Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 23, 2010 17:50 Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Od kilku dni mam około dwumiesięcznego kotka. Zauważyłam, że często ma załzawione oczy, a kiedy mu je przemywam na waciku widzę kolor rudo- brązowy, czyli że łzy są z domieszką krwi. Dzisiaj po nocy jedno oczko miał zupełnie zaklejone, a drugie to była tylko taka szparka. Po umyciu otworzył oczka. Kotek reaguje również mrużeniem na światło słoneczne.
Czy możecie mi poradzić jakieś krople do oczu, albo coś co mogłoby mu pomóc?
Niestety badania są niemożliwe- mieszkam w Egipcie, a tutaj weterynaria jest na bardzo niskim poziomie. Byłam u weterynarza, który problem zbagatelizował i powiedział że to normalne. Nie zrobił żadnych badań ani nic, podejrzewam że nie miał też ku temu wiedzy ani możliwości.
Szperam w necie ale nie za wiele mogę znaleźć. Dzwoniłam do kilku lekarzy w Polsce, ale bez badań żaden nie chce brać odpowiedzialności i zaproponować leków.
Znalazłam, że przy stanach zapalnych oczu stosuje się Atecortin, Diclofenac, a tutaj w ludzkiej aptece polecono mi krople składające się z Ofloxacin 3,0 + dexamethasone 1.0 mg. Nie wiem jednak czy nadaje się to dla kotów.

Co mam zrobić? Poradźcie coś. Wiem, że to strzelanie na ślepo, ale lepiej spróbować leczyć niż zostawić tak jak jest.

basantieg

 
Posty: 116
Od: Pon lis 22, 2010 16:09

Post » Wto lis 23, 2010 17:53 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

A stale to ma czy po tym upadku z balkonu tak mu się zrobiło?
Bo jeśli miał wcześniej tę przypadłość, to może być (ale tylko może) to samo, co ma moja Vieśka- niedrożne kanaliki łzowe.
Nic na to nie poradzisz, przemywać tylko trzeba płynem specjalnym albo solą fizjologiczną i zakraplać. Vieśce pomagają krople Tobradex.
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2010 17:55 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

http://www.garncarz.pl/

Masz tu adres strony Jacka Garncarza - najlepszego weta - okulisty, jakiego znam..
Napisz do niego, myślę że coś Ci poradzi..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 23, 2010 17:59 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Moja tymczaska Buba tak ma, u niej to pozostałość po KK, żadne krople nie pomogły, żaden antybiotyk, ale jej tylko z jednego oka takie coś leci, inne koty nic nie złapały (szczepione są), no i czasami z noska, ale żadnego mrużenia, sklejania oczu nie ma.
najszczesliwsza
 

Post » Wto lis 23, 2010 18:01 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Dziękuję za odzew. Super jest to forum :)

Problem z oczkami miał już przed wypadkiem.

Do dr. Garncarza napisałam dzisiaj rano długi list, dołączyłam zdjęcia kotka, no ale na razie nie ma odzewu. Na pewno jest zajęty, ale mam nadzieję że postara się mi pomóc. Póki co szukam pomocy gdzie popadnie.

Ja sądzę, że mój kotek KK nie miał, bo by po prostu nieleczony i niedożywiony go nie przeżył. Nosek ma czysty.

Martwię się też żeby nie było to coś zakaźnego, bo mam drugiego 9 miesięcznego kota zdrowego póki co jak ryba.

Póki co choremu kotkowi przemywam oczy płynem, który profilaktycznie przywiozłam sobie z Polski: OROPHARMA Eyecare ( http://www.planeta-zoo.pl/oropharma-cat ... Path=24_40 )
Ostatnio edytowano Wto lis 23, 2010 18:06 przez basantieg, łącznie edytowano 1 raz

basantieg

 
Posty: 116
Od: Pon lis 22, 2010 16:09

Post » Wto lis 23, 2010 18:03 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Wroc do tego egipskiego konowala-weta i popros zeby dokladnie obejrzal kotu oczy, a raczej czy gorne powieki nie sa zawiniete .Moze zrob zdjecie tych oczek i wstaw tutaj. na forum jest duzo dziewczyn, ktore czesto zajmuja sie chorymi kociakami i moze ktoras rozpozna co to moze byc i jak kotu pomoc.

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 23, 2010 18:11 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Oto dzisiejsze zdjęcia kocurka po czyszczeniu oczek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

basantieg

 
Posty: 116
Od: Pon lis 22, 2010 16:09

Post » Wto lis 23, 2010 18:25 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Ależ cuuuudo.. :1luvu:
Mam ogromną słabość do puchatych kiciów..

Tak po cichu podejrzewam, że to co się dzieje z oczami kicia, to herpes ale lepiej, żeby wypowiedział się fachowiec.. :)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 23, 2010 18:30 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

A co to jest herpes? Nie zarazi się tym mój drugi kociak?

\
Ostatnio edytowano Wto lis 23, 2010 18:42 przez basantieg, łącznie edytowano 3 razy

basantieg

 
Posty: 116
Od: Pon lis 22, 2010 16:09

Post » Wto lis 23, 2010 18:31 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Jeśli nie szczepiony, to tak.
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2010 18:43 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Właśnie przeczytałam, że to koci katar. Kurcze, mój drugi kot jest szczepiony, ale od 4 dni non stop razem siedzą, jedzą z jednej miski i duży wylizuje oczy małego. Czy są duże szanse na zakażenie?

basantieg

 
Posty: 116
Od: Pon lis 22, 2010 16:09

Post » Wto lis 23, 2010 20:02 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Spokojnie..
poczekaj na odpowiedź dr Garncarza.. :)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 23, 2010 23:18 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Sliczny kociak ;)
Moja czarna persica cale zycie (17 lat) miala czerwonobrązową wydzielinę z oczu, to co zasychalo bylo brunatne jak rowniez jesli kapnal swiezy plyn widac bylo zabarwienie (przezroczysty ale rozowobrązowy). Byc moze jest to typowe dla persow, kociak moze byc mieszancem, wyglada na to, ma szeroka "twarz", dosc krotki nos .
recznie malowana ceramika na zamowienie:
http://www.facebook.com/album.php?aid=1357&id=1718874443&l=aa2b2f153d
ZAMÓW SOBIE KOTECKA... CZY CÓŚ

magyrato

 
Posty: 608
Od: Nie sie 22, 2010 10:00

Post » Wto lis 23, 2010 23:24 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Nie denerwuj sie na razie.
Moja kotka perska, lat 12,5 od zawsze ma brazowa wydzieline z oczu. To standard u plaskatych. Kup sol fizjologiczna i po prostu usuwaj wydzieline. Z krwia to nie ma nic wspolnego.

A kociak sliczny.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 23, 2010 23:27 Re: Krwawe łzy u kota! Badania lekarskie niemożliwe! Pomocy!

Conchita, bylam pierwsza ;) jak ktos nie mial persa to od razu panika, no :lol:
recznie malowana ceramika na zamowienie:
http://www.facebook.com/album.php?aid=1357&id=1718874443&l=aa2b2f153d
ZAMÓW SOBIE KOTECKA... CZY CÓŚ

magyrato

 
Posty: 608
Od: Nie sie 22, 2010 10:00

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 170 gości