tak szczerze mówiąc nie byłam dziś u Pana Stasia bo córka przyjechała i siem wypuściłyśmy na miasto jak dobrze pójdzie Loeś jutro zostanie zaaresztowany i w poniedziałek rano Pani Martyna z Panem Stasiem zaniosą go gdzie trzeba, trzymajcie kciuki za jutro
no i jak do tej pory Leoś gdzieś się zabunkrował, czyta miau czy ktoś mu doniósł? Pan Stanisław mówił, że pokazał się w południe zjadł i poszedł w interesach, w razie się pokaże zostanie zaaresztowany i jutro z rana zaniesiony na Kościuszki, oby się pokazał
Leoś nie wylazł, znaczy wylazł, zjadł i poszedł w interesach. Mam mało czasu na pilnowanie Leosia, nie mam czasu zajrzeć na herbatkę do sąsiada, od jutra wieczora to się zmieni, mam gotówkę z bazarku na kastrację Leosia i choćbym miała na noc u sąsiada zostać Leoś pójdzie na zabieg
staruszek ale całkiem do rzeczy wróciłam z Bydgoszczy zajrzałam do sąsiada Leoś śpi na fotelu sąsiad postara się zatrzymać go do 7.45 rano, potem Leoś w transporterze zostanie zaniesiony w wiadomym celu na Kościuszki kciuki dziewczyny trzymajcie
też mam taką nadzieję, że Leoś wybierze ciepły kąt na noc i nie będzie się domagał wypuszczenia kuweta u sąsiada jest w razie Leosiowej potrzeby, Leoś nażarty po czubki uszu - dostał niedzielną puchę oby został do rana