Kociaki z meliny Mela i Melek już w domkach!

ojj to super ,że taki miziaczek z Niego
pewnie domek go szybko znajdzie jakiś a kociak urzeknie tą proludzkością nowych dużych :mrgreen:

oby maluszek szybko znalazł swoich właścicieli :ok:

głaski poranne przesyłam ze swoimi futrzakami

Wyjeżdżam teraz na 9 dni; po powrocie zrobimy akcje jemu i Mi. :ok:

Nowe linkowanie do banerka :

Kod: Zaznacz cały: [url=http://tiny.pl/hw7n9][img]http://d.imagehost.org/0406/mela35.gif[/img][/url]

ciekawość mnie zżera co u malca?

Wszystko OK, podrósł troszkę i dziś dostał I szczepienie forcatem.
Nie było mnie tydzień, dlatego nie pisałam.

Niestety Melek znowu ma chore oczy.
Wczoraj wieczorem myslalam, ze tylko jak zwykle przymyka to swoje lewe oczko uszkodzone przez kk, ale nie.
Oba ropieja, sa zaczerwienione i opuchnięte.
Będę teraz regularnie 3x dziennie mu podawać biodacynę i zobaczymy.
Jeśli nie pomoze w ciągu tygodnia trzeba bedzie isc do weta. Po nowe krople. Juz czwarte.
Przychylam sie do tego co mowila wetka - trzeba malemu podawac lizynę, kupilabym mu enisyl, ale juz sie splukalam maksymalnie.
Poszukam czegos na bazarek, moze sie uda...
Trzeba tez by mu kupic weaninga, kupy by sie unormowaly - od kiedy nie je sanabelle jest o niebo lepiej z kupami, ale nie calkiem dobrze jeszcze...
Że też cholera akurat mam mam dola, no...
:evil:

Nowy banerek dla Melka :wink:

Kod: Zaznacz cały: [url=http://tiny.pl/hw7n9][img]http://b.imagehost.org/0917/melekk32.gif[/img][/url]

Kod: Zaznacz cały: [url=http://tiny.pl/hw7n9][img]http://d.imagehost.org/0358/melekk2.gif[/img][/url]

Jeeee, jaki śliczny bannerek, jaki ten mój Melek śliczny...
Amyszko, dziękuję!!! :1luvu:

magaaaa, ile konkretnie potrzebujesz? nie martw się, pomożemy :ok:

Cześć, Kamila!
Wyściskaj swój duecik ode mnie koniecznie!

My dziś byliśmy z Melkiem u weta; niestety oczka gorsze wyraźnie, spojówki przekrwione i rozpulchnione, mały dostał antybiotyk w zastrzyku (betamox) i coś przeciwzapalnego, do tego tobrex - to już piate krople...
Ojej. No martwię się no...
Ona ma takie piekne to oczy - jak bursztyny, a teraz ciągle zaropiale, opuchnięte i zaczerwienione. Biedne takie.