Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 18, 2010 21:18 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Piłeczek mają do bólu. Piórka fajny pomysł.
Ale próbujcie dalej. :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 18, 2010 21:56 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

selene00 pisze:Ale jakoś pomysłów na prezenty mi brak i tylko żarło jak widać przychodzi mi do głowy. :roll:
Macie jakieś pomysły? Coś innego, co sprawi radość wszystkim kotkom w moim domu?


Iwona - drapak ! Drapak ! Wypasiony drapak :!:
To z pewnością sprawi radochę wszystkim kociastym :D (Twojej kieszeni mniej :mrgreen:)

Astek - stówka brachu :1luvu:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 18, 2010 22:40 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Drapak, to myślałam na Gwiazdkę, ale to było nim poległam finansowo. :roll:
Na piórka może jeszcze mnie stać. :lol:
Życzenia Astusiowi przekażę jutro, bo on jeszcze nie wie, że ma urodzinki. :twisted: :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 19, 2010 10:06 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

o to ja spóźnione życzenia 100 lat!!!!!!!!!!!!!!!!!1 :piwa: :torte: :balony: :birthday: :torte:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 19, 2010 10:33 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Łał, najlepsze, najgorętsze życzenia dla Astusia :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Buziole jubileuszowe przesyłam :piwa:
Na prezent proponuję wycieczkę krajoznawczą do Poznania - all inclusive :mrgreen:
A tak poważnie, to nie mam pomysłu :oops: Przecież wszystko, co potrzebne do szczęscia Twoje kociaste mają :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt lis 19, 2010 10:53 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

I ode mnie najlepsze życzenia

Obrazek

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 19, 2010 11:33 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Astusiu, ciesz sobą Dużą przez sto najbliższych lat!!! :balony: :torte: :balony:

Iwonko, warcząca, wibrująca, pluszowa, miła w dotyku zabawka. No u mnie to szał i ekstaza :mrgreen:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt lis 19, 2010 15:06 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

ojojoj! no to z okazji lubileluszu :oops: syćkiego najlepszego! :torte: :balony: :dance: :dance2: :ok:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 20, 2010 0:06 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Dziękujemy, dziękujemy :mrgreen: :1luvu:
Z braku czasu dziś tylko koty dostały nowe papu i po kocim batoniku. :oops:
Były zadowolone owszem, ale ja czuję niedosyt.
Nie dość, że żadnej zabawki nie kupiłam, to jeszcze czasu dla nich nie miałam i nawet nie dopieściłam.
Jutro muszę im wynagrodzić ten nietakt!!!
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 20, 2010 1:45 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

A ja myślałam że taka tu była cisza
bo cały bo przez cały dzień trwał bal urodzinowy :balony: :torte: :balony:
Też życzę Astusiowi wszystkiego najlepszego :)
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 20, 2010 10:07 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Bo tak powinno być.
Tymczasem cały dzień i wieczór zapitalałam.
Dzisiejszy wieczór mam zarezerwowany dla koteczków. :1luvu:
Zamierzam się z nimi bawić i pieścić, bawić i pieścić,....... :mrgreen:
Jedyne dopieszczone stworzenie wczoraj to Kaszmir, choćby przez sam fakt zakraplania oczu 3 rodzajami kropli i podawania leków.
Zdecydowanie na mój brak czasu narzeka Episia i Astuś.
Miodkowi to wszystko jedno, Noise ma mnie dość, Silence jest ponad to.
A właśnie Noisik jak przychodzi wieczór, albo jak Kika wraca do domu, to kitra się na najwyższej kuchennej szafce i gotów tam siedzieć tak długo, aż spać nie pójdziemy.
Wie, że to pora podawania leków. Ciężki z niego pacjent.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2010 20:16 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Ciężki Pacjent był dziś u weta na kontroli.
Troszkę przybrał na wadze. Bardzo troszkę! Waży 4060g.
Magiczna bariera 4kg przekroczona, ale jak widać bardzo mizernie. :evil:
Oczywiście jak skumał, że jedzie do lekarza, to mi się chował i nawiewał.
Myślę, że ten uprawiany przez Noisa fitness nie służy przyrostowi wagi. :evil:
Dobrze, że jakiś czas możemy się Aniom nie pokazywać. :ok:
Słowem - jest jeszcze chudy, ale byk. :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2010 20:56 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Oj Iwonko, 4kg przekroczone to jest naprawdę super, przecież podtuczanie nie trwa jeszcze zbyt długo.
Cieszę się ogromnie :)
Oby tak dalej, do jakiej wagi musi dojść Noisik żebyś była w pełni usatysfakcjonowana :roll: :mrgreen:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2010 22:20 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

gosiaa pisze:Oby tak dalej, do jakiej wagi musi dojść Noisik żebyś była w pełni usatysfakcjonowana :roll: :mrgreen:


Myślę, że piąteczka będzie w sam raz :D

Poważnie tak myślę - Noisik jest długi, ma długie łapki, to nie jest drobny kiciuś, musi mieć trochę ciałka.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2010 22:23 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa;-)

Oj... z tą piąteczką to chyba trochę przesadziłaś...
Na moje oko to 4,5 byłoby idealne - Noisik będzie dobrze odżywiony i zgrabny :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 9 gości