UFI-niewidomy9letniPERS już w domu u Catnaperki :)))

Oj to mega głaskuchy dla Lilly :1luvu:

Te koteczki są takie wrażliwe

A no sa:-) Nawet jak bym to predziej wiedziala, bym ja wziela ze schroniska. Ona ma oczy jak 5 Zl i taka moja sowa jest. A Emil kolo niej wyglada jak olbrzym.

Twoje futerko sie pozbiera, tylko ze to strasznie dlugo trwa. Bo te wykluczanie jest makabra.

Wykluczanie w diecie żarcia, tak? Bo ja naprawdę prawie jestem pewna, że to nie psychiczne.

Tak, w jedzeniu. Jak sie ma wiecej futer, to trudno zrobic oddzielnie jedzenie. Dlatego Emil z nia je ten RC calm. Probowalam inne specjalne karmy dietetyczne az weszlismy wlasnie na ta. Zeby dobrze dzialala, musza jesc okolo miesiac i moze byc karmiona dozywotnie. Zobacze, co przyjdzie nastepne.
Moge polecic karmy bez albo z bardzo malo weglowodanow jak zborze, kukurydza albo ryz. W niektorych jest wiecej kartofli a w innych znowu dodatki ziol i innych specifikow na ktorych sie nie znam.

Spadam, bo jeszcze tu zasne. Dobranoc.

Jak będzie coś wiadomo, na pewno wypytam o dietetyczne rady

Ehh a myślałam, że świetnie go karmię, same dobre karmy itd a mogłam mu wyrządzić krzywdę

Ty mu żadnej krzywdy nie wyrządziłaś! - nigdy nie wiadomo, kiedy jakie dziadostwo wyjdzie! Ty mu życie uratowałaś i tego się trzymaj!

nie mam doświadczenia z kotem-alergikiem, ale mam psa-alergika - nasza Malta była diagnozowana na alergię takim dziwnym urządzeniem bio-cośtam..... - coś w rodzaju bioenergoterapii - mam do tego stosunek wątpliwy, ale przynać muszę, że Malcie bardzo dokładnie wytypowali rodzaj karmy, która ją nie uczula (5 lat już na niej jedziemy i każda próba zmiany na cokolwiek nawet podobnego kończyła się klęską) - może koty też tak się diagnozuje?.......

Catnaperka pisze:Gratulujesz, że w sensie takie cudo alergiczno-grzybiczne?

tak, że tak solidnie wyhodowane, profeska
:twisted:

gratulowałam, że kot piękny a "cudo" to kłopot tylko przejściowy

Catnaperka pisze:Jak będzie coś wiadomo, na pewno wypytam o dietetyczne rady Ehh a myślałam, że świetnie go karmię, same dobre karmy itd a mogłam mu wyrządzić krzywdę

A kto to może wiedzieć na co kot jest uczulony?? często alergia ujawnia się w późniejszym wieku. Krzywdy to nie... najwyżej przez jakiś czas chodziłby łysy pers w kołnierzu

ale na tym etapie mu to nie grozi więc urody mu nic nie ujmie

Całuję w płaski pysio :mrgreen:

haha byłby Pucuś sfinks :mrgreen:

(puk puk)

No to wróciłam od weta. Tak jak myślałam "może być wiele różnych przyczyn" Ja - "może alergia pokarmowa?" Wetka: "może" ehh i bądź tu mądra. No nic, do środy ma brać antybiotyk a tak to sama będę ustalać mu dietę i zobaczymy. Na razie dostał saszetkę z rybą nie z kurczakiem.

A wykluczono odczyn po zastrzyku?

Nie było o tym mowy. Ale Pucuś miał ostatnio zastrzyki w kark. A to jest w miejscu nie zastrzykowym.

A antybiotyk na co dostaje Pucolinek?
:ok:

Antybiotyk zaczął dostawać jeszcze na poduszkę - przeciwzapalnie, bo mu się sączyło

I teraz ma brać ciągle bo mu się sączy ta ranka na skórze. To jest Synulox. I mamy mu przemywać chlorhexydyną. Myślicie, że ok? Nie wylizuje sobie tej rany więc naprawdę jestem zdziwiona dlaczego mu się zrobiła.

ja swojej kotce alergiczce, którą mam od miesiąca, najpierw dawałem do suchej karmy omegan a teraz Flawitol Omega Complex no i dodatkowo od prawie dwóch tygodni dostaje razem z wodą kerabol w płynie,efekty widać - ładniejsza sierść i rzadziej się drapie. spróbuj, nie zaszkodzi.
pozdrawiam i kciuki za pluszaka trzymam :ok:

UFI-niewidomy9letniPERS już w domu u Catnaperki :)))

Kto przegląda forum