Siostrzyczka i Fuczek - już u siebie!!! :))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 25, 2010 20:22 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

Wszystko możliwe, w końcu wszystko mutuje. Gorączke ma nadaljuż leży przytulona do kaloryfera, za dwie godziny jej zmierzymy ponownie, jak co to dostanie jeszcze antybiotyka
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw lis 25, 2010 20:23 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

Satyr77 pisze:Wszystko możliwe, w końcu wszystko mutuje. Gorączke ma nadaljuż leży przytulona do kaloryfera, za dwie godziny jej zmierzymy ponownie, jak co to dostanie jeszcze antybiotyka


eee, antybiotyka? na gorączkę? 8O
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 25, 2010 20:24 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

choolera wie. Jest jeszcze podejrzenie, że zeżarła pióra z zabawki, bo z tymi piórami szaleją. Ale czy tak by to się objawiało, gorączką, oslabieniem, słanianiem się na łapkach i brakiem bolesności brzuszka?? Jest cały czas bardzo gorąca. Leży przytulona do kaloryfera, myślałam, że to od niego się nagrzała, a on ledwie ciepły jest :( Za dwie godziny pomiar temperatury i jak się nie zmieni to lek na zbicie gorączki musimy jej podać...

Napisałam co CC, może będzie mieć jakiś pomysł co to może być :oops:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 25, 2010 20:25 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

No takie coś na "T" w butelce z różowym napisem, w zastrzyku domięśniowym, zapomniałem nazwy
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw lis 25, 2010 20:27 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

Tolfedyna???
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw lis 25, 2010 20:27 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

Satyr77 pisze:No takie coś na "T" w butelce z różowym napisem, w zastrzyku domięśniowym, zapomniałem nazwy


Tolfina albo Tolfedyna - jeden pies. Mozecie podać jak chcecie, ale domięśniowo szybciej zadziała :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 25, 2010 20:28 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

Chyba nie, jak Fuczu zejdzie mi z głowy to skoczę sprawdzić.
Sprawdziłem Tolfina :mrgreen:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw lis 25, 2010 21:07 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

Czuje się Malutka troszeczkę lepiej, ale nadal czekamy na pomiar temperatury
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Czw lis 25, 2010 21:15 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

Oby jej przeszło jak najszybciej!!!
Tolfa jest bolesna,ale skuteczna!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw lis 25, 2010 21:16 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

Teraz sobie drzemie leząc na boczku, wyciągnięta, a nie zwinięta w kłebek, ma bardziej przytomne oczka :)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 25, 2010 21:18 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

Chyba lepiej sie czuje,skoro leży sobie swobodnie,oby szybko z tego wyszła,człowiek jest taki bezradny,jak patrzy na cierpienie a nie wie jak pomóc :(
Jadła coś,pila?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw lis 25, 2010 21:20 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

i nie jest już taka gorąca w dotyku :ok: Zaraz po przyjściu od weta wciągła zawartość miski, teraz leży nadal przy kaloryferze i drzemie. Fuczek się w nią wtula...
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 25, 2010 21:23 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

No to super!-gorączka sama się obniżyła!
Ważne,że nie ma pustego brzusia,a jak jutro poczuje sie jeszcze lepiej ,to i apetycik będzie większy!
Fuczek czuje,że Sistrzyczka chora i ogrzewa ją swoim ciałkiem!-kochany szkrab! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw lis 25, 2010 22:01 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

temperatura zmierzona. Niby 37 z kawałkiem, ale coś nam się troszkę podejrzana wydaje, chociaż jak sprawdzaliśmy na sobie wcześniej to niby ok byl (po wymianie, bo jeszcze wcześniejszy żył zupełnie własnym życiem)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 25, 2010 22:04 Re: Siostrzyczka i Fuczek-URATOWANE-Siostrzyczka źle :((((

kiche_wilczyca pisze:żył zupełnie własnym życiem)


Marta 8O kto żył własnym życiem :?:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 68 gości