OTW3-PILNIE DT dla 2rudziczek+2szylek ok.2m-ce!s.100

Białaczka na szczęście nie przenosi się tak łatwo.
Rozmawiałam o tym z moja wetką.
Najczęściej podczas kopulacji lub mama kotka przekazuje dzieciom.
Również podczas kocich walk takich do krwi.

Wirus białaczki jest bardzo wrazliwy na warunki zewnętrzne i bardzo szybko ginie poza ustrojem chorego kota.

Nawet picie czy jedzenie ze wspólnej miski to jakieś 2% szansy na zarażenie się tym sposobem.

Uważać trzeba, naturalnie, ale nie demonizować :ok:

**Adopcje: 12 >>**

PROSZĘ O POMOC!!!
Jest chętny dom w Lubinie dla Teo i Zeldy "zwróconych" :mrgreen:

z DS.
dla dwupaku z tego wątku!
viewtopic.php?f=1&t=118094&start=0
Dom czeka,zgadza sie na wszystko!
Pilnie potrzebna pomoc w odbyciu wizyty przed adopcyjnej w Lubinie dane na pw.
Kontakt do mnie 697-541-709

Kochani zaglądacze prosze o podbijanie watku i przesyłanie go,jeśli znacie kogoś z tych okolic.Albo macie podejrzenia,że kogoś zna :wink:

.
To Śląsk, bliżej tam co prawda do Legnicy niż do Rudy Śląskiej...

Potrzebna wizyta przedadopcyjna w Lubinie!
Niestety jakoś nikt z forum mi się nie kojarzy.

A zuzzik?

**Adopcje: 12 >>**

hanelka pisze:A zuzzik?

A to chodzi o Lubin na Ślasku.

Żeby jeszcze tak umieć czytać ze zrozumieniem... :oops:

**Adopcje: 12 >>**

hanelka pisze:Żeby jeszcze tak umieć czytać ze zrozumieniem...

witaj w klubie :lol:

Iwunia wypuściła sie na salony :lol:

Podniosłam wczoraj głowę z poduszki a tu

Iwi w pokoju.
Boi sie naszych choler mocno.Jednak zaryzykowała. Oczywiście Benek jest tym,co to każdego obsyczy i oprycha. Iwunia mimo 2 latek jest od niego mniejsza.
Martwię sie o nią.Czeka ja rozległe cięcie.Sterylka i przepuklina.I to jeszcze w takim miejscu :cry:

3 szaraki tj. Bisek,Benek i Tulik bawią sie ,ganiają i demolują chatę. Bisek zmienił sie fizycznie i charakternie. Musimy pomyślec o kastarcji.Bardzo urósł.Pod ogonkiem też :wink:

Pzrychodzi do mnei i stanowczo dopomina o głaskanie i przytulanie. Jednak boi sie być na rękach. Dopieszczony mruczy tak gardłowo.

Tulinek skradł moje serce. To mój syneczek, co to leci do mnie jak tylko ktoś mu kuku zrobi :wink:

Robimy wtedy noski, ocieranki i przytulanki...Powinnam pisac już "instrukcję obsługi" Tulisia dla DS. Nawet jego spojrzenie mówi co on chce. A chce na rączki :1luvu:

Benek to chultaj i bawidamek. Pyskacz i podlizuch. Tyle w nim sprzeczności ile kota jest. Dom,który go pokocha będzie miał słodziaka i zakapiora w jednym. Strasznie kochany i namolny.Psuja dobra wszelakiego.

Bianeczka ostatnio jest zdołowana ilościa zwierza u nas. Boi sie smarowania uszek zw z grzybkiem jaki jej sie pokazał.Więc ja podpadłam na całego.TŻ smaruje ja używając jedynie argumentów słownych, ja niestety muszę siłowych.Nasza pzryjaźń niezwykle krucha padła.

**Adopcje: 12 >>**

ASK@ pisze:PROSZĘ O POMOC!!!
Jest chętny dom w Lubinie dla Teo i Zeldy "zwróconych" z DS.
dla dwupaku z tego wątku!
viewtopic.php?f=1&t=118094&start=0
Dom czeka,zgadza sie na wszystko!
Pilnie potrzebna pomoc w odbyciu wizyty przed adopcyjnej w Lubinie dane na pw.
Kontakt do mnie 697-541-709

Kochani zaglądacze prosze o podbijanie watku i przesyłanie go,jeśli znacie kogoś z tych okolic.Albo macie podejrzenia,że kogoś zna .
To Śląsk, bliżej tam co prawda do Legnicy niż do Rudy Śląskiej...

Dziekuję Wszystkim za pomoc i szybki odzew :1luvu:

.
Mamy już Lubinianke do kontroli :wink:

Bardzo dziękuję Fredziolinie :1luvu:

A teraz kciuki mocne potrzebne!

ASK@ pisze:
hanelka pisze:A zuzzik?

A to chodzi o Lubin na Ślasku.

Kurde, a ja cały czas myślę, że Lublin

mądra jestem :ryk:

W towarzystwie raźniej! :ryk:

**Adopcje: 12 >>**

Własnie ew DS który tak zabiegał i czekał :mrgreen:

na Benka zrezygnował z chłopaka.
Ale sam oczywiście nie dał znaku życia. Nie odbierał telefonów od piątku.Dziś przydybany przyznał ,ze ma już inna kocinkę.
Nie boli mnie to,ze nie czekał. Boli,ze nie raczył dac znać.
A jak powiedziałam,ze tak zrobią to stwierdzili oburzeni,ze inni moze tak robia ale oni sa inni. :evil:

Jak widac inni jak inni.

ASK@ pisze: Jak widac inni jak inni.

Niestety. Smutny standard. :evil:

**Adopcje: 12 >>**

hanelka pisze:
ASK@ pisze: Jak widac inni jak inni.
Niestety. Smutny standard.

Niestety.
Benek jest już ok (puk,puk...) .Moze isć na swoje. Mieliśmy odczekać tydzień po odstawieniu antybiotyku.I odzcekaliśmy.
Poprosiłam CatAngel by zamiast Teo i Zeldy dała ogłoszenia chłopaka
ja juz gonie w piętkę ostatnio i czasu nie staje.
Jak DS dwupaku nie wyjdzie,to dopiero myslec będe.

ASK@ pisze:Jak DS dwupaku nie wyjdzie,to dopiero myslec będe.

No przecież trzymam kciuki! :twisted:

OTW3-PILNIE DT dla 2rudziczek+2szylek ok.2m-ce!s.100

Kto przegląda forum