
Większość zostaje otruta,lub ginie na ulicy,jednak to wcale nie zmneiejsza ich liczby.W pobliżu,gdzie mieszkam jest ok 9 kotów ok 3-4 mies. i z 4 ok 6-8 tyg.To wszystko przez brak sterylizacji.Nie ma szans na usypianie ślepych miotów,bo kotki dobrze je ukrywają,przeważnie w lesie i lasku.Kiedy wracają na osiedle,to już nie mam sumienia tego zrobić,poza tym nawet złapać nie umiem.
Wierzę,że wspólnymi siłami uda nam się zapobiec dalszemu rozmnażaniu.
Może ktoś mógłby zrobić bazarek? Może ktoś mógłby dołożyć swoją cegiełkę w postaci 5 zł? Może ma ktoś niepotrzebną klatke?
Tutaj bazarek na klatke- Pierwsza część do znaków "---------------"
viewtopic.php?f=20&t=120438
Bardzo prosze o pomoc
Tutaj wątek schroniska
viewtopic.php?f=1&t=113845
Wpłaty
50 zł Amcia
50 zł Mawin
20 zł I.E.C. z Katowic
50 zł Terenia1
50 zł Arnold2(bazarek)
15 zł Dite(bazarek)
30 zł AgaPap
24 zł Slapcio bazarek
30 zł Lidka
15 zł Eski bazarek
16zł Cotoma bazarek
50 zł Gena-G1
100 zł Kocia Skarbonka
=
500
bardzo bardzo dziękuje
