Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 04, 2010 8:14 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

zima brrr

za Nutkę trzymam niezmiennie :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt lis 05, 2010 18:08 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

Mam nadzieję, że z Nutką już ok.
Trzymajcie się ciepło... mimo tego bałwana...

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4861
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Nie lis 07, 2010 13:08 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

Nutka czuje się coraz lepiej. Dużo jeszcze śpi, leżakuje, ale ładnie sama je, sama pije i łazi w kołnierzu. Rana po sterylce ładnie się goi, w oku ma jeszcze sączek, który po troszkę usuwamy z oka. Nutka nie cierpi wizyt u weta, broni się przed zastrzykami jak lwica.

Ciekawe jak ja jej dziś sama zrobię :|


W piątek do lecznicy trafiła piękna trikolorka od karmicieli z Bystrej (od Olafa i ekipy). Kiedyś o tej tri pisałam, pojawiła się nagle razem z drugą czarnobiałą kotką,którą udało się złapać do sterylizacji. Trikolorka pojawiała się bardzo rzadko...kiedy teraz się pojawiła, była bardzo słaba, sama weszła za Jasiem do domu, dała się pogłaskać pierwszy raz...ewidentnie szukała pomocy.
W piątek rano karmiciele zawieźli ją do lecznicy, słaba,odwodniona, wychudzona, z problemami oddechowymi.
Niestety nie udało się jej pomóc...umarła w lecznicy
płuca miała całe zalane, prawdopodobnie uraz mechaniczny....


Pa śliczna Tri [']


Mam wyrzuty sumienia...tak bardzo nie chciałam mieć kolejnego kota...i nie mam.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie lis 07, 2010 13:14 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

Kciuki za Nutkę :)

Biedna Tri... [']
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 07, 2010 13:35 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

Biedna TRI [']

Berni, proszę Cię! Już to przegadałyśmy!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon lis 08, 2010 20:28 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

Szkoda kolorowej panny, ale choć w ostatnich chwilach ktoś wyciągnął do niej rękę - wiele istot nie dostaje nawet tego...
Berni, wszystkim nie pomożesz, jakkolwiek banalnie by to nie brzmiało taka jest prawda. I tak robisz więcej niż możesz, nie miej wyrzutów sumienia, bo to nie Twoja wina. I nie daj się smutkom.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4861
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Śro lis 10, 2010 19:41 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

Berni jak Nutka?
ObrazekObrazek

katebush

 
Posty: 1369
Od: Nie cze 17, 2007 17:25
Lokalizacja: Kraków (Kurdwanów)

Post » Czw lis 11, 2010 10:24 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

Nutka całkiem całkiem nieźle.
Sączek już całkiem wyciągnięty, rana ładna, nic się nie sączy, ślicznie się goi. Nutka ma apetyt, coraz częściej chodzi poprzeciągać się na drapaczek, łazikuje więcej po pokoju-widać że dochodzi do siebie. Rana po sterylce malusia, już całkiem zagojona a Nutka nawet chyba nie wie że poza okiem jeszcze coś jej wycięto.
I po cichutku odpukać- na razie nie było żadnego ataku!!

Kolejna dobra wiadomość- Marcysia znalazła domek. Dziś zawiozę ją do Krakowa, gdzie czeka na nią koci kolega i przemili Opiekunowie.


Dziekuję wszystkim którzy mimo mojej sporadycznej obecności na forum wciąż mnie wspomagają, również finansowo. Jak wrócę z weekendu to Wam wszystkim imiennie podziękuję, teraz nie chcę nikogo przeoczyć!!!


Uciekam na weekend, nacieszyć się szumem świerków i górskim wiatrem!!!! I spaniem na podłodze na karimacie :mrgreen: Wszystkim życzę udanego wypoczywania!!!!
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw lis 11, 2010 10:31 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

To świetnie, że Nutka dobrze. Marcysia do Krakowa? Do kogo? :)
Może zajrzyzsz do nas Berni? :)
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 11, 2010 10:45 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

Cieszę się, że Marcysia ma dom :)

Odpocznij Berni !!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt lis 12, 2010 21:34 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

Marcysia ma domek :D

Baw się dobrze berni :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 18, 2010 21:32 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

Wyjazd udał się i to bardzo. Gorce jak zawsze przepiękne,ukochane...i już tęsknię za nimi. trafiliśmy do niezwykle malowniczej doliny, jak zgram zdjęcia to Wam pokażę.

Z domku Marysi mam bardzo dobre wieści, już się zakumplowała z drugim kotem i ma nowe imię- Nimka :D
Mam też wieści od domku Gacusi- obecnie Gatty- bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam :mrgreen:


Dziś byłam z Nutką i Mgiełka u weta. Nutka miała wyciągnięte szwy z oczka i z brzuszka. Wszystko się ślicznie zagoiło, jeszcze tylko dla pewności z dwa dni w kloszu. Muszę pochwalić moją czarną perełeczkę, że była dziś bardzo, bardzo grzeczna u wetki, dała sobie bez problemu wyciągnąć szwy, zakropić szew. Tak na razie obserwuję zachowanie Nutki i albo się mi wydaje albo usunięcie tego oczka sprawiło jej ulgę. Dużo chętnie daje się miziać, uwielbia drapanie pod bródką, wcześniej może ją bolało.

Mgiełka od kilku dni mocno utyka na tylną łapkę. Miała dziś serię zdjęć rtg- złamań, zwichnięć nie ma, za to ma dziwną gulę na łapie, jakby nienaturalnie pogrubiony ciągle miesień. Dostała zastrzyk i będziemy obserwować. Dochodzi do siebie po lekkiej narkozie.

Któryś sika mi na wszystkie kocyki w pokoju :? Główny podejrzany to Marcelek, którego chyba pora już odpomponić.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt lis 19, 2010 8:23 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

Dorota, 3maj się!
Udanego weekendu! I fajnych telefonów od ludzi!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt lis 19, 2010 9:17 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

berni pisze:Wyjazd udał się i to bardzo. Gorce jak zawsze przepiękne,ukochane...i już tęsknię za nimi. trafiliśmy do niezwykle malowniczej doliny, jak zgram zdjęcia to Wam pokażę.

Z domku Marysi mam bardzo dobre wieści, już się zakumplowała z drugim kotem i ma nowe imię- Nimka :D
Mam też wieści od domku Gacusi- obecnie Gatty- bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam :mrgreen:
.........




To cieszy :)

Mgiełka mam nadzieję szybko wróci do formy :ok:
A Marcelek...to urwis dopiero z niego :roll:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 21, 2010 19:08 Re: Bielskie Biedy-7 tymczasów...6 lat z moją Dżagą :)

Marcelek idzie pod nóż? Może spotka się w lecznicy z Hadronem i będą mogli razem popsioczyć na czym ten świat stoi.
A tak na poważnie to można ich razem umówić i wtedy mogłabym z chłopakami jeździć - za jedną wycieczką dwie pieczenie. Ale ja mogę dopiero po 28 listopada.

Cieszę się, że u Nutki lepiej.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4861
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 111 gości