
Zeby jeszcze tylko domek się znalazł...

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
anita5 pisze:Już mu myszki niestraszne. Biega za nimi jak kociak, tyle że duuuży i powolny.
Jak na razie w jego sprawie odezwała się bardzo fajna osoba, ale nie może zabrać go do siebie teraz, z kilku przyczyn, jest to raczej opcja długofalowa.
Zobaczymy, nie wiadomo, jak długo on będzie czekał na dom.
Teraz leżał na pralce i przewalał się z boku na bok, wielce zadowolony. Jak ciepło i pełna micha, to Joachim jest szczęśliwy.
A gada tyle, że głowa boli.
anita5 pisze:Z upodobaniem wyżera małej tri chrupki, szczególnie smakowały mu RC babycat (raz kupiłam, bo nie było kittena).
anita5 pisze:Za kciuki wielkie dzięki!
Joachim zrobił się trochę bardziej ruchliwy, co mnie cieszy. Pranie robi grzecznie, to znaczy dogląda pralki, leżąc na niej.
Z upodobaniem wyżera małej tri chrupki, szczególnie smakowały mu RC babycat (raz kupiłam, bo nie było kittena).
Taki z niego trochę tatuś jest, lubi małą.
anita5 pisze:Teraz zaprzęgłam go do roboty, robi pranie.
anita5 pisze:3 prania zrobił. Zjadł czwarty obiad.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 293 gości