Lolek i reszta w domach, Czosnek szuka. Maluchy.

[Lucky13]

Dziękuję

U Diabla już na szczęście wszystko w porządku.

[violavi]

Super

Nie zdejmowałam go jeszcze ze stronki, bo myślałam, że jakby coś nie wyszło, to wróci do Ciebie.

[violavi]

A tu co taka cisza?
Kociaki już mają domki?

[majka2222]

No właśnie, miałam pytać, co tam u strzeleckich kotów. Ogłoszenia na allegro i pozostałych stronach ciągle aktualne.

[Lucky13]

Kociaki chorują, szczególnie Czosnek. Kicha, smarka, łzawią mu oczy. Dzisiaj dostał antybiotyk. Krówka też niewyraźna. Mimo, że była 2 razy odrobaczana, zrobiła kupę z robalem. Dostała jakiś nowy odrobaczacz- Milbemax.
Czosnek jest bardzo chorowity, ciągle coś z nim nie tak. Mam nadzieję, że będzie dobrze i że znajdzie dom.

[violavi]

Jak zdrowie?
Lepiej?

[majka2222]

http://allegro.pl/rezolutna-urocza-weso ... 76213.html
http://allegro.pl/slodki-wesoly-ulozony ... 76277.html

[violavi]

Piękne ogłoszenia.
Żeby tylko domki się zgłaszały no i zdrowie dopisało kociakom.

[Lucky13]

Przepraszam, ale będę teraz rzadko zaglądać, bo mam zepsuty komputer.
Kociaki lepiej. Dzisiaj Krufka pokazała u weta co potrafi. Nie dała sobie zrobić zastrzyku, gryzła, drapała, darła się. Takiego potwora w życiu nie widziałam. No, może oprócz mojego Kluska, który musiał dostać głupiego jasia, bo nie dał sobie pobrać krwi. Krufka dostała tylko antybiotyk, witamin już nie dało rady jej podać i będę jej musiała podawać dopaszczowo. Czosnek za to to cud-miód chłopak. Przy zastrzykach nawet nie piśnie. Ale obdarł sobie cały nos do krwi, próbując wydostać się z transportera.

[Lucky13]

Kotuchy jutro idą znowu do weta. Cozsnek już wyglądał ładnie, ale znowu zaczęły paprać mu się oczy.
Krufka lepiej, ale dalej ciężko oddycha.

[Lucky13]

Serdecznie zapraszam na bazarek... viewtopic.php?f=20&t=120736

[violavi]

Dużo zdrówka dla koteczków

[violavi]

Jak sytuacja?
Napisz coś Lucky.

[Lucky13]

Krufka, która chyba zostanie przechrzczona na Mrówkę ma się dobrze. Jest strasznie mała i chuda. Z moich obliczeń wynika , że ona może mieć już z 5 miesięcy, a wygląda na 3... Dostaje corneregel na oko. Czosnek trochę gorzej, ciągle paprzą mu się oczy. Parę dni temu oboje skończyli kurację biostyminą.

Dołączyły do nas dwa kocięta z parkingu. Ok. 6 tyg. buraski, kocurki.
Kocięta były cztery, dwa są u nas, jeden u karmicielki, a ostatniego przejechało auto....................
Postaram się niedługo dokładniej opisać ich historię.

Mam sporo nowych zdjęć, ale niestety nie mam jak ich wstawić, bo mój komputer szlag trafił i nie mam dostępu do internetu w domu.


Dziękuję za wyciągnięcie wątku z otchłani forum.

[Lucky13]

Mam takie zdjęcia, ściągnęłam z bazarku, który robiłam jeszcze na moim kompie.