Kociaki FFA Łódź - podaruj im dom ma Święta

Przepraszam, mam pytanie - gdzie mogę znalezc informacje na temat władz ffa w Łodzi, oraz konktaktu z nimi? na oficjalnej stronie tego nie znalazłam, a potrzebne mi są takie dane.
http://www.foranimals-lodz.pl/o-nas/

Never pisze:Przepraszam, mam pytanie - gdzie mogę znalezc informacje na temat władz ffa w Łodzi, oraz konktaktu z nimi? na oficjalnej stronie tego nie znalazłam, a potrzebne mi są takie dane.
http://www.foranimals-lodz.pl/o-nas/

Szefową jest Annskr - kontakt do niej w 1-szym poście :wink:

A u mnie od wczoraj na DT takie cudeńko...

Sunia jest wspólnym znaleziskiem moim i Bordo.
Poszłyśmy zobaczyć kociaki do przy kościelnej szopy ,ledwo zdążyłyśmy wejść do kościoła i wpadło TO coś :roll:

Latała , szukała ,witała się ze wszystkimi , no i cóż mi pozostało ? :roll:

Zabrałam do siebie i siedzi u mnie... :roll:

Totalne psie ADHD , nie znam bardziej żywiołowego psa od niej :mrgreen:

Kochana , przymilna ,przyjazna do innych zwierzaków :1luvu:

Ma zaledwie 6 miesięcy , znalazłyśmy ją w czerwonej obróżce.
Tymczasowo dostała imię KAJA.
Dzisiaj okazało się ,że ma chip ( jego nr 967000009135658) , niestety nie ma go w żadnej z baz

Może kojarzycie ją ze swojego osiedla ? :roll:

Wysłałam chip ten i psiaka z Ragodoszcza - bo błąka się tasm taki biało-rudy, do kilku baz, adres tego z Radogoszcza znaleźl, ale bez telefomu.
Może i to czarne cudeńko znajdą?

Daas jej ogłoszenie na stronie schroniska - w dziale znaleziono psa?

annskr pisze:Wysłałam chip ten i psiaka z Ragodoszcza - bo błąka się tasm taki biało-rudy, do kilku baz, adres tego z Radogoszcza znaleźl, ale bez telefomu.
Może i to czarne cudeńko znajdą?

Daas jej ogłoszenie na stronie schroniska - w dziale znaleziono psa?

Dzięki za pomoc

Dałam ,ale zero odzewu

Mam nazwisko i adres właściciela psa - nazwisko popularne, pod adresem zapisanym w bazie nikt ani człowieka, ani psiaka nie zna.
I wiem, które schronisko wpisywalo dane do bazy - napisałam do nich.
Czyli - drążę dalej.

annskr pisze:Mam nazwisko i adres właściciela psa - nazwisko popularne, pod adresem zapisanym w bazie nikt ani człowieka, ani psiaka nie zna.
I wiem, które schronisko wpisywalo dane do bazy - napisałam do nich.
Czyli - drążę dalej.

Ale masz nazwisko i adres tych właścicieli psa od Borówki ?
Chip był sprawdzany we wszystkich 8 bazach i nigdzie suńki nie ma...

OTWIERAM NOWY WĄTEK na kociarni O ZAGINIONYM KOTKU, zapraszam do pomocy:

viewtopic.php?f=13&t=120571

Bardzo proszę o zamieszczanie fotek w dozwolonym na miau rozmiarze,
to znaczy maksymalnie 640 pikseli na dłuższym boku. Większe - w postaci miniaturek.
Za duże fotki będą zamieniane na linki i czekały na "poprawkę".
:idea:

http://imageshack.us/ oferuje bardzo wygodne zmniejszanie podczas uploadu.

Na samym dole strony ImageShacka jest pole wyboru języka - można mieć po polsku.

Pilnie transport Łódź-Wrocław dla suczki Kai !

Nie wiem,gdzie się spytać,więc zapytam Tu gdyż w tym wątku jest o tym kotku,ale leży mi on strasznie na sercu :1luvu:

.
Chodzi mi o Teklę z pod biurowca w Łodzi.Co się z nią obecnie dzieje?Nadal na dworze?
Może ktoś napisać o niej coś więcej-jaka jest duża,jaki ma charakter i stosunek do innych zwierząt?

niki2117 pisze:Nie wiem,gdzie się spytać,więc zapytam Tu gdyż w tym wątku jest o tym kotku,ale leży mi on strasznie na sercu .
Chodzi mi o Teklę z pod biurowca w Łodzi.Co się z nią obecnie dzieje?Nadal na dworze?
Może ktoś napisać o niej coś więcej-jaka jest duża,jaki ma charakter i stosunek do innych zwierząt?

Witaj
Teklisko widzę niemal codziennie w drodze do pracy - to mądra dziewczynka, wie do kogo się przytulić i pomiauczeć, a kogo ominąć. Potrafi nawet nafuczeć łobuziara. Tekla zawsze była kotem wychodzącym - podobno mieszkała kiedyś z psem ( owczarkiem niemieckim) i wspólnie spacerowali, ale Pani z psem wyprowadziła się a kotka została... Faktycznie to jeden z nielicznych kotów, które poradziły sobie same - Tekla przyszła pod biurowiec i zaczęła dostawać kąski: mięsko z minibaru, smakołyki od pracowników z 15 pięter i ochronę osób pilnujących biurowiec. Dostała też swoje własne m1 - niestety na powietrzu, miseczkę, opiekę weterynarza... ogólnie jest całkiem nieźle, od jakiegoś czasu do Tekli dołączył czarny cień - myślałam, że to czarny kocur, ale nie jestem pewna i chyba raczej to druga kotka. Tekla bezsprzecznie rządzi, ale pozwala kotce korzystać z "dobrodziejstw biurowca". Kilka razy też widziałam Tekle w bliskiej odległości od gołębi, ale nie wykazywała zainteresowań, pozwalała im raczyć się suchą karmą, bo zdecydowanie woli mięsko.
Postaram się zrobić zdjęcia kocicy w przyszłym tygodniu.

Dziękuję za szybką odpowiedź,bo kicia od powrotu ze szpitala żyć mi nie dawała.Zastanawiałam się nad Dt dla niej,ale czy ona będzie umiała jeszcze żyć w mieszkaniu na dodatek z drugim dominującym kotem?Czy raczej jak wnioskuję zrobił się z niej typowy kot wolno-żyjący?

DS/DT dla czarnulki-pingwinki pilnie potrzebny, siedzi w lecznicy, wystraszona, wycofana, nie rozmumie, co się dzieje ...

Nie mogę jej zabrać, mam za dużo kotów, na dokładkę połowa kicha, ona zaraz się zarazi, wzystkie zaprzyjażnione dt zapchane...

26 listopada , na retkini w Łodzi , na klatce schodowej w wierzowcu błąkał się młody ( ma jeszcze mleczaki) KOCUREK

jeszcze nie wydałam ATENY i NIKE, a juz kolejny tymczasik

czy ktoś poznaje tego kotka, ma jakies 4 miesiące, jest dośc duzy i niesamowicie przyjazny, no i ma chyba koci katar ( załzwione oczka) albo sie przeziebił

Kociaki FFA Łódź - podaruj im dom ma Święta

Kto przegląda forum