Kaszmirek zostaje na stałe u Selene00 :)

Dawno to było i odwykłam, albo z wiekiem wrażliwości nabrałam. :wink:

ZA KASZMIRKA :ok:

Obyło się bez scen. :ok:

selene00 pisze:Obyło się bez scen.

I oby tak zawsze :ok:

Ty dzielna i kaszmirek też

A jakie sceny może robić taki słodkinamaksarozpieszczony kotecek :mrgreen:

Kochany Kaszmirek wie że to dla jego dobra! żeby tylko oczka wyzdrowiały :ok:

Słuchajcie!
Właśnie byłam świadkiem, jak Episia uczy Kaszmira jeść chrupy!!

Ta to umie zachęcić! Jej apetyt jest chyba zaraźliwy. :twisted:

Do tej pory Kaszmir suchą karmą się tylko bawił, bo fajnie się turla, super rozsypuje.
Pierwszy raz widziałam, by stał przy misce z suchym i jadł.

Hm.... może on czyta miau? :wink:

Albo wyczuwa taką chmurę frustracji przy pańci jak stoi nad kurczakiem

A teraz rozładowuje napięcie.

Leży mi na kolanach, udeptuje i mruczy. :1luvu:

A co bąki mi pod nos puszcza. :twisted:

selene00 pisze:Dziś też byłam w lecznicy!!
Rozglądałam się na prawo i lewo, oglądałam za siebie, ale nikogo nie spotkałam.

To dopiero musiało być podejrzane :smiech3:

Kochany ,mądry Kaszmirek pozwoli oczka wyleczyć
i nauczy się jeść suche żeby nie frustrować swojej pańci

a Episia pomoże mu się nauczyć

Ale masz mądre koty :wink:

Kurczę!! Rzeczywiście mogło wyglądać podejrzanie!
Pracownicy sklepu zaczną mnie bacznie obserwować! :roll:

Koteczki są mądre, kochane, urocze, cudowne. :1luvu:

Oooo, światełko w tunelu się pojawia - pierwsze poważne Kaszmirkowe odstępstwa od kurczka

Iwonko, może wreszcie odetchniesz od ptactwa :wink:

Tak, tak, koteczki mądre i kochane są!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przesyłam poranne, ale bardzo energetyczne i czułe całuski w Kaszmirkowe oczęta :1luvu:

Niech się pięknie leczą :ok:

Hih, znam kociaki 6 tygodniowe jedzące chrupy.
No, ale to zapewne ewenement, ew okrutna Paniusia (której kurczak śmierdzi) zmuszająca te biedne stworzonka do jedzenia obrzydliwego weaninga...
Najpierw namoczonego, później suchego.
No ale ta Paniusia jest straszną, zwyrodniałą okrutnicą... :wink:

O przepraszam, gluty już w wieku 5 tygodni chrupy na miksolu wcinały, więc to żaden ewenement :twisted:

Kaszmirek zostaje na stałe u Selene00 :)

Kto przegląda forum