Jeden czarnuszek już w ds,drugi także dostał swoją szansę;)

Przypominamy się :ok:

Wyróżniłam chłopaków dodatkowo na Allegro.
Może to pomoże :ok:

Dziękuję Kasiu ja niestety mam straszny problem zaginął mój rudy rezydent Bazyli .

horacy 7 pisze:Dziękuję Kasiu ja niestety mam straszny problem zaginął mój rudy rezydent Bazyli .

horacy 7 pisze:Dziękuję Kasiu ja niestety mam straszny problem zaginął mój rudy rezydent Bazyli .

O rany... strasznie mi przykro...

Czmychnął z mieszkania? Znajdzie się, musi :ok:

Trzeba wierzyć

Najgorsze jest ,że wszyscy mi mówią ,że ktoś mógł go zabrać bo był rudy i piękny.Kolor i zaufanie do ludzi mogło go zgubić łudzę się tylko ,że może nagroda kogoś skusi .Niestety miał cechy uciekiniera i czasami udawało mu się to realizować lecz szybko wracał.Poza tym to cudowny kot który żył zawsze w mieszkaniu ,nigdy nie polował ,boję się bardzo.Maluchy właśnie bawią się w ganianego i polowanie.Niestety nic nie jest w stanie mnie zrelaksować.

Zmieniłam tytuł,dodałam nowe info i fotki,ogłosiłam kocurki na naszych portalach,może się coś ruszy :wink:

Chłopaki bardzo fajnie się ze soba bawią

A co tam lata??? :ryk:

A teraz osobno :wink:

Śliczne chłopaki prawda!

Śliczne chłopaki i śliczne zdjęcia

Postaram się za chwilę podmienić na allegro, a wieczorem poodświeżam inne.

Być może jutro jeden kotek będzie miał dom u nas w Szczytnie pani telefonowała dzisiaj do Asi ,jutro ma się kontaktować ze mną jak wszystko będzie ok kotek jutro będzie w ds.

horacy 7 pisze:Być może jutro jeden kotek będzie miał dom u nas w Szczytnie pani telefonowała dzisiaj do Asi ,jutro ma się kontaktować ze mną jak wszystko będzie ok kotek jutro będzie w ds.

No to kciuki :ok:

żeby to był ten domek.

A ja idę podmieniać zdjęcia

P.S A może Pani weźmie od razu dwupak ? :lol:

Zawsze to we dwoje raźniej

Pani jest z naszego miasta,mieszka z dorosłym synem 2 min od horacy7.Mieli już kiedyś kociaka ze schroniska,ale odszedł za TM po 5 tygodniach i ze schroniska już nie chcą.Potem mieli kota od znajomych,ale w wakacje kotu spodobało się wychodzenie przez otwarte okno i tak mu zostało,niestety od miesiąca kot nie wraca.Pani powiedziała,że juz dlłużej nie zniesie tak pustego domu,a jeżeli ich stary kot wróci będą mieli dwa.
Myślę jeszcze,aby porozmawiać z tą kobietką i przekonać ją jednak,aby zabezpieczyła to okienko,żeby nie straciła kolejnego kota.Zobaczymy co z tego wyjdzie.............

Toluś już poszedł do nowego domu ,strasznie się bał miałam problem ze złapaniem go i oddzieleniem od brata,niestety pani nie chciała dwóch kotków,Toluś niestety był jeszcze nieco płochliwy i bardzo zżyty z bratem ,ale czy ktoś zechciał by dwa koty?Domek jak napisała Asia miał już koty ,troszkę martwię się jak będzie z ew.kastracją.Domek jest blisko umówiłam się ,że wpadnę kiedyś na herbatkę i zobaczę jak Toluś się miewa.Umowa też została podpisana mam nadzieję ,że będzie ok.

Jeden czarnuszek już w ds,drugi także dostał swoją szansę;)

Kto przegląda forum