Dzisiaj do super fajnego domu poszła
ta nowa kicia z klateczki- Nju
będzie miała super
domek zadbał o to żeby kicia nie zmarzła po drodze
i miał nawet profesjonalny ocieplacz na transporterek
wrócił do schroniska, odebrany z interwencji
podobno płakał sam w mieszkaniu- a państwo poszli sobie w tango
przeuroczy młodziutki czarnuszek
myślę, że to może być jeden z czarnych braci- tych co byli zagrzybieni,
chociaż CC obstaje, że nie, że tamci mieli mniej podłużne mordki
jak znajdę zdjęcia to zrobimy analizę porównawczą..
Tak, tak Catnaperko wąteczek dla Dyzi, jak najbardziej
