PAKT CZAROWNIC XIX zapraszamy!

AYO pisze:Wzajemne realacje miedzy mną a Panią Starszą są wynikiem serii kompromisów i kilku lat wytężonych starań z obu stron.
Nie sa idealne ale z tego co słyszę albo czytam tu to mam farta jak stąd do Pernambucco - SERIO

Zazdroszczę :roll:

Ja z tych szczęściarzy, co rodzice do rany

Albo nauczyliśmy się żyć razem :wink:

Kotko doroty, SOl, Trzymam za tate i mamę, za zdrowie :ok:

Kotko, może dobrze, ż etata trochę w domu pobędzie , oswoi się, bo juz wie jak to jest w szpitalu. Wiara czyni cuda. Jesteś bardzo dzielna :ok:

Iza, zaglądam stale do Promyka. Wierzę, że krwotok już za nami :ok:

Mścisław [']21.10.2010 Konstancja ['] 14.08.2017

Ja też mam szczęście w kwestii rodziców

Nikt nikomu zadka nie zawraca głupotami, nikt nie jęczy bez powodu. Mama nie zgrywa bohaterki i wędruje do lekarza jak musi, tata zgrywa jak najbardziej i unika, póki się da (a ja mam to po nim) :>

Ale mam mądrego kota ....

Psica jest na diecie płynnej bo jutro ma zabieg oraz badania :
rtg kręgosłupa
vaginouretrografię
usg jamy brzusznej

Mój Mufasek nie wiem skąd wywlekł pół czerstwej bułki i psicy zaniósł na posłanie . Normalnie padłam ....
Jestem wyrodna matka bułkę aresztowałam .....

a u mnie najmłodsza Lenka zrzuca kawałeczki wołowinki dla śliniącego się i piszczącego do mięsa 12letniego beagla Lolka.

Witajcie siostrzyczki w Pakcie.

"Cudownych rodziców mam..."
Moi nigdy nie stękali,teksty nie raz padały i to takie raniace do żywego.
A meldowanie że,dojechałam uważam za normalne,to jednak miłe jest,ktoś troszczy sie ,martwi,zawsze dzwonię.

Miałka nie schodzi mi z kolan,pomiaukuje i mruczy pocieszająco,moja zołzunia kochana.

Etiopia pisze:Mój Mufasek nie wiem skąd wywlekł pół czerstwej bułki i psicy zaniósł na posłanie . Normalnie padłam ....

Kochany

Dorota,
masz rację, to dzięki nim czujemy się nadal dziećmi..
doceńmy co mamy..
a propos, jak dzwonię się zameldować to witam się tymi słowy : " cześć stare berety..."

A ja mówię:"córunia się wita" :mrgreen:

Moi już nie żyją, ale eh.....wolę nie wspominać

jozefina1970 pisze:
Etiopia pisze:Mój Mufasek nie wiem skąd wywlekł pół czerstwej bułki i psicy zaniósł na posłanie . Normalnie padłam ....

Kochany

On myśli że jest jej synusiem.

Gdzie psica nie może dotrzeć to Mufasek jej zrzuca.

Boję się jutra

O 9 rano wyruszamy do Myślenic

Etiopia pisze:On myśli że jest jej synusiem.

Gdzie psica nie może dotrzeć to Mufasek jej zrzuca.

I to jest piękna współpraca :-)

Etiopia pisze:Boję się jutra

O 9 rano wyruszamy do Myślenic

Jestem, umęczona bardzo :roll:

Dziękuję za pamięć, ciepłe słowa, kciuki :1luvu:

Smarti i Promyś również :1luvu:

Mój głos na Bolusia :ok:

a to sie nam temat rozwinal.... Ayo, a ile jest stad do Pernambucco? Tak z ciekawosci pytam

Erin kciuki nieustajace w dalszym ciagu. Etiopia za Was tez...
Ja wlasnie zorientowalam sie ze przegapilam termin do dentystki. Kobieta mnie zabije, zle wpisalam godzine - mialam byc na 17.30 u niej w gabinecie a ja przekonana o tym ze mam na 18.30 pojechalam spokojnie na rentgen zeba po pracy i w drodze powrotnej postanowilam sprawdzic dokladnie pewien zapis w kalendarzu; no i sprawdzilam :twisted:

Siedze w Galerii Krakowskiej na samej gorze i korzystam z darmowej sieci. Smierdzi mi tu olejem, smieciowym zarciem, glosno tu strasznie - ale czekam pare minut jeszcze na TZa bo jedziemy na wloski. Moj ped do nauki dzis wieczorem jest zminimalizowany niemniej jednak fajnie bedzie odprezyc sie troche i pogimnastykowac umysl

Kto z was gra w scrabble?

solangelica pisze: Kto z was gra w scrabble?

Ja z TŻtem :mrgreen:

Maniakalnie :mrgreen:

PAKT CZAROWNIC XIX zapraszamy!

Kto przegląda forum