Figa&Ronin-Trudna Decyzja - Szukamy nowego DS dla Figi:(((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 23, 2010 11:36 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

Edytko, też tak robimy i średnio skutkuje, bo z reguły zjadają sam żel:/ A nam zostało teraz duuużo puszek animondy....Nic będzie trzeba kupić bozitę i mieszać te dwie. Z bozitą z reguły sie udaje.

ja_ana

 
Posty: 737
Od: Śro maja 26, 2010 22:40

Post » Wto lis 23, 2010 11:39 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

to może jak dorzucisz do tego troszkę piersi z kurczaczka wszystko ładnie zejdzie? ;)
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 23, 2010 11:50 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

Edytka1984 pisze:to może jak dorzucisz do tego troszkę piersi z kurczaczka wszystko ładnie zejdzie? ;)

One się ostatnio zrobiły okropnie wybredne, nawet mięska nie jedzą. dodaliśmy im do tego troszkę przysmaku, za którym się zabijają. Efekt? Zapomnij.............
Dodaliśmy szyneczki. Owszem zjedzą z ręki i to szyneczkę tylko.
Karmę również zjedzą, z łyżki. Tylko, że ja nie mam czasu karmić koty łyżką....
No normalnie głodu a ruskich wszy...............
Suche wsuwają równo...

ja_ana

 
Posty: 737
Od: Śro maja 26, 2010 22:40

Post » Wto lis 23, 2010 11:57 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

cwane masz koteczki :) wiedzą co jeść i co lepsze wyjadają :kotek:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 23, 2010 11:58 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

Edytka1984 pisze:cwane masz koteczki :) wiedzą co jeść i co lepsze wyjadają :kotek:

A żebyś wiedziała:) no i oczywiście najlepsze jest zawsze u nas na talerzach :twisted: :twisted: :twisted:

ja_ana

 
Posty: 737
Od: Śro maja 26, 2010 22:40

Post » Wto lis 23, 2010 12:00 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

ja_ana pisze:
Edytka1984 pisze:cwane masz koteczki :) wiedzą co jeść i co lepsze wyjadają :kotek:

A żebyś wiedziała:) no i oczywiście najlepsze jest zawsze u nas na talerzach :twisted: :twisted: :twisted:



no to kociaki żywią się jak ludzie :ryk:
wygłaskaj i wymiętol je ode mnie :cat3: i szepnij do uszka,że maja ładnie zjadać wszystko co Pańcia im da
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 23, 2010 12:10 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

No no, wczoraj Grzesiek dał im jedzenie na talerzu, a nie w ich misce. Coś tam jadły...Nie nadążam za tymi rozrabiakami :mrgreen: Pokopało się im w głowach:P woda ma stać na stole, jedzenie na talerzu, a nie w kociej misce i najlepiej karmić łyżką lub widelcem.... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: One ostatnio nie wiedzą, czy są bardziej ludźmi czy kotami, czy też może kkrólikami...:P:P :ryk:

ja_ana

 
Posty: 737
Od: Śro maja 26, 2010 22:40

Post » Wto lis 23, 2010 12:25 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

ja bym je nazwała....proludzkimi kotami w pełnej wersji full opcja ( pomieszanie kota z człowiekiem ) :)

wesoło masz ze swoją brygadą ;)
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 23, 2010 12:32 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

Edytka1984 pisze:ja bym je nazwała....proludzkimi kotami w pełnej wersji full opcja ( pomieszanie kota z człowiekiem ) :)

wesoło masz ze swoją brygadą ;)

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Dobrze ujęte:) no i fakt czasem bardzo zabawnie jest:D

ja_ana

 
Posty: 737
Od: Śro maja 26, 2010 22:40

Post » Wto lis 23, 2010 12:46 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

jednak prawdą jest,że obojętnie czy ma się psa,czy kota,czy 2 koty ,czy 2 koty i psa - każda z tych istot wnosi do domu wiele radości ,uśmiechu i zabawy :)

Ty masz kocią ekipę na szóstkę :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ładna,kochana do tego proludzka :mrgreen:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 25, 2010 18:24 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

Jutro jedziemy z Figowcem na zdjęcie szwów:) To będzie pierwsza przejażdżka w pasach:) Pierwszy mini spacerek za nami. Kociaki były tylko na podwórku. Ale się działo....Figa zaczęła się cała trząść i skakać po murach, tak bardzo chciała do domku. Ronin nie schodził z ramion męża, a jak został postawiony na ziemi to w płacz. Panika totalna, przerażenie i sprint do domu:P:P:P Zobaczymy jak będzie jutro:D

ja_ana

 
Posty: 737
Od: Śro maja 26, 2010 22:40

Post » Czw lis 25, 2010 18:41 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

no tak każdy kot inaczej reaguje :)
Figa widzę boidupka straszna :)
ale ważne że pierwszy spacerek za nimi - oby jutro było lepiej
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 25, 2010 18:43 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

Boidupka to mało powiedziane....Ona się własnego cienia boi.

ja_ana

 
Posty: 737
Od: Śro maja 26, 2010 22:40

Post » Czw lis 25, 2010 18:45 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

dobra strachliwa kicia będzie odpowiednie
wie gdzie jest bezpiecznie,ciepło i ma swój kąt :)
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 25, 2010 18:52 Re: Figa&Ronin-behawiorysta jednak potrzebny...

Edytka1984 pisze:dobra strachliwa kicia będzie odpowiednie
wie gdzie jest bezpiecznie,ciepło i ma swój kąt :)



Oj taaaaak:D a najlepiej u pańci na kolankach i pod kocykiem:) i żeby tylko nikt za drzwiami nie hałasował:D

ja_ana

 
Posty: 737
Od: Śro maja 26, 2010 22:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, kasiek1510 i 39 gości