Zabierzje i już.Pewnei sa ogólnie dostępne.Ja osobiście wieczorem albo z ranka tak bym zrobiła.Dziw,ze do tej pory nie wpadłą na zabranie.K..tynka
Niestety tak jest,ze wpierw pomocy wrzeszcza a potem wycofuja sie jak ta pomoc realnie nadejdzie.
Zabierz je Marzena bo zginą.
O sterylce a już aborcyjnej niepotrzebnie mówiłaś.Nauzcyłam sie już tego nie robić, choć jęzor chlapać prawde każe. Gadam,ze do weta na przeglad i badania.Albo idę z łapką czy kontenerkiem i sama załatwiam sprawę. Nie siedzą tam cały czas.
Mam jeszcze jedna sugestię. Może nalezalo zaproponowac dziewczynie podwózkę RAZEM z kociakami do DS (tego prawdziwego czy podstawionego).Koniecznie z kotami. Niech sobie obejrzy, zadecyduje...Koty wypuscić w domu ,zaparzyć hebatke i podziękować. Więcej babona nie wpuszczać i robić swoje.Nieprzyjemne sytuacje ale czasem tylko tak można.
Maluszki zginą ,bo zaraz zimnica a teraz mokro. A mam moze być już zaciążona mimo,że karmi.