Ja miałam na późny obiad pizze własnorecznie przez TŻta zrobiona mniam. Taka z coctajlowymi pomidorkami, szynka, pieczarkami, mozarelą. Paluchy lizac !
Dorota odpuśc sobie ciężka kolacje, lepiej na jutro na obiadek zostaw. Jak wiesz, że Ci kiszki poskreca, nie dopuszczaj
marchewke z groszkiem uwielbiam w wersji: osobno marchewka na gesto pod beszamelem i osobno groszek na sypko
