Problem skórny

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 17, 2010 21:18 Problem skórny

Cześć : ) Mam nadzieję, że założyłam temat w dobrym dziale, jeśli nie - przekierujcie mnie.

Mam problem ze swoją kotką. Od jakiegoś czasu (2 lata ?) robią jej się na skórze rany. Jeśli może się do nich dostać, wylizuje je, a one po jakimś czasie się goją. Jeśli nie może - ropieją i stają się coraz głębsze. Już dwa razy miała robione operacje, kiedy wycinali jej te głębokie rany. Byliśmy już u wielu weterynarzy, ale nikt nie potrafi sobie z tym poradzić. Miała robione nawet badania wycinka - niby to przerost tkanki tłuszczowej, ale nadal nic nie pomaga. Obecnie bierze Encorton już od jakiegoś czasu. Podobno to nie jest grzybica, żadne pasożyty.
Bardzo denerwuje mnie ta sytuacja, ponieważ wydaliśmy już mnóstwo pieniędzy i wiele czasu poświęciliśmy na jej leczenie, ale nie potrafi jej pomóc NIKT >.< Wysyłałam już nawet e-maile do różnych weterynarzy, ale tam także nikt nic nie wie.
Tutaj wstawiam linki do zdjęć. Być może już się ktoś zetknął z podobnym problemem i będzie potrafił mi pomóc.
http://i52.tinypic.com/wraura.png
http://i52.tinypic.com/2vsnc3k.png

Będę bardzo wdzięczna za pomoc.

joelle

 
Posty: 7
Od: Śro lis 17, 2010 21:00

Post » Czw lis 18, 2010 9:13 Re: Problem skórny

:?:
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Czw lis 18, 2010 17:39 Re: Problem skórny

O co chodzi ?

joelle

 
Posty: 7
Od: Śro lis 17, 2010 21:00

Post » Czw lis 18, 2010 18:59 Re: Problem skórny

Po prostu podniosłam Twój temat, który zawieruszył się gdzieś w odmętach forum - na pierwszej stronie więcej osób go dostrzeże i może ktoś będzie umiał Ci coś doradzić.
Przykro mi z powodu Twojej kotki, jednak nie potrafię pomóc.
Czy odkąd bierze steryd jest lepiej?
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Czw lis 18, 2010 19:36 Re: Problem skórny

Sprawdzaliście alergię? Na pokarm (jakaś monodieta by się przydała), na środki czystości używane w domu... Pewnie wet to sprawdzał, pytanie tylko jak dokładnie...

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Czw lis 18, 2010 20:07 Re: Problem skórny

Encorton pomaga? co kotka je?
AnielkaG
 

Post » Czw lis 18, 2010 20:55 Re: Problem skórny

Odkąd bierze Encorton jest raczej bardziej spokojna. Ale nie powiem, żeby to się przekładało na ilość ran na grzbiecie.

Na środki czystości chyba nie sprawdzaliśmy, ale nie stosujemy niczego drastycznego, do mycia podłóg po prostu woda z mydłem. Wydaje mi się, że jeśli już, to problem może tkwić w diecie : )
Nie je mięsa, tylko karmę Royal Canin hypoalergiczną (chociaż pewnie zdarza jej się czasem coś złapać, jest kotem wychodzącym xd) Jednak z tego, co czytałam trochę na forum, to niektórzy raczej nie polecają tej karmy ^^ Spróbuję zmienić.
Weterynarz niby sprawdzał, ale że do tej pory nie widać rezultatów działań weterynarza, to tak jakby chciał, a nie mógł ._.

joelle

 
Posty: 7
Od: Śro lis 17, 2010 21:00

Post » Czw lis 18, 2010 21:01 Re: Problem skórny

A skąd jesteś, może jednak warto spróbować u innego weterynarza? Jak długo kotka przyjmuje steryd, skoro nie działa, to może nie ma sensu go podawać? Próbowaliście to czymś smarować - zastanawia mnie to, że rany, które kotka wylizuje goją się.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Czw lis 18, 2010 21:02 Re: Problem skórny

Joelle-może to płytka eozynofilowa?
http://mrumru.eu/viewtopic.php?t=182
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw lis 18, 2010 22:01 Re: Problem skórny

Jestem z Rzeszowa, kotka była już u paru weterynarzy, wielu weterynarzy w mieście moja mama zna z leczenia mojego psa.
Mamy pewien płyn do pryskania, ale rzadko go używamy, bo kotka ma swobodny dostęp do ran na grzbiecie i mogłaby go wylizać. Zresztą on raczej też nie daje specjalnych rezultatów....

kropka, to możliwe z tą płytką.
Ale na razie spróbuję z inną karmą. Nie chcę jej niepotrzebnie faszerować antybiotykami, jak nic się nie polepszy, wtedy spróbuję.

joelle

 
Posty: 7
Od: Śro lis 17, 2010 21:00

Post » Czw lis 18, 2010 22:05 Re: Problem skórny

Oby nastąpiła poprawa,ale ja ze swoich obserwacji wiem,że uczulenie pokarmowe objawia sie swiądem łebka i szyjki-tak maja moje koty-a to co widze u kici-to pasuje mi i z opisu i ze zdjecia do płytki :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw lis 18, 2010 22:15 Re: Problem skórny

kropkaXL pisze:Oby nastąpiła poprawa,ale ja ze swoich obserwacji wiem,że uczulenie pokarmowe objawia sie swiądem łebka i szyjki-tak maja moje koty-a to co widze u kici-to pasuje mi i z opisu i ze zdjecia do płytki :(

A jeśli kropkaXL ma rację, to niewskazane jest stosowanie sterydów.
Niestety, skoro jesteś z Rzeszowa, to nie wiem kogo polecić. Cenię dr Sochacką z Jamnika, ale pewnie u niej też już byłaś.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pt lis 19, 2010 9:42 Re: Problem skórny

Jeśli chcesz próbować zmieniać karmę postaraj się, żeby była to karma bez zbóż. Moim zdaniem (ale nie jestem wetem :wink: ), mogłabyś przez kilka dni karmić jednym, wybranym rodzajem mięsa, bez żadnych dodatków i bez dokarmiania. Wówczas zobaczysz, czy będzie różnica. Wszystkie karmy suche RC i Hills zawierają zboża lub kukurydzę, a to są dla kota silne alergeny.
Omawianych leków nie znam, piszę z doświadczenia szukania źródła alergii u psa :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt lis 19, 2010 18:00 Re: Problem skórny

Z łebkiem i szyjką jest akurat w porządku : ) Głównie grzbiet.
Podobno mama raz już jej zmieniła karmę na Hillsa, ale nie pomogło, a nawet pogorszyło, a kotka nie chciała tego jeść.

joelle

 
Posty: 7
Od: Śro lis 17, 2010 21:00

Post » Sob lis 20, 2010 23:07 Re: Problem skórny

Płytka eozynofilowa występuje głównie na podbrzuszu i pachwinach (tak piszą w książkach), po sterydzie jest poprawa. Alergia nie jest tylko na głowie, mój Rudolf ma na grzbiecie. Nigdy nie miał wysypki tylko takie plackowate rany, zasychające w strup, jak strup odpada zostaje łysy placek. U niego jest poprawa na karmie hypoalergicznej RC.
Przeczytałam chyba wszystko co mozna o chorobach skóry u kotów, bo tak naprawdę nikt nie wiem co jest Rudolfowi, walczymy z cholerstwem od marca.
AnielkaG
 

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości