Zadzwoniła do mnie koleżanka, że w Koterii jest kotka na zabiegu, przetrzymanie ma do środy. Kotka jest bardzo wystaraszona, koleżanka czuje, że nie jest dzika. Kotka spędziła w dt ileśtam. Generalnie to i tak nieistotne, bo kotka nie ma gdzie wrócić, bo jej miejscem bytowania była... stacja metra w centrum Wawy.
Koleżanka wzięłaby ją do siebie na DT, ale najpierw musi znaleźć dom stały dla jej potomstwa - dwóch maluszków. Kotecki dużo przeszły, do adopcji tylko razem.

Na fotki kotki jeszcze czekam.
O kociakach koleżanka pisze tak:
Trzy tyg temu udalo mi się z pomocą znajomych odratować kociaki, które mieszakały pod krzaczkiem przy metrze centrum. Były przerażone, wygłodzone, po prostu kulki nieszczęścia. Teraz są odchowane i chcę je przekazać do kochającego domu
Szukam im domku stałego, gdyż sama mam dwa koty (polecam branie 2 nie jednego gdyż się nie nudzą i nie łobuzują
Szukam im odpowiedzialnego domku i rodziny.
Kociaki są bardzo grzeczne. Pręgowany to Grey, a czarna to Iszi Bawią się przedewszystkim we dwójkę, nie potrzebują dużo zabawek
Ze wzdględu na to, że od dwóch tyg. są u mnie razem i nie odstępują się na krok chcę je oddać TYLKO I WYŁĄCZNIE WE DWÓJKĘ. Jak wziełam na tymczasa na początku jednego a drugiego wzieła znajoma to tak płakał kilka dni, że wziełam drugiego i jest super
Tyle przeszły przez ostatni czas, że zasługują na stały domek i miejsce w czyimś serce.
Dzięki
Info:
- 3,5 - 4 msc
- czarna:kotka Iszi
-pregowany; kocurek Grey
-odrobaczone
-korzystają z kuwetki
- domek niewychodzący
CZYLI GENERALNIE SYTUACJA WYGLĄDA TAK - SZUKAMY ALBO DS DLA KOCIACZKÓW, ALBO DT DLA KOTKI. CZASU NIESTETY NIEWIELE
CZY KTOŚ MÓGŁBY POMÓC W OGŁOSZENIACH?




