Kaszmirek zostaje na stałe u Selene00 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 15, 2010 22:50 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

kiche_wilczyca pisze:
gosiaa pisze:Chyba już są, albo lada chwila będą, ale zanim Iwonka wypyta a potem nakarmi, wycałuje, oj, nie doczekamy się na wieści :roll:

kogo???? 8O :mrgreen:


A tego to ja już nie wiem :ryk: :ryk: :ryk:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 15, 2010 23:52 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

No synek w domu!!! :D :1luvu:
Eh... wesoło tutaj. :twisted:
U mnie też! :D :ok:
Rokowania 50/50 nie są złe.
Bałam się tego co dziś usłyszę. Teraz się śmieję, że prędzej jajek się Kaszmir pozbędzie niż tych trzecich powiek.
Mój dzidziuś malutki jak się cieszy, że jest w domu. :D
A jak ja się cieszę!!!! :D :ok: :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 15, 2010 23:55 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

Cieszę się że już po wszystkim :)
Iwonko, a obszerniejsza relacja będzie czy 50/50 to wszystko co na ten moment wiadomo? :roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 0:06 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

Hm... obszerniejsza. :?
No to tak.
Kaszmir widzi, przynajmniej światło.
Gałki oczne nie są uszkodzone!
Ma się wyleczyć z tego paskudnego wirusa.
Potem ma nabrać odporności.
Do zabiegu kwalifikuje się zdaniem lekarza za rok!
Coś kiedyś wspominałam, że to wieczny tymczas będzie.
Miałam nosa!
W rozpoznaniu jest napisane : symblepharon wirusowe zapalenie spojówek.
W drodze płakał, aż się zmęczył i usnął.
Jak się obudził rześki, płakał znowu.
Bidulek malutki. :1luvu:
A teraz paskudną kupę zrobił z tego stresu!!
Zwiedza chałupę i sprawdza, czy nic się nie zmieniło.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź


Post » Wto lis 16, 2010 1:19 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

Kaszmirek cudowny :1luvu:
Dostał receptę na kropelki. Podstawą jest u niego pozbycie się herpes, potem musi nabrać odporności i można próbować coś z oczkami robić.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Wto lis 16, 2010 7:42 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

Wieści nie są złe, ale oczywiście marzyliśmy o tych najlepszych.
Operacja nie ma sensu dopóki obecny jest herpes, bo ten wirus powoduje, że powieki po odseparowaniu ponownie się zrastają.
Mam nadzieję, że zaordynowane leki pięknie zadziałają :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: I że maluch wreszcie zgubi gila i psikawicę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
No cóż, Iwonko - będziesz miała mnóstwo czasu żeby maleńtasa odchuchać. Chyba Kaszmirek najbardziej ucieszył się z wczorajszych wieści :wink:
Przesyłam Wam całuski rozpasane, szczególnie w Kaszmirkowe oczęta :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Krzysiek to naprawdę dobry chłop, wczoraj dzielnie zniósł również grad moich telefonicznych pytań :oops:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto lis 16, 2010 8:46 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

:1luvu: :1luvu:
No to radość wielka, że jest nadzieja!!
Jeśli można spytać, jakie kropelki? Bom ciekawa czy takie same jak mój Grubcio dostał :oops: :twisted:
"Wielkość narodu i jego postęp moralny można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swymi zwierzętami."
ObrazekObrazek

cherry_menthol

 
Posty: 408
Od: Wto lut 03, 2009 15:49
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 16:42 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

Cieszę się z wieści i z tego, że Iwonko dłużej będziesz miała słodziaka-całuśnika przy sobie. A jak już wygalantujesz przystojniaka i uczynisz z niego cudnego dorosłego kocurka, na pewno znajdzie dobry, kochający dom :) Za to trzymam moc :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto lis 16, 2010 19:56 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

:ok: :ok: :ok: :D
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 16, 2010 21:42 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

Długi dzień dzisiaj miałam.
Kaszmir dostał Difadol, Braumol i Vigamox.
Żadna tajemnica :wink: ino karteczkę z nazwami musiałam wygrzebać.
Pierwsze krople mu zakupiłam, drugie Ania ma dorobić, trzecie zamówiłam na jutro.
Mam mu zakraplać 2 razy dziennie. Będę!!!
Dziś byłam w lecznicy podzielić się tymi informacjami. Z Kaszmirem jadę w piątek lub sobotę, zależnie od tego jak się z czasem wyrobię, bo piątki mam zdecydowanie ciężkie.
Dziękujemy za słowa otuchy i wsparcia, jak również za wsparcie finansowe. :mrgreen:
Dziękujemy ogromnieeeeeeeeeeeee za pomoc Satyrkom!!! Ogromnieeeeeeeee!!!! :1luvu: :1luvu:
Nie ma tu takich ikonek, by wyrazić jak bardzo!!!!
I niech to leczenie wreszcie przyniesie rezultat, bo mi się cierpliwość kończy i nadzieja jest na wyczerpaniu.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 21:46 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

Iwonka ja Cię chyba widziałam, jak wychodziłaś z lecznicy, zamyślona taka ;) ja wchodziłam z mężem, on niósł transporterek. Nie poznałyśmy się nigdy, ale kiedyś gosiaa mi powiedziała, że to Ty pod lecznicą siedziałaś, więc jakoś zapamiętałam Twoją twarz :)

pozdrowienia dla Kaszmirka :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 22:00 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

Oooo!! Możliwe! Mijałam jakichś Państwa w drzwiach. Byłam ciut po 19-tej.
Trzeba było mnie szturchnąć!!!!!!! :twisted:
Zamyślona :?
Hm... bo ciałem jestem w jednym miejscu, a myślami w innym. :wink:
W drzwiach lecznicy byłam ciałem, myślami w aptece. :wink:
Szturchnij następnym razem!! :mrgreen:
Pozdrowionka Kaszmirkowi niniejszym przekazuję. :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 22:02 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

:ryk: :ryk: No tak! Ja już nie tylko do lecznicy jeżdżę! Ja już pod nią wysiaduję!!! :ryk:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 22:05 Re: Kaszmir b.chore oczka i KK :( wsparcie na leczenie!!!

Iwonka, nie pod lecznicą, tylko pod gabinetem :)
To było wtedy jak byłaś z całą trójka: Noisik, Episia i Kaszmirek.
Wtedy też się z Magdą minęłaś, a że widziała że rozmawiałyśmy zapytała mnie kto to był :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: joanjoan, Lifter i 408 gości