Proszę o zamknięcie wątku

moś pisze:Piekne. czyli jednak razem maja miec domek?

Najlepiej bo bardzo sie kochają.

Ale na spokojnie. Mamy tymczas tylko na tydzień, więc jak coś, to pójdą osobno :kotek:

Miałam już kilka telefonów, na razie wszyscy bardzo proszą, żeby jednak nie sterylizować :roll:

albo,że sami wysterylizują :wink:

Mruczeńko , które fotki są na czasie - najbardziej aktualne ???

te ?

Mruczeńka1981 pisze:

czy te ?

jak koty faktycznie wygladają ?

mussimusk pisze:kotki są urodzone w czerwcu 2009 roku nie są siostrami

Mruczeńka1981 pisze:Jedyne zdjęcia jakimi dysponuję. Kotki są siostrami i bardzo się kochają...

Aktualna jest ta od weta. Co do spokrewnienia pokręciła tym razem coś właścicielka hodowli. Tak to jest jak się gada jak przez głuchy telefon...Właśnie rozmawiałam z wetem i powiedział,że są zżyte jak siostry. Jednak nie będę na to patzreć, bo pojawił się nowy problem- koteczki nie chcą jeść w tej klatce. Biała jest już ciachnięta. Mam fajne osoby, które się zgłosiły. Muszę jeszcze zrobić wizytę przedadopcyjną.

Kto mógłby we Wrocku na Idzikowkiego zrobić jutro wizytę przedadopcyjną??

Proszę o pomoc...Z Malą nie mam jak pojechać. Dziewczyna jest bardzo sensowna i miała 10 lat persiczkę. Jeśli wizyta wypadnie dobrze, to nawet jutro białaska moglaby iść do domu...

Trzymam kciuki, bo ja nie mogę wziąć a wzięłabym od razu obie! Fajnie by wyglądały z moim rudym i białym persem! Ale cóż, zaraza w domu i stado wielkie! Wiem, że się powtarzam, ale żal serce ściska...

Już mam kogoś, kto idzie na wizytę

Mam też już fajne babki chętne, zobaczymy co z tego wyjdzie. :ok:

Mruczeńka1981 pisze:Już mam kogoś, kto idzie na wizytę
Mam też już fajne babki chętne, zobaczymy co z tego wyjdzie.

No to super!

Mruczeńka1981 pisze:Aktualna jest ta od weta. Co do spokrewnienia pokręciła tym razem coś właścicielka hodowli. Tak to jest jak się gada jak przez głuchy telefon...Właśnie rozmawiałam z wetem i powiedział,że są zżyte jak siostry. Jednak nie będę na to patzreć, bo pojawił się nowy problem- koteczki nie chcą jeść w tej klatce. Biała jest już ciachnięta. Mam fajne osoby, które się zgłosiły. Muszę jeszcze zrobić wizytę przedadopcyjną.

Kto mógłby we Wrocku na Idzikowkiego zrobić jutro wizytę przedadopcyjną??

Piękne kociaki, trzymam kciuki :ok:

Mruczeńka1981 pisze:Już mam kogoś, kto idzie na wizytę
Mam też już fajne babki chętne, zobaczymy co z tego wyjdzie.

super, trzymam kciuki żeby wszystko poszło ok :ok:

Mruczeńka1981 pisze: Dziewczyna jest bardzo sensowna i miała 10 lat persiczkę. Jeśli wizyta wypadnie dobrze, to nawet jutro białaska moglaby iść do domu...

to bardzo ważne , zapewne wie jak dbać o Persy :kotek:

danunka pisze:
Mruczeńka1981 pisze: Dziewczyna jest bardzo sensowna i miała 10 lat persiczkę. Jeśli wizyta wypadnie dobrze, to nawet jutro białaska moglaby iść do domu...

to bardzo ważne , zapewne wie jak dbać o Persy

wie na szczęście :kotek:

Kurcze chciałabym, żeby się udało.

za domki

A te zdjecia cud persiczek, zapewne zrobione w czasie trwania wystawy lub "do zdjecia". Zauważyłam na wystawach od strony wystawiajacych, gdy jeszcze jeżdziliśmy na wystawy z naszymi norweskimi, jak hodowcy persów przygotowują ich do oceny - puder, lakier, czesanie i masa zabiegów.
Na co dzień kotek taki raczej nie jest, ale przy odpowiednich zabiegach, co kosztuje jednak więcej czasu, też może być "naturalnie" , a nie sztucznie piękny.

Najprawdopodobniej biała koteczka będzie mieszkać we Wrocławiu a szylkrecia w Poznaniu

najważniejsze że będą miały domki - kciuki trzymam za obie kocie dziewczyny :ok:

Proszę o zamknięcie wątku

Kto przegląda forum