątkowe osoby, dzięki którym koty mogą wracać do pełni sił... osoby które zauważają i chcą zauważać postępy u kociastych... żeby same takie dobre wieści jak u Amelki, takie postępy i powroty do zdrowia, pojawiały się też na innych kocich wątkach...
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pt lis 26, 2010 23:05 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

kamari pisze:Właśnie wróciłysmy z Amelką z kontroli. Pan doktor stwierdził, że widzi bardzo dużą poprawę :dance: i szansę na NORMALNE funkcjonowanie uszkodzonych partii :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Stwierdził też parę oczywistości - jak ona mądra i jak piękna :kotek: na co Amelka :roll: ... zamerdała ogonkiem (dwa merdy w lewo) 8O 8O 8O

Kolejna wizyta za tydzień, już planujemy kolejne niespodzianki :mrgreen:


Zatem czekamy.... :1luvu:

Mikołaj przecież już niebawem :s2: :s3: :s4: :s1: :s5: :surprise:

A czarodziejki nie rzucają słów na wiatr, prawda? :s5: :s1:

Ja czekam więc na taką Amelkę:
:catmilk:

Dużo dużo serdeczności, Mario :1luvu:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Pon lis 29, 2010 21:58 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Co u Amelki?...
Ogonek dalej merda? :mrgreen:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw gru 02, 2010 21:20 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Witajcie Cioteczki :D
byłam taka padnięta, że nie miałam nawet siły kliknąć myszką. Po Zuzakowej pochorowała się cała ekipa galerii i Antonio - jeden z domowników. Pierwszy raz przerabiałam taką ilość chorych kotów na raz - czyli 7 sztuk. Złapały jakieś wirusa oskrzelowo-gardłowego. Już prawie po wszystkim, zostały mi jeszcze dwie sztuki na zastrzykach.

Trzęśliśmy się o Amelkę, ale się nie zaraziła. Za to Wczoraj mało nie przyprawiła mnie o zawał - zaczęło z niej kapać na różowo. Okazało się, że wdała się infekcja w drogach moczowych. Po trzech zastrzykach i dwóch godzinach wszystko wróciło do normy. Dzisiaj byłyśmy na kontroli i dostałysmy antybiotyk na wynos. Jutro zaczynamy ćwiczyć podawanie leku dopyszcznie - zobaczymy, jak pójdzie :mrgreen:

Ogonek z dnia na dzień coraz lepiej, zmiany nie są może jakieś wielkie, ale widoczne. Coraz częściej Amelka załatwia się w kuwetach (koty mają dwie kuwety, jedna na siusiu, druga na kupiny - same tak sobie ustaliły :D )

Poza tym pochłania każde ilości jedzenia, pięknie pije tran i olej z rekina, nauczyła się gadać i jest wszędzie :ryk:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw gru 02, 2010 21:27 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Dobrze że udało się wyleczyć wszystkie koty :)

A wieści o Amelce :1luvu: :1luvu: :1luvu: wspaniałe :)

Oby tak dalej :) :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 21:49 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Bardzo się cieszę, że kociki zdrowieją. :ok:

Gadająca Amelka, która jest wszędzie! :lol: :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 03, 2010 1:03 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Biedne maluchy, dobrze, że już zdrowieją :ok:
Zaglądam tu regularnie i cieszę się ogromnie z postępów Amelki :D Oby tak dalej :ok: :ok:
Życzę dużo zdrowia i radości wszystkim domownikom kamari :1luvu:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt gru 03, 2010 14:59 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Mario - życzę zakończenia szpitala w takim razie i jak najszybszego wykurowania wszystkich footerek!!!

A odnośnie Amelki - każde kolejne wieści na jej temat są coraz cudowniejsze!!!! :1luvu: Jesteś dla niej najwspanialszym domkiem pod słońcem - lepszego nawet nie mogliśmy sobie wymarzyć!!!!!

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Sob gru 04, 2010 17:07 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Dużo zdrowia dla wszystkich kociastych :ok: :ok: .Cieszę się z postępów Amelki :kotek:
Obrazek

Dominka1

 
Posty: 505
Od: Czw paź 07, 2010 0:50

Post » Nie gru 05, 2010 23:48 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

cudowne wieści o Amelce :kotek: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pon gru 06, 2010 22:13 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

viewtopic.php?f=1&t=120972&p=6767699&e=6767699
Tu jest wątek kici z podobnym problemem, co Amelka.Żeby tylko kicia miała tyle samo szczęścia,co Amelka.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Czw gru 09, 2010 12:40 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Zapalenie gardła z pracy od soboty mam w domu :( Nie pochorowała się tylko Amelka. U Ślepcia rozwinęło się zapalenie płuc, bardzo się futrzak męczy :cry: :cry: :cry:

Amelkowe zapalenie dróg moczowych już wyleczone, wracamy jutro do leków na pobudzenie nerwów.
Ogonek cały czas robi postępy, unosi się na coraz dłużej i coraz częściej Amelik załatwia się do kuwety.
Mała ma ostatnio mniej okazji do ćwiczeń, bo koledzy się pochorowali i jakoś nie chcą biegać. Amela męczy więc myszkę i po zabawie przynosi ją któremuś wujaszkowi na pocieszenie.

Bardzo się cieszymy, że Amelka z nami zamieszkała, to śliczna i baaardzo żywa iskierka :D Zachowuje się stosownie do wieku, czyli rozrabia na okrągło - aż miło popatrzeć :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw gru 09, 2010 13:18 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Zdrowiejcie tam szybciutko, no!!! :ok:

Amelka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 09, 2010 13:20 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

:ok: :ok: :ok: :ok: za zdrowie dwu- i czteronożnych!!!!!!

Amelka - kotek z żelaza.... :wink: :mrgreen: :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw gru 09, 2010 22:06 Re: Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Amelciu, pozdrawiam :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Terra50

 
Posty: 927
Od: Nie sty 31, 2010 18:18
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sylwiakociamama, Wix101 i 217 gości