Franek i Lorek. Prosimy o zamknięcie wątku.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lis 18, 2010 10:40 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

qrcze noo.. co się dzieję.. Może to faktycznie przez ten uraz.. rtg coś wykazało? A może coś w z główką.. :| :| :| :|

Franiu :ok: :1luvu: :ok: :1luvu: :ok: :1luvu: :ok: :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 18, 2010 14:50 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

Kurcze, biedny mały, jak by jeszcze mało było tego wszystkiego :( trzymam kciuki oczywiście :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 18, 2010 15:16 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

Franiutku, no co ty, nie martw nas, zdrowiej! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 18, 2010 17:22 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

jejku, to mnie zmartwilyscie :( :(

Franiu, walcz!!! :( cieple mysli wysylam :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lis 18, 2010 17:40 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

Biedactwo, co mu może być? :cry:

Z tym, że nie rośnie, to może być tylko takie wrażenie...
Jak się jest z kotem na codzień, to nie widzi się, że rośnie.

Ale ta osowiałość... Martwie się bardzo o Frania...
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 18, 2010 19:12 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

Frania boli brzuszek. Dostaje metronidazol dożylnie, dostał też antybiotyk. Ma wenflonik, jutro rano podamy kolejną dawkę metro i kroplówkę z Duphalytem, a popołudniu mamy się pokazać.

Franiutek śpi w otwartym transporterku, nie chce jeść :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 18, 2010 19:13 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

ciekawe od czego ten brzuszek boli :(
ale to nie jest jakieś zatrucie czy coś, tak?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 18, 2010 19:27 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

:( :( :( biedactwo. Tyle już przeszedł... a tu ciągle los doświadcza koteczka :(. Bądź dzielny koteńku, nie daj się, proszę.
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 18, 2010 19:38 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

magdaradek pisze:ale to nie jest jakieś zatrucie czy coś, tak?


na zatrucie nie wygląda - biochemia wyszła bardzo ładnie w sumie.

podstawiłam mu przed chwilą miseczkę z Amorą - wcina :) :ok:
dostał tylko troszkę, żeby ten wymęczony brzusio nie zareagował zbyt gwałtownie. Nie wychodzi z transporterka na razie.

W lecznicy udrapnął głęboko Anię i użarł mnie w kciuk - ten kociak to jakieś monstrum :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 18, 2010 19:40 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

najważniejsze, żeby był zdrowy.....kciuki nieustające :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 18, 2010 19:41 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

Oj nie dobrze się porobiło. :(
Kciuki trzymam, by ta niedyspozycja szybko minęła. :ok: :ok:
Moc ciepłych myśli dla Was.
Męża masz dzielnego. Nie dał się zbyć. :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 18, 2010 19:44 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

Georg-inia pisze:
W lecznicy udrapnął głęboko Anię i użarł mnie w kciuk - ten kociak to jakieś monstrum :roll:


Nieee... po prostu młode to, i gupie, i po przejściach...
Mój Ruduś też taki był. Gryzł, drapał...
Przez pierwsze miesiące, jak u mnie był, moje ręce wyglądały strasznie...
Teraz też miewa napady gryzienia i drapania, ale generalnie wyrósł z tego i z zrozumiał,
że tak nie wypada.
Franio też wyrośnie, zobaczysz.

Oby tylko zdrowy był!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 18, 2010 19:56 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

za zdrowko Franeczka trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lis 18, 2010 20:50 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

Ojej biedny Franiu :( niech tylko nie choruje
oby to nie było nic poważnego i szybko ustąpiło :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 18, 2010 20:58 Re: Rzucano nim o ścianę... Franio bardzo cienki :(((

o chryste, tylko nie to :( :( :(
Franiu, co ci jest maluszku???

Inga, masz super TŻa :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 38 gości