Dwa kocie KARZEŁKI znalazły najlepsze na świecie DT :)

jasdor, spokojnie! :wink:

Na razie nie ma co sprawdzać.
Na razie się kobieta zapytała tylko.
Domki muszą być mądre i kochające, dla nich szczególnie; przecież to wiemy, no co Ty...

Nie bierz tego do siebie magaaa, ja na tym punkcie hyzia mam , bo sie juz przejechałam :oops:

Myslicie, ze jak beda mialy spokuj i dobre jedzonko, to urosna?

Nie cala godzina jeszcze i u wetki beda.

Dostałam wdowi grosz :dance:

Dajcie konto, coś podeślę

A ja trzymam :ok:

za wspaniałe domy dla bąbelków :1luvu:

Ja też

Jasdor, wyslałam Ci pw.

EDIT: Mam całkiem sensowne zapytanie o czarna kotkę.
poprosiłam o napisanie czegoś więcej o sobie i o oferowanych warunkach.
Jak przyjdzie odpowiedź przekażę Pipi.
:ok:

ZNOWU EDIT: Pipi, wysłałam Ci PW z odpowiedzią tej Pani; napisała ładnie o sobie. poczytaj.
Tam jest tez jej mail, możesz jej odpisać.
Pani wie, ze trzeba podpisać umowę, napisałam jej też że będziemy chciały ją odwiedzić przed adopcyjnie; Pani się zgadza na wizytę i czeka z niecierpliwością na Twoją odpowiedź.

Czyżby? Boję się myśleć...

Matko ! Ale kicie maja powidzenie :1luvu:

Idąc za ciosem można by wysłać kogoś do Pani i może-może. Pani wspominała ze w eeekend chętnie przyjmie kogoś od nas.
Tylko Pipi musi zatwierdzić.
Czemu Pipi się nie odzywa?
Pipi...
Chyba już po wecie, nie?

Droga ciężka, inwentarz spory , a może ktoś ma do niej telefon ? Mam nadzieję, że wszystko OK :ok:

magaaaa pisze:Idąc za ciosem można by wysłać kogoś do Pani i może-może. Pani wspominała ze w eeekend chętnie przyjmie kogoś od nas.
Tylko Pipi musi zatwierdzić.
Czemu Pipi się nie odzywa?
Pipi...
Chyba już po wecie, nie?

po wecie, niedługo Pipi wszystko opisze ,
troszke cierpliwości błagam...