PRYMULKA..KRETKA!! :(( nim będzie za późno..sch.Łódź

napisałam właśnie PW do MartaK co jeżdzi dwa x w mies.

właśnie dostałam odp że najwcześniej 27-go rano i wtedy chętnie kotka wezmie,czyli musimy szukać dalej,ale moim zdaniem wyciągać go trzeba...póki czas.. .

Joluka, przepraszam, niezbyt uważnie przeczytałam info. o Dudusiu(Makarym) i Kubusiu - mam nadzieję, że Cię nie uraziłam :oops:

Prawdopodobnie - ale podkreślam, że prawdopodobnie Boluś nie trafi do mnie. Jest niepotwierdzona na razie plotka, że domek który miał być dla niego tymczasem ma stać się domkiem stałym. Jeżeli plotka się potwierdzi i "Bolkowe miejsce" u mnie stanie się miejscem wolnym... To czeka na Kózkę, Ernesta (a on zdaje się z Katowic, to do Jaworzna bliziutko) lub innego Ogoniastego (który będzie w największej potrzebie).
Smarti, jeżeli Ernest trafi do Ciebie, ja też dorzucam się na jedzonko :piwa:

No i znów coś pokręciłam, z Katowic jest Kubuś (maluch z targowiska), Ernest z Łodzi - nieważne, jeśli Bolkowe miejsce się zwolni, przyjmę do siebie kogokolwiek w potrzebie

Nie mogę za dużo ale Erni mnie tak rozkochał, że na pewno jakiś malutki grosik też dorzucę... niestety nie mogę za wiele... :oops:

A nie da rady ktoś go już wyciągnąć na przetrzymanie u siebie... może pociągiem???

smarti tak się cieszę

bo ja już tu panikę zasiałam ostrą z Ernestem...

Dziewczyny, w piątek rano jadę pociągiem Łódź-Wawa, tylko czy mógłby ktoś kocia w Wawie w to rano odebrać...
Najpóźniejsza pora to ok. 9:20 na Zachodniej, ale mogę pojechać wcześniej i wtedy na dowolny dworzec.

Ewentualnie jeszcze mogę zapytać kolegi który o ile wiem jedzie wcześniej, tylko nie wiem czy w środę po południu czy w czwartek rano. Wiezienie kota to byłaby dla niego pewna nowość

ale może się da namówić

Edit: kolega jedzie w środę, 15:30 z Fabrycznej, tylko nie wiem jeszcze na który dworzec w Wawie (ale będzie w Wawie ok. 17:00). Zgodził się zostać awaryjnym transportem

Tyle że tym razem wymagało by to nie tylko odbioru kota w Wawie, ale niestety także dostawy na dworzec w Łodzi - ja się nie będę mogła urwać z pracy między 14 a 16....

Edit2: dopytane, jedzie na Centralną - na Centralnej 17:10.

no ja bym była za tym żeby u kogoś czekał na transport a nie w schronie ale co ja tu mogę...

Edit:
o kurcze,dziewczyny alarm trzeba jutro kota wyciągać ze schronu!!

środa jest jutro,
to chodzi o jutro?

tak, transport może być jutro (albo o najbliższy piątek, jeśli Smarti mogłaby go odebrać rano)

no ja mogę być jutro o 17-tej,no problem

łatwiej mi o 17-tej bo na 9- tą to ja jadę dwie godz-takie mam korki

Smarti, a Ty z "tej drugiej" strony Wisły? Bo na upartego, gdyby się jutro nie udało - mogę ewentualnie wyjechać w piątek wcześniej i wtedy pojechać na Wschodni...

no ale chcesz wysiadać na wschodnim?
bo mnie to pasuje ale nie wiem czy chcesz tam wysiadać w tym syfie,między pijakami...ale w zasadzie to nie ma sprawy-przecież Cię gdzieś podrzucę gdzie zechcesz..
jak wolisz,nie wiem tylko czy warto ryzykowac z Ernim w schronie do piątku :oops:

Dzięki, ale nie byłoby trzeba mnie podrzucać - ja sobie po prostu wsiądę w dowolny pociąg jadący z powrotem i wysiądę z niego na Zachodniej...

A co do wyciągania ze schronu - i kiedy - to już dziewczyny muszą się wypowiedzieć czy da się Ernesta dostarczyć jutro na dworzec, bo ja za chiny nie mam jak go temu koledze dowieźć. Mogłabym go ewentualnie wyciągnąć ze schronu w godzinach adopcji, tzn między 12 i 13, i zabrać do siebie do pracy - ale problemu dostarczenia koledze na dworzec to i tak nie rozwiązuje, bo po prostu między 14 a 16 nie mogę wyjść i nic na to nie pomoże

no to czekamy na ruru i dziewczyny

ja jutro bedę w schronie,
ale jestem bez autkowa

Bardzo przydałby się ktos z samochodem, kto mógłby dostarczyć Kiciaka ze schroniska na dworzec fabryczny
na 15.30

może dopisz to w tytule?

PRYMULKA..KRETKA!! :(( nim będzie za późno..sch.Łódź

Kto przegląda forum